Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Polska Akademia Umieje̜tności <Krakau> / Komisja Historii Sztuki [Editor]; Polska Akademia Nauk <Warschau> / Oddział <Krakau> / Komisja Teorii i Historii Sztuki [Editor]
Folia Historiae Artium — 8.1972

DOI article:
Malik-Gumińska, Bronisława: Kodeks emmeramski: Zagadnienia czasu powstania, ikonografii i treści miniatur
DOI Page / Citation link: 
https://doi.org/10.11588/diglit.20354#0033
Overview
loading ...
Facsimile
0.5
1 cm
facsimile
Scroll
OCR fulltext
nie sąsiadujące z inną miniaturą, wkomponowane są
mniej więcej w środek płaszczyzny pergaminowej
karty. Te natomiast, które umieszczone są na są-
siadujących stronach, a kompozycyjnie i treściowo
reprezentują wspólny program, nie wypełniają środka
stronicy, lecz odsunięte lekko od jej brzegów ze-
wnętrznych zbliżają się ku sobie, podkreślając jedno-
litość układu formalnego (i ideowego) załamanego
arkusza (przykładem miniatury na pag. 2 i 3).
Obraz z siedzącym na tronie Henrykiem V jest
również przesunięty na karcie, tak jakby miał sta-
nowić połowę kompozycji, której część uległa zni-
szczeniu. Domniemany dodatkowy arkusz stwa-
rzałby możliwość wypełnienia tekstem lub minia-
turami czterech pól. Jedna karta sąsiadowałaby
wtedy z pag. 1, druga z pag. 4. Można by pokusić
się o zrekonstruowanie ewentualnie brakujących
„wypełnień". Nie jest to możliwe dla obu kart,
niemniej z dużym prawdopodobieństwem można
założyć, że na stronicy sąsiadującej z wizerunkiem
Henryka V mieścił się bądź tekst wyjaśniający
przedstawienie władcy w tak honorowym miejscu,
bądź wyobrażenie osoby związanej z przekazaniem
królowi Ewangeliarza wykonanego w ratyzbońskim
opactwie. Osobą tą mógłby być ówczesny opat —
Reinhard. (Do karty, która mogła towarzyszyć pag. 4
wrócę później.) Wizerunek Henryka V na pag. 1 jest
jedynym w Kodeksie obrazem pozbawionym jakie-
gokolwiek podpisu i z tego powodu, a także z racji
wyraźnie reprezentacyjnego miejsca i ważności
postaci, można przypuścić, że właśnie domniemana
miniatura na sąsiedniej stronie — dzięki odpowied-
niemu wizerunkowi lub scenie — względnie tekst,

87 Przedstawienia dedykacyjne rozłożone na dwu sąsia-
dujących ze sobą stronach należały do bardzo częstych. Osobę,
która spowodowała dedykację, przedstawiano zwykle po prawej
stronie (czyli na recto karty). Tak rozwiązano dedykację w Ewan-
geliarzu biskupa Bernwarda z Hildesheim (fol. 16 v. i 17 r., por.
St. Beissel, Des HI. Bernwards Evangelienbuch im Dom su
Hildesheim. Mit Handschriften des 10. und 11. Jahrhunderts in
kunsthistorischer und liturgischer Hinsicht verglichen, Hildesheim
1891, s. 3-4), w Ewangeliarzu Ottona III (lub II), dziele szkoły
Reichenau (fol. 14 v. i 15 r., por. St. Beissel, Die Bilder der
Handschrift des Kaiser Otto im Munster zu Aachen, Aachen
1886, s. 61-63), w Psałterzu arcybiskupa Egberta (tzw. Codex
Gertrudianuś) z Cividale, wykonanym również w Reichenau
ok. r. 980 (fol. 14 v. i 15 r., por. Goldschmidt, Die deutsche
Buchmalerei, II..., s. 37, ryc. 20), w Żywocie św. Willibrorda
z Biblioteki w Gotha, dziele szkoły w Echternach ok. r. 1100
(fol. 1 v. i 2 r., por. Próchno, o.c, s. 55), w Lekcjonarzu arcy-
biskupa Ewergera z Biblioteki Katedralnej w Kolonii, pocho-
dzącym ze szkoły kolońskiej z ok. r. 990 (fol. 3 v. i 4 r., por.

mogły stanowić uzupełnienie nadające pełny sens
przedstawieniu dedykacyjnemu w Kodeksie emme-
ramskim87.

II

Z dedykacyjnym wizerunkiem Henryka V na
pag. 1 Kodeksu łączą się kolejno po nim następujące
przedstawienia reprezentujące jednolity program
kompozycyjny i treściowy. Należą do nich wzmianko-
wane już na wstępie miniatury ze świętymi i anio-
łami stojącymi pod arkadami w dwóch kondygna-
cjach, a trzeba do nich dołączyć częściowo już omó-
wioną miniaturę wyobrażającą władców w górnym,
a dostojników zakonnych w dolnym polu (ryc.
2, 3, 4).

Na pag. 2 przedstawieni zostali kolejno, u gó-
ry: GABRIEL ANG[ELUS], MICHAEL AR-
CH[ANGELUS], RAPHAEL ANG[E]L[US],
natomiast u dołu: S[ANCTUS] GREGORIUS
PAPA, HIERONIMUS P[RES]B[ITE]R, S[ANC-
TUS] NICOLAUS EP[ISCOPU]S. Z kolei na
stronicy sąsiedniej (pag. 3) zostali wyobrażeni,
u góry: S[ANCTUS] PETRUS AP[OSTO]L[US],
S[AN]C[T]A MARIA, S[ANCTUS] JOHANNES
BAPT[ISTA], u dołu: S[ANCTUS] LAUREN-
TI[US] DIA[CONUS], S[ANCTUS] STEPHA-
NUS DIAC[ONUS], S[ANCTUS] VINCEN-
TI[US] DIAC[ONUS] (ryc. 2, 3).

Aniołowie na wymienionych miniaturach wy-
rażają gestami aklamację. Obok nich Marii-
-orantce towarzyszą św. Jan Chrzciciel jako pierwszy
kapłan Kościoła88 oraz św. Piotr, pierwszy zwierzch-

Goldschmidt, o.c, s. 67, ryc. 80) i w wielu innych. Por.
Próchno, o.c, s. 34, 42, 43, 52.

88 E. Małe wylicza trzy typy przedstawień Św. Jana Chrzci-
ciela: 1) pasterski, najstarszy, znany ze starochrześcijańskich
mozaik, 2) kapłański, występujący po raz pierwszy na tronie
biskupa Maksymiana w Rawennie, 3) ascetyczny, stworzony
w w. XI w Bizancjum. Św. Jan na miniaturze w naszym Ko-
deksie należy — dzięki swemu strojowi (spięty na piersiach
fibulą czerwony płaszcz kapłana) — do typu kapłańskiego.
Wyjaśnienie dla takiego przedstawiania św. Jana dał św. Jan
Chryzostom, mówiąc, że pierwszym kapłanem Kościoła stał
się Jan Chrzciciel przez spełnienie kapłańskiej misji, jaką było
udzielenie sakramentu chrztu Chrystusowi. Typ św. Jana
w stroju kapłańskim znany był głównie sztuce Zachodu,
dopiero w w. XII wyparły go popularyzujące się przedsta-
wienia św. Jana jako ascety. Por. E. Małe, Les Saints compa-
gnons du Christ, Paris 1958, s. 48. — Tenże, Le type de Saint
Jean Baptiste dans Vart et ses divers aspects (Revue de Deux-
-Mondes, II, 1951, s. 53).

25
 
Annotationen