52
J. MATUSZCZAK
(6)
Ryc. 69. Kościół na Praszywce.
Fot. Muzeum Śląskie
Najwięcej podobieństwa z kościółkiem nydeckim wykazuje kościółek na
górze Praszywce (ryc. 69), który niewielu tylko zmianom uległ od chwili jego
wybudowania tj. od r. 1640. Z czasów późniejszych pochodzi tylko zakrystia
dość dobrze związana z resztą kościoła oraz bezstylowy twór imitujący wieżyczkę
po stronie zachodniej. Wszystkie dachy i ściany są obite gontami jak to pier-
wotnie miało miejsce także przy kościele nydeckim, a szersza od nawy kościelnej
fasada jest osłonięta do połowy swej wysokości wąskim przydaszkiem.
Osobno na krótką uwagę zasługują rezydencje magnackie. Wśród nich
wyróżnia się zamek Beesów w Raju wystawiony podobno w wieku XVII i prze-
budowany w drugiej połowie XVIII wieku, dalej pałac Larischa we Frysztacie
datujący się w obecnej postaci na drugą połowę wieku XVIII (ryc. 66), oraz pałac
Beesów w Gnojniku wystawiony w roku 1810 w stylu neoklasycystycznym.
Rozpatrując architekturę warto jeszcze wspomnieć, że zachowały się
fragmenty zespołów urbanistycznych we Frysztacie i Jabłonkowie. Znikły
jednak niestety zupełnie domy drewniane z podcieniami w Jabłonkowie, z których
dwa ostatnie w rynku dotrwały do czasów wojny światowej.
Go się tyczy malarstwa to zaledwie dwa zachowane zabytki zasługują na
wyróżnienie, a to: epitafium drewniane ze sceną Zmartwychwstania z końca
XVI wieku w Gutach, oraz tryptyk z Ukrzyżowaniem jako sceną główną, który
datuje się także na koniec XVI wieku i znajduje się w kościele katolickim
w Bystrzycy (ryc. 70).
Niewiele lepiej niż z malarstwem ma się sprawa z rzeźbą. Wartościowsze
okazy dostały się już do muzeów i to w znikomej tylko części do polskich. Rzeźby
J. MATUSZCZAK
(6)
Ryc. 69. Kościół na Praszywce.
Fot. Muzeum Śląskie
Najwięcej podobieństwa z kościółkiem nydeckim wykazuje kościółek na
górze Praszywce (ryc. 69), który niewielu tylko zmianom uległ od chwili jego
wybudowania tj. od r. 1640. Z czasów późniejszych pochodzi tylko zakrystia
dość dobrze związana z resztą kościoła oraz bezstylowy twór imitujący wieżyczkę
po stronie zachodniej. Wszystkie dachy i ściany są obite gontami jak to pier-
wotnie miało miejsce także przy kościele nydeckim, a szersza od nawy kościelnej
fasada jest osłonięta do połowy swej wysokości wąskim przydaszkiem.
Osobno na krótką uwagę zasługują rezydencje magnackie. Wśród nich
wyróżnia się zamek Beesów w Raju wystawiony podobno w wieku XVII i prze-
budowany w drugiej połowie XVIII wieku, dalej pałac Larischa we Frysztacie
datujący się w obecnej postaci na drugą połowę wieku XVIII (ryc. 66), oraz pałac
Beesów w Gnojniku wystawiony w roku 1810 w stylu neoklasycystycznym.
Rozpatrując architekturę warto jeszcze wspomnieć, że zachowały się
fragmenty zespołów urbanistycznych we Frysztacie i Jabłonkowie. Znikły
jednak niestety zupełnie domy drewniane z podcieniami w Jabłonkowie, z których
dwa ostatnie w rynku dotrwały do czasów wojny światowej.
Go się tyczy malarstwa to zaledwie dwa zachowane zabytki zasługują na
wyróżnienie, a to: epitafium drewniane ze sceną Zmartwychwstania z końca
XVI wieku w Gutach, oraz tryptyk z Ukrzyżowaniem jako sceną główną, który
datuje się także na koniec XVI wieku i znajduje się w kościele katolickim
w Bystrzycy (ryc. 70).
Niewiele lepiej niż z malarstwem ma się sprawa z rzeźbą. Wartościowsze
okazy dostały się już do muzeów i to w znikomej tylko części do polskich. Rzeźby