Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Polska Akademia Umieje̜tności <Krakau> / Komisja Historii Sztuki [Hrsg.]; Polska Akademia Nauk <Warschau> / Oddział <Krakau> / Komisja Teorii i Historii Sztuki [Hrsg.]
Folia Historiae Artium — 27.1991

DOI Artikel:
Secomska, Krystyna: Krakowska Legenda św. Jana Jałmużnika: Problemy stylu i warsztatu
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.20612#0083
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
kowskiej, a także (co p-rawda rzadziej) poza jej
obszarem pojawiają się coraz to nowe ołtarze pod
wezwaniem św. Jana Jałmużndka lub jego wize-
runki 28. Ostatnie ogniwa w tym łańcuchu stano-
wiłyby przedstawienia patriarchy w predelli z
Warty20, na skrzydle tryptyku ze Stobiecka
(1519)30, a wreszcie na krakowskimi epitafium
Sakrana (1527) 81. A zatem niezwykła popularność
św. Jania zaczęła wygasać wraz z pokoleniem

patrona humanistów i miłośnika pism św. Jana Chry-
zostoma ■— Filip Gumdelius opracował (wydany w r.
15,22) zbiór modlitw Ojców Kościoła i teologów greckich.

28 Ołtarze w kościołach krakowskich (z lat około
1505-1508?) i w kościele Sw. Małgorzaty w Nowym Są-
czu — znane z przekazów archiwalnych (S e c o m s k a,
o.c, s. 260-261, przyp. 99-103). Nie zachowane wizerun-
ki patriarchy w kościele Parmy Marii na Piasku we
Wrocławiu, na konsekrowanym w 1519 roku ołtarzu na
Jasnej Górze i zapewne w katedrze w Płocku (ibid.,
s. 260, przyp. 95-98). Co się tyczy znanych nam zabyt-
ków (jak np. Racławice Olkuskie, Jędrzejów; por. S e-
c o m s k a, o.c, s. 266) wątpliwe, aby któryś z nich
powstał przed 1502 (a nawet przed 1504) rokiem. Przesu-
nięcie datowania tryptyku św. Leonarda z Lipnicy Mu-
rowanej postulowała już M. Goetel-Kopffowa (Z badań...,
s. 183). — Do przyitoczionych w artykule z 1964 roku
przykładów winnani dodać obraz niewiadomego pocho-
dzenia, odnaleziony w kościele parafialnym w Czulicach
(obecnie w krakowskim kościele Mariackim) — przed-
stawiający świętego patriarchę w towarzystwie św. Jana
Ewangelisty i św. Jana Chrzciciela — datowany przez
J. Gadomskiego {Gotyckie malarstwo tablicowe Małopol-
ski, 1460-1500, Warszawa 1988, s. 42, 65, 168-170, 173,
tamże bibliografia) na pierwszą dekadę XVI wieku
(bądź po 1501), jak również Sw. Jana z żebrakiem, rze-
źbę drewnianą z początku XVI wieku (?), z kolekcji
Soczyńskiego, wystawioną w Krakowie w roku 1858
(Album fotograficzne Wystawy Starożytności i zabytków
sztuki, urządzonej przez C. K. Towarzystwo Naukowe
w Krakowie, 185&/1859, wykonane w Zakładzie Karola
Beyera..., Warszawa 1858, Nr 2418; Spis przedmiotów
nadesłanych na wystawą starożytności..., rkps, Bibliote-
ka PAN w Krakowie, 1431/1, s. 38r, Nr 2001). Ostatnią
informację zawdzięczam Mgr Helenie Małkiewiezównie.

29 O tryptyku z Warty zob. dalej s. 103 i przyp.
116-117.

30 Seeomska, o.c, s. 266, 269-270.

31 M. W a 1 i c k i, Epitafium Jana Sakrana (Biule-
tyn Historii Sztuki, XVI, 1954, Nr 1), s. 40-52; przedruk
pt. Epitafium polskiego ucznia Filelfa [w:] tegoż, Zło-
ty widnokrąg, Warszawa 1965, s. 129-141 (bibliografia:
przyp. 1 na s. 139).

32 Seeomska, o.c, s. 260, przyp. 95-96.

33 O różnorodnych aspektach polityki Jagiellonów
wobec prawosławia zob. m. in. A. Lewicki, Sprawa
unii kościelnej za Jagiełły (Kwartalnik Historyczny, XI,
1897), s. 310-337; A. Różyck a^B r y z e k, Bizantyń-
sko-ruskie malowidła ścienne w kaplicy Świętokrzy-
skiej na Wawelu, Studia do Dziejów Wawelu, III, 1968,
s. 263-266.

10. Głowa pachołka, fragment ryc. 6 (fot. J. Langda)

Lanckorońskiego (zim. 1520) i Konarskiego (zm.
1525).

Powracamy znów do daty 1504. Wspaniały oł-
tarz w kaplicy Lanekorońskich reprezentował no-
we wartości ideowe i formalne; zarówno dla wy-
kształconych odbiorców, jak i dla rzeszy wier-
nych mógł być niepowtarzalnym przeżyciem. Nie
tłumaczy to jednak skali i intensywności kultu.
Czy przyczyniły się do tego jakieś cudowne wy-
darzenia? W znanych obecnie przekazach nie spo-
tykamy żadnej wzmianki na ten temat. Nieza-
leżnie od pobudek, jakimi kierował się Lancko-
roński, kult św. Jana trafił w Polsce na podatny
grunt. Osobiste zaangażowanie Konarskiego, jak
również Erazma Ciołka32 — zaufanego Aleksan-
dra Jagiellończyka, a od 1504 roku biskupa pło-
ckiego — nakazuje zastanowić .się nad głębszy-
mi przyczynami tego ztjawiska. Jednym z głów-
nych piroblemów, zaprzątających umysły polskie-
go episkopatu, była wówczas „unio ecelesiarum" 33.
W chwili wstąpienia na tron Aleksandra (1501) —
żonatego z księżniczką ruską Heleną — porozu-
mienie z Cerkwią stało się sprawą państwowej
wagi. Już przed 1501 rokiem ugodowo nastawie-
ni duchowni skłonni byli przyjąć Rusinów do
Kościoła katolickiego, zezwalając im na zachowa -

79
 
Annotationen