Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Polska Akademia Umieje̜tności <Krakau> / Komisja Historii Sztuki [Hrsg.]; Polska Akademia Nauk <Warschau> / Oddział <Krakau> / Komisja Teorii i Historii Sztuki [Hrsg.]
Folia Historiae Artium — 27.1991

DOI Artikel:
Secomska, Krystyna: Krakowska Legenda św. Jana Jałmużnika: Problemy stylu i warsztatu
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.20612#0081
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
Fundator przypuszczalnie przywiózł z Budy
relikwie św. Jana. Czy sprowadził również stam-
tąd ołtarz? Hipotezę o węgierskim pochodzeniu po-
liptyku wysnuto nie tyle z późniejszych relacji
w Przewodniku... z 1603 roku i w Klejnotach
Pruszcza 22, ile z rozważań Kopery — mylnie zin-
terpretowanych przez Genthona (w artykule z
1928 roku Kopera wspominał o przeszczepieniu
kultu z Węgier; natomiast uważał ołtarz, za dzie-

ło krakowskie)23. Nie sposób pominąć milczeniem
tej alternatywy; pociągałaby ona jednak za sobą
niezbyt prawdopodobne sytuacje. Czyżby Lanc-
koroński „zastał" już w Budzie gotowy ołtarz,
czy zamówił go w tamtejszym warsztacie, przed
wyjazdem do Konstantynopola (i zabrał w pół
roku później)?

Rzecz jasna, rozumowanie to może okazać się
zawodne, jeżeli dalsze poszukiwania w archiwach

589, s. 5) zachowała się wzmianka o trzech wiardun-
kach wypłaconych Joachimowi „a tribus capitibus vide-
licet s. Andree, s. Johannis et undecim milia virginum"
(zob. m. in. T. Dobrowolski, Zycie, twórczość i
znaczenie społeczne artystów polskich i w Polsce pracu-
jących w okresie późnego gotyku (1440-1520). Z pograni-
cza historii, teorii i socjologii, Wrocław 1965, s. 106-107).
W powiązaniu z późniejszymi wykazami sprowadzonych
przez Lanckorońskiego relikwii Kolak (Klasztor..., s. 83-
-85) identyfikował „trzy głowy" jako relikwiarze w
kształcie popiersi. Do tej odkrywczej interpretacji przy-
chylił się B. Przybyszewski (Cracovia artificum. Supple-
menta. Krakowskie środowisko artystyczne czasów Wita
Stwosza, Wrocław 1990, s. 69). — Nie jest to natomiast

dowód na istnienie poliptyku w roku 1502.

22 „obraz dziwnie ozdobny, przywieziony z Konstan-
tynopola przez Mikołaja Lanckorońskiego z Brzezia, po-
społu z relikwiami: ś. Andrzeja, ś. Hilariona pustelnika,
Pantaleona i Chrystophora" (Przewodnik..., s. 57). Tę sa-
mą wersję powtarza P. H. Pruszcz (Stołecznego miasta
Krakowa kościoły i klejnoty, Kraków 1647, s. 55).

23 F. Kopera, A rśgi festómuveszet Lengyelor-
szdgban (Magyar Muve,szet, IV, 1928), s. 157-159; I. G e n-
thon, A regi magyar festomuvźszet, Vac 1932, s. 61. —
Tak więc hipoteza węgierska zrodziła się w 1932 roku ze
źle odczytanego tekstu Kopery (kwestię tę starałam się
wyjaśnić szczegółowo w pracy z 1964 roku: Se co ni-
sk a, o.c, s. 253-258).

77
 
Annotationen