Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Muzeum Narodowe <Krakau> [Editor]
Rozprawy i Sprawozdania Muzeum Narodowego w Krakowie — 2.1952(1954)

DOI article:
Bobrowska, Irena: Tryptyk ze sceną ś. Rodziny w zbiorach Domu Matejki: Z dziejów malastwa polskiego w okresie wczesnego Odrodzenia
DOI Page / Citation link: 
https://doi.org/10.11588/diglit.21218#0049
Overview
loading ...
Facsimile
0.5
1 cm
facsimile
Scroll
OCR fulltext
ujawnione w takich jego właściwościach, jak silny powiew świeckości, jak
wybór sceny obrazu środkowego z przedstawieniem wielopostaciowej Rodziny
N. P. Marii, względnie ś. Anny, jak rys intymności, związany z mieszczańskim
życiem rodzinnym oraz żywa charakterystyka twarzy, nie mających nic
z idealizacji a wzorowanych na prawdziwych, żywych ludziach, przynależ-
nych do klasy mieszczańskiej.

Toteż nie sprawia już większej trudności ,,klasowa” interpretacja zabytku,
przynależnego całkowicie do kultury mieszczańskiej przełomu stuleci. Na
klasowy charakter tryptyku rzuca charakterystyczne światło nawet wybór
tematu dla centralnej części ołtarza. Wybrano motyw „Dużej Rodziny” na-
przód zgodnie z szerzącym się około r. 1500 kultem ś. Anny, następnie
dlatego, że motyw ten ułatwił laicyzację obrazu, a więc przemianę sceny
nibyto religijnej (zaczerpniętej z apokryficznego żywota Marii) na scenę
w swojej istocie świecką, przedstawiającą rodzaj zebrania członków patriar-
chalnej rodziny mieszczańskiej, złożonej m. in. z poważnych matron, bro-
datych i otyłych nieraz mężczyzn, podrośniętych dzieci i niemowląt. Po-
mimo złotego tła i zasadniczej symetrii układu, scena ta zatraca sztywny
schemat trójpostaciowej ś. Rodziny, popularnej pod nazwą ś. Anna Sa-
motrzeć lub Samotrzecia.

W ciągu w. XV ograniczano się bowiem do konwencjonalnej, jednoosiowej
i trójpostaciowej kompozycji (podobnej zatem do również trójosobowej „San-
ta Conversazione”), natomiast około r. 1500, zwłaszcza zaś w ciągu 1. ćwierci
w. XVI rozbudowano w sposób zdecydowany tradycyjną kompozycję, żeby
ją upodobnić do życia. Dość wspomnieć, że środkowy obraz krakowskiego
ołtarzyka składa się już nie z trzech lecz z siedemnastu osób, które pomimo
utrzymania przez artystę prawidła symetrii, zatracają już zupełnie cechę hie-
ratyzmu i umownej oszczędności kompozycyjnej na rzecz życiowej prawdy,
nastroju swobody i odprężenia psychicznego, charakterystycznych dla zebrań
bliskich sobie osób, przynależnych do wspólnej i „zgodnej” rodziny. Tej
atmosfery spokoju i harmonijnego współżycia nie narusza nawet wprowadze-
nie trzech mężów ś. Anny, powiększających tylko harmonijny zespół rodziny.
Wszystkie te zjawiska są niewątpliwie zgodne z renesansową koncepcją re-
alizmu i laicyzmu, coraz to bardziej aktualną w ciągu w. XVI, chociaż kształ-
towaną już w ciągu 2. połowy w. XV.

Tryptyk z Domu Matejki, jak się to okaże ze szczegółowej analizy, na-
leży do kręgu stylistycznego, związanego z pracownią Mistrza ołtarza bo-
dzentyńskiego, którym wbrew różnym zastrzeżeniom mógł być teść Stani-
sława Stwosza, Marcin Czarny. Tym bardziej więc zyskuje ołtarzyk kra-
kowski na znaczeniu jako wcale ważne i znamienne dzieło warsztatu kra-
kowskiego, niezmiernie w swoim czasie popularnego i rozwijającego ożywioną
działalność artystyczną głównie w ciągu 1. ćwierci w. XVI, ściślej w okresie
od około r. 1510 do r. 1530. Warsztat ten, zapłodniony w części twórczością
Wita Stwosza, ale silniej od niego związany z obiegowymi wartościami mie-

43
 
Annotationen