Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Muzeum Narodowe <Krakau> [Hrsg.]
Rozprawy i Sprawozdania Muzeum Narodowego w Krakowie — 2.1952(1954)

DOI Artikel:
Blumówna, Helena: O pierwszych portretach świeckich w krakowskic drukach renesansowych
DOI Seite / Zitierlink:
https://doi.org/10.11588/diglit.21218#0087
Überblick
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
portretu wykazuje analogię do
dziecięcych portretów rodziny
Sforzów, w czym zaznaczył się
niewątpliwie wpływ Bony. Spra-
wę tę wyjaśnił Bołoz-Antonie-
wicz wskazując na portret brata
królowej Bony, Francesca Sfor-
zy, malowany przez Bernardina
dei Conti oraz na portret Fran-
cesca II Marii Sforzy, syna Ludo-
vica ił Moro, z szczygiełkiem
w ręku36). Przedstawienie Zy-
gmunta Augusta jako kilkoletnie-
go chłopczyka w sposób analo-
giczny do omawianych wyżej
dwóch portretów37), pomimo że
w roku wydania dzieła (r. 1521)
nie miał jeszcze ukończonego
pierwszego roku życia, przywodzi
ponownie na myśl wpływ Bony,
współdziałającej zapewne przy ustalaniu charakteru portretów, umieszczo-
nych w tak reprezentacyjnym wydawnictwie polskim.

Portret Zygmunta Augusta jedynie w samym pomyśle nawiązuje do
pierwowzorów włoskich; nie jest jednak powtórzeniem żadnego z nich. Wy-
konał go ten sam drzeworytnik, z pod którego ręki wyszła dekoracja i orna-

z drukarnią Wietora. Nie zdołała jednak ustalić osoby drzeworytnika, kierującego pracownią
jak i jego pochodzenia (hipoteza osoby Hansa Robła str. 397). Sprawy te mogą znaleźć roz-
wiązanie jedynie w archiwach. W obecnym stanie badań można jedynie poprzestać na stwier-
dzeniu lokalnej produkcji w zakresie drzeworytnictwa w Krakowie, a w dalszych wnioskach
opierać się jedynie na analizie poszczególnych elementów. Otóż w dekoracji druków Wietora
powtarzają się elementy zaczerpnięte z druków włoskich jak girlandy, wici roślinne, putta
i motywy herbowe. W opracowaniu krakowskim motywy te uległy pewnym uproszczeniom
i zniekształceniom w wyniku dostosowania do innych celów, jak np. putta w obramieniu por-
tretu Zygmunta Augusta zostały zniekształcone celem pomieszczenia ich w dekoracyjnym roz-
członkowaniu obramienia. Cechą produkcji krakowskiej jest również bardziej plastyczne opra-
cowanie szczegółów, gdy w drukach włoskich elementy te traktowano dwuwymiarowo. Rów-
nież w opracowaniu klocka drzeworytniczego różni się drzeworytnik krakowski od włoskich
wzorów o jasnym, precyzyjnym konturze i zdecydowanych płaszczyznach — zespołami kresek,
składających się na linearną strukturę, w czym zaznacza się związek z drzeworytem niemiec-
kim. W przeciwieńswie do niemieckich drzeworytów ornamentyka w drukach polskich jest
organicznie bardziej związana i podporządkowana kompozycji całości.

36) Bołoz-Antoniewicz, op. cit., str. 132 —137.

37) Ibid., str. 134. — Nie rozpatruję wysuwanej przez autora sugestii przywiezienia por-
tretu brata przez Bonę do Krakowa, jak i też całej koncepcji Antoniewicza wiążącej autora
drzeworytów portretowych z autorem Lamentu Opatowskiego w jedną osobę.

6 — Rozprawy i Sprawozdania

81
 
Annotationen