Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten
Overview
loading ...
Facsimile
0.5
1 cm
facsimile
Scroll
OCR fulltext
LEONARDA DA VINCI PORTRET „DAMY Z GRONOSTAJEM44

napisał Marek Rostworowski

Portret „Damy z gronostajem44 w Zbiorach Czartoryskich w Krakowie
był przedmiotem bardzo różnych sądów. Jedni uważali go za arcydzieło, inni
zaś za obraz prawie drugorzędny i obarczony wielu błędami. Wszystkich inte-
resowała głównie zagadka jego autorstwa, a chęć jej rozwiązania nie pozwa-
lała często patrzeć na obraz inaczej, jak tylko w poszukiwaniu argumentów
za- lub przeciw autorstwu Leonarda da Vinci, którego imię wypisano w le-
wym, górnym narożniku obrazu. Dla wielu uczonych zagranicznych, mają-
cych do dyspozycji bogate zbiory muzealne, zagadnienie autorstwa nieprze-
badanego, a przypisywanego Leonardowi portretu znajdującego się w Polsce,
stanowiło główną przyczynę zainteresowania się tym obrazem. Dla nas Po-
laków zagadnienie to jest równie ważne, ale w większym stopniu niż tych
uczonych, interesuje nas samo dzieło, gdyż jest ono najdoskonalszym obrazem
renesansowym, znajdującym się w naszym posiadaniu.

W obecnym stanie badań nad portretem „Damy z gronostajem44 problemu
jego twórcy nie można uznać za rozstrzygnięty. Do tej pory nie wysunięto
bowiem dostatecznie przekonywujących argumentów, przemawiających w spo-
sób jednoznaczny za autorstwem Leonarda lub przeciw niemu. Wymieniani
przez niektórych uczonych domniemani twórcy obrazu krakowskiego, jak
Leonardo da Vinci, Gian Antonio Boltraffio i Ambrogio de Predis są tak
sobie niewspółmierni co do znaczenia artystycznego, że nie można im przy-
pisywać jednego i tego samego obrazu. Aby uznać portret krakowski za
dzieło Leonarda, trzeba stwierdzić w nim elementy twórcze i nowatorskie.
Gdyby zaś malował go któryś z jego uczniów, obraz ten byłby zaledwie na-
śladownictwem i nawiązaniem do stylu mistrza. Wspomniana rozbieżność
dotychczasowych atrybucji nasuwa przypuszczenie, że każdy z odnośnych
badaczy oparł się na innym zespole cech portretu, na które szczególnie zwró-
cił uwagę; sądy zaś oparte na częściowej analizie dzieła musiały wypaść roz-
maicie. Obraz w swoim obecnym stanie, uwarunkowanym m. in. zniszcze-
niami i przemalówkami, nie jest dziełem jednej ręki i nie posiada jednolitego
charakteru. Zawiera natomiast sprzeczności, które skłoniły jego badaczy do
wysunięcia jeszcze hipotezy o współautorstwie Leonarda i jednego z jego
uczniów.

7
 
Annotationen