Architektura barokowa Brazylii
21
III
Dwa działy dawnej architektury - świecka i kościelna - są reprezento-
wane w Brazylii w sposób bardzo nierówny: zabytki architektury świeckiej są
mało liczne i mało ważne. Pamiętać należy, że budownictwo w Brazylii nie
gra, a tym bardziej nie grało dawniej tej roli, co w Europie. W kraj ach pod-
zwrotnikowych, domy służyły do ochrony przed słońcem, nie przed chłodem,
i solidność budowy jest w nich zbytkiem. Z wyjątkiem powojennych drapaczy
nieba, które z natury rzeczy wymagały mocniejszej struktury, cała architektu-
ra w Rio, a także winnych miastach Brazylii, pochodząca przeważnie z XIX w.,
robi wrażenie raczej dekoracji teatralnych, niż masywnych domów, do jakich
przyzwyczajeni jesteśmy w Europie. Co innego kościoły, pojmowane jako ro-
dzaj pomników, ale domy mieszkalne były budowane wiotko i nie wytrzymy-
wały próby czasu.
Po wtóre, były to budowle skromne. W wąskich ulicach starej Bahii wi-
dzi się wprawdzie jakiś potężny, bogato rzeźbiony portal, szczątek pańskiej re-
zydencji, ale jest to wyjątek. Większość domów mieszkalnych miała zawsze,
przynajmniej od zewnątrz, formy proste i surowe, jedyne odpowiadające po-
trzebom kolonistów. Zresztą, nie tylko potrzeby miały tu głos, ale zapewne
także smak iberyjskiego przybysza, jego dystynkcja, postrzegająca świadomie
form surowych i zewnętrznej dyscypliny wyróżniającej go od niższej kultu-
ralnie ludności miejscowej. Wzgląd ten, który wyraził się w wielu obyczajach
dzisiejszych Brazylijczyków, w ich formach ceremonialnych i strojach ciem-
nych, tłumaczy również wygląd ich dawnych siedzib. Ale skromna architektura
mniej bywa szanowana i prędzej ulega zniszczeniu, niż ozdobna: to była druga
przyczyna, dla której mało przechowało się w Brazylii zabytków architektury
mieszkalnej. Nawet rezydencja wicekrólów i króla w Rio de Janeiro była mała
i skromna i nie została uszanowana przez wiek XIX.
Zabytki brazylijskiej architektury mieszkalnej zwykło się zaliczać do
„stylu kolonialnego”. Zauważyć jednak trzeba, że nazwa ta oznacza w Ame-
ryce różne style w zależności od kraju: w jej krajach północnych skolonizo-
wanych przez Anglosasów oznacza klasycyzm, w dawnych koloniach hiszpań-
skich barok, w portugalskiej Brazylii - styl prosty, nieozdobny, użytkowy.
Styl ten obejmuje nie tylko zwykłe domy mieszkalne, ale również gmachy
publiczne, siedziby urzędów, które w niewielkich naówczas osiedlach brazylij-
skich nie wyróżniały się ani zbytkiem ani wielkością. Miasta, z wyjątkiem Ba-
hii, były zabudowywane rzadko, bez oszczędności terenu, podobniejsze do wsi
niż do miast europejskich; nie było tedy istotnej różnicy między domami miej-
skimi a dworami wfazendach.
21
III
Dwa działy dawnej architektury - świecka i kościelna - są reprezento-
wane w Brazylii w sposób bardzo nierówny: zabytki architektury świeckiej są
mało liczne i mało ważne. Pamiętać należy, że budownictwo w Brazylii nie
gra, a tym bardziej nie grało dawniej tej roli, co w Europie. W kraj ach pod-
zwrotnikowych, domy służyły do ochrony przed słońcem, nie przed chłodem,
i solidność budowy jest w nich zbytkiem. Z wyjątkiem powojennych drapaczy
nieba, które z natury rzeczy wymagały mocniejszej struktury, cała architektu-
ra w Rio, a także winnych miastach Brazylii, pochodząca przeważnie z XIX w.,
robi wrażenie raczej dekoracji teatralnych, niż masywnych domów, do jakich
przyzwyczajeni jesteśmy w Europie. Co innego kościoły, pojmowane jako ro-
dzaj pomników, ale domy mieszkalne były budowane wiotko i nie wytrzymy-
wały próby czasu.
Po wtóre, były to budowle skromne. W wąskich ulicach starej Bahii wi-
dzi się wprawdzie jakiś potężny, bogato rzeźbiony portal, szczątek pańskiej re-
zydencji, ale jest to wyjątek. Większość domów mieszkalnych miała zawsze,
przynajmniej od zewnątrz, formy proste i surowe, jedyne odpowiadające po-
trzebom kolonistów. Zresztą, nie tylko potrzeby miały tu głos, ale zapewne
także smak iberyjskiego przybysza, jego dystynkcja, postrzegająca świadomie
form surowych i zewnętrznej dyscypliny wyróżniającej go od niższej kultu-
ralnie ludności miejscowej. Wzgląd ten, który wyraził się w wielu obyczajach
dzisiejszych Brazylijczyków, w ich formach ceremonialnych i strojach ciem-
nych, tłumaczy również wygląd ich dawnych siedzib. Ale skromna architektura
mniej bywa szanowana i prędzej ulega zniszczeniu, niż ozdobna: to była druga
przyczyna, dla której mało przechowało się w Brazylii zabytków architektury
mieszkalnej. Nawet rezydencja wicekrólów i króla w Rio de Janeiro była mała
i skromna i nie została uszanowana przez wiek XIX.
Zabytki brazylijskiej architektury mieszkalnej zwykło się zaliczać do
„stylu kolonialnego”. Zauważyć jednak trzeba, że nazwa ta oznacza w Ame-
ryce różne style w zależności od kraju: w jej krajach północnych skolonizo-
wanych przez Anglosasów oznacza klasycyzm, w dawnych koloniach hiszpań-
skich barok, w portugalskiej Brazylii - styl prosty, nieozdobny, użytkowy.
Styl ten obejmuje nie tylko zwykłe domy mieszkalne, ale również gmachy
publiczne, siedziby urzędów, które w niewielkich naówczas osiedlach brazylij-
skich nie wyróżniały się ani zbytkiem ani wielkością. Miasta, z wyjątkiem Ba-
hii, były zabudowywane rzadko, bez oszczędności terenu, podobniejsze do wsi
niż do miast europejskich; nie było tedy istotnej różnicy między domami miej-
skimi a dworami wfazendach.