DOI Seite / Zitierlink:
https://doi.org/10.11588/diglit.66393#0076
MATEJKO W PARYŻU
73 Bouillon, Introduc-
tion: 1879-1889, s. 198-
200.
74 Ibidem, s. 200-201.
z usług różnych recenzentów w celu zdobycia
różnych grup publiczności. Także krytycy zy-
skują na tych związkach z awangardą, budując
własną reputację literacką. Następuje więc
wzajemna promocja sztuki i krytyki73.
W drugiej połowie lat osiemdziesiątych
miejsce estetyki naturalizmu zajmuje w kryty-
ce symbolizm. W kategoriach symbolizmu do-
konuje się przeinterpretowanie malarstwa im-
presjonistycznego, które przestaje być rozu-
miane wyłącznie jako sztuka odtwarzająca
„powierzchnię zjawisk”. Następuje też nowa
ocena twórczości takich mistrzów, jak Gustave
Moreau czy Puvis de Chavannes, oraz malar-
stwa tradycyjnego74. Ostatnie wystąpienia Ma-
tejki w Paryżu mogły się więc spotkać z recep-
cją bardziej zróżnicowaną niż pierwsze. Uważ-
ni obserwatorzy życia artystycznego - a takimi
byli ówcześni profesjonalni krytycy - patrzyli
już na twórczość gościa znad Wisły w histo-
rycznym kontekście, a nawet, zwłaszcza na
wystawie światowej w roku 1900, z historycz-
nego dystansu.
73 Bouillon, Introduc-
tion: 1879-1889, s. 198-
200.
74 Ibidem, s. 200-201.
z usług różnych recenzentów w celu zdobycia
różnych grup publiczności. Także krytycy zy-
skują na tych związkach z awangardą, budując
własną reputację literacką. Następuje więc
wzajemna promocja sztuki i krytyki73.
W drugiej połowie lat osiemdziesiątych
miejsce estetyki naturalizmu zajmuje w kryty-
ce symbolizm. W kategoriach symbolizmu do-
konuje się przeinterpretowanie malarstwa im-
presjonistycznego, które przestaje być rozu-
miane wyłącznie jako sztuka odtwarzająca
„powierzchnię zjawisk”. Następuje też nowa
ocena twórczości takich mistrzów, jak Gustave
Moreau czy Puvis de Chavannes, oraz malar-
stwa tradycyjnego74. Ostatnie wystąpienia Ma-
tejki w Paryżu mogły się więc spotkać z recep-
cją bardziej zróżnicowaną niż pierwsze. Uważ-
ni obserwatorzy życia artystycznego - a takimi
byli ówcześni profesjonalni krytycy - patrzyli
już na twórczość gościa znad Wisły w histo-
rycznym kontekście, a nawet, zwłaszcza na
wystawie światowej w roku 1900, z historycz-
nego dystansu.