nie można jej uznać za wytwór tego samego
warsztatu, z którego pochodzi interesujący nas
tryptyk. Zwłaszcza fizjonomika osobliwych,
długonosych postaci to zjawisko w stosunku
do naszego tryptyku całkowicie odrębne. —
W krąg wartości zrealizowanych w tryptyku
z Domu Matejki wprowadza „Ś. Rodzina”
z Bliżyna (ryc. 34) z lat 1515—20, którego re-
gularna kompozycja jest prawie identyczna
z kompozycją środkowego obrazu tegoż tryp-
tyku, ale i ona typem przedstawionych twarzy
łączy się ściśle dopiero z tryptykiem z Gosprzy-
dowy z około r. 1520 (ryc. 35). Obydwa te
dzieła posiadają bowiem wspólny typ Marii,
zbliżony nieco do typu na ołtarzu bodzentyń-
skim, lecz z nim nieidentyczny. Także tryptyk
z Zarzecza koło Bielska nawiązując swoim ukła-
dem do ołtarza z Gosprzydowy, posiada jednak
specyficzne znamiona, będące wynikiem pew-
nych ludowych uproszczeń, typowych dla śro-
dowisk prowincjonalnych, wobec czego stano-
wi zjawisko raczej marginesowe w stosunku
do głównego nurtu rozwojowego naszego ma-
larstwa 1. ćwierci w. XVI. Że jednak ośrodki
prowincjonalne karmiły się wartościami, kształ-
towanymi w warsztatach stołecznych, świad-
czy o tym bezsprzecznie zachowany na odwro-
Ryc. 37. Tryptyk z Domu Ma- CJU tryptyku zarzeckiego szkic kredką boluso-
tejki, fragment sceny ś. Rodziny. Wą z przedstawieniem młodocianej Marii
o wdzięcznym typie 18), właściwym tryptykowi
z Domu Matejki a w kształcie najbardziej klasycznym, sformułowanym
w tryptyku bodzentyńskim 19).
2 ołtarzem bodzentyńskim łączy się jednak w sposób bardziej wszech-
stronny i oczywisty dopiero tryptyk z Domu Matejki. Zwłaszcza zaś predella
wym. ołtarza zdaje się stanowić niemal pierwowzór naszego tryptyku pomimo
różnic w samym układzie kompozycji (ryc. 36). Różnice te zostały bowiem
okupione wzajemnym a silnym pokrewieństwem fizjonomij zarówno męskich
jak i kobiecych, występujących w obu dziełach. Analogie dotyczą nawet szcze-
gółów, czego przykładem postać kobieca w zawoju, zdobiąca zorówno nasz * 1
18) T. Dobrowolski, op. cit., tabl. 104.
1S) F. Kopera, op. cit., str. 221—224, — M. Walicki, La peinture d’autels et de retables
en Pologne au temps des Jagellons, Paris 1937, str. 35.
56
warsztatu, z którego pochodzi interesujący nas
tryptyk. Zwłaszcza fizjonomika osobliwych,
długonosych postaci to zjawisko w stosunku
do naszego tryptyku całkowicie odrębne. —
W krąg wartości zrealizowanych w tryptyku
z Domu Matejki wprowadza „Ś. Rodzina”
z Bliżyna (ryc. 34) z lat 1515—20, którego re-
gularna kompozycja jest prawie identyczna
z kompozycją środkowego obrazu tegoż tryp-
tyku, ale i ona typem przedstawionych twarzy
łączy się ściśle dopiero z tryptykiem z Gosprzy-
dowy z około r. 1520 (ryc. 35). Obydwa te
dzieła posiadają bowiem wspólny typ Marii,
zbliżony nieco do typu na ołtarzu bodzentyń-
skim, lecz z nim nieidentyczny. Także tryptyk
z Zarzecza koło Bielska nawiązując swoim ukła-
dem do ołtarza z Gosprzydowy, posiada jednak
specyficzne znamiona, będące wynikiem pew-
nych ludowych uproszczeń, typowych dla śro-
dowisk prowincjonalnych, wobec czego stano-
wi zjawisko raczej marginesowe w stosunku
do głównego nurtu rozwojowego naszego ma-
larstwa 1. ćwierci w. XVI. Że jednak ośrodki
prowincjonalne karmiły się wartościami, kształ-
towanymi w warsztatach stołecznych, świad-
czy o tym bezsprzecznie zachowany na odwro-
Ryc. 37. Tryptyk z Domu Ma- CJU tryptyku zarzeckiego szkic kredką boluso-
tejki, fragment sceny ś. Rodziny. Wą z przedstawieniem młodocianej Marii
o wdzięcznym typie 18), właściwym tryptykowi
z Domu Matejki a w kształcie najbardziej klasycznym, sformułowanym
w tryptyku bodzentyńskim 19).
2 ołtarzem bodzentyńskim łączy się jednak w sposób bardziej wszech-
stronny i oczywisty dopiero tryptyk z Domu Matejki. Zwłaszcza zaś predella
wym. ołtarza zdaje się stanowić niemal pierwowzór naszego tryptyku pomimo
różnic w samym układzie kompozycji (ryc. 36). Różnice te zostały bowiem
okupione wzajemnym a silnym pokrewieństwem fizjonomij zarówno męskich
jak i kobiecych, występujących w obu dziełach. Analogie dotyczą nawet szcze-
gółów, czego przykładem postać kobieca w zawoju, zdobiąca zorówno nasz * 1
18) T. Dobrowolski, op. cit., tabl. 104.
1S) F. Kopera, op. cit., str. 221—224, — M. Walicki, La peinture d’autels et de retables
en Pologne au temps des Jagellons, Paris 1937, str. 35.
56