Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Modus: Prace z historii sztuki — 4.2003

DOI Artikel:
Rodzińska-Chorąży, Teresa: Kościół pod wezwaniem św. Pawła na Zawodziu w Kaliszu - na tle architektury romańskiej
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.19069#0141
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
puls taki stanowiły podobne rozwiązania w budowlach centralnych, czy też
czterech wspomnianych już niewielkich, bezwieżowych kościółkach podłuż-
nych. Nie ma też podstaw do przypuszczeń, by istniała genetyczna zależność
pomiędzy kościołem Mieszka III a wymienioną wyżej małopolską grupą bu-
dowli z wieżą zachodnią i emporą. Można sądzić, że mamy w przypadku
Kalisza (i zapewne Głogowa) do czynienia albo z importem formy z terenu
Czech lub Cesarstwa, albo z zespoleniem tego importu z regionalną tradycją
budowli sakralnych z zachodnią wieżą na osi.

W przypadku pierwszym wg tabeli zestawionej przez A. Tomaszewskiego
zachodnia część kościoła w Kaliszu mieściłaby się w typie 2, w wariantach od
b do g, w zależności od przyjętej rekonstrukcji27. Czeskie przykłady jednona-
wowych założeń z wieżą zachodnią i drewnianą emporą w nawie to kościoły
z 1. połowy wieku XII (Zbraslav [ryc. 9a], Neustupov). Natomiast w kamien-
ną emporę wyposażone były kościoły: w Pofići nad Sazawą(ryc. 9b), przede
wszystkim zaś konsekrowany w 1165 roku kościół we wsi Svaty Jakub koło
Kutnej Hory (ryc. lla), wzniesiony z końcem XII w. kościół Najświętszej
Panny Marii w Celakovicach (ryc. 10a), czy wreszcie powstały przed 1227 r.
kościół św. Jakuba we Vroutku (ryc. 1 lb). Warto podkreślić, że artykulacja
zewnętrznej elewacji zwłaszcza apsydy w kościele pod Kutną Horą (cokół
z półkolumienkami połączonymi arkadami i fryz arkadkowy) przypomina tę
rekonstruowaną w Kaliszu na podstawie zachowanych elementów kamieniar-
ki. Przy wielości stosowanych wariantów i rozwiązań niezmiernie trudno roz-
strzygnąć, który z przykładów czeskich czy niemieckich mógł odegrać decy-
dującą rolę, gdyż jak pisał A. Tomaszewski: „Budownictwo kościołów empo-
rowych w Polsce, w Czechach i na Węgrzech historycznych nie polegało na
mechanicznym powielaniu form. Przeciwnie, towarzyszył mu rozwój formal-
ny, prowadzący do coraz to bardziej złożonych empor - a tym samym brył
i sylwet całych budowli.(...). Czerpały one z Zachodu, przetwarzając wzorce
wedle własnego «nieba i zwyczaju», wyciskając tym samym na tworzonej ar-
chitekturze swe indywidualne piętno"28.

To „indywidualne piętno" w przypadku kolegiaty św. Pawła może tkwić
w formie wieży. Zastanawiając się bowiem nad genezą formalną zachodniej
części budowli kaliskiej nie sposób pominąć innych, wcześniejszych przykła-
dów masywów zachodnich w Wielkopolsce, w których dominującym akcen-
tem wertykalnym była masywna wieża na osi.

Wśród rozwiązań trójwieżowych wymienić trzeba przede wszystkim kate-
drę poznańską, której pierwotny (z 2. połowy X w. czy po roku 1000?) masyw

27 Tomaszewski (przyp. 4), s. 332.

28 Tomaszewski (przyp. 4), s. 340-341.

138
 
Annotationen