B
Ifffir nt ani • tt-uit-rs mni er
rrtnm liińtrr rteu < racob p
autatg Ul rUinHjif ritrarr <,
Mftftm j«rob i lińnTWt’
iu8 hUiiiii firn ibpjU ft rrrrs
IM .u,1.1 nismTfi nlinwutYtr
UttYUttklsrtllflft fJSJiuńra?
rabat fugS fju ui mt rgipn
t)ii utrato* iina m ufittutt
q5m£ ab iicrbrubtuu
inwo .
. i tej
Ul inno hf?Yrmt nf
• nr-m iw łani muifstn
to;Ti. nt iKrraif •>:ur ab m
Finffm: TOB w Emilii ums
rtu/Tot iiii!in(iir p uiłfi
Sntrftfp. cu fmtr n Ur nitil
:■■■ i . , itrfaiłbR
nm font ffio natrą numrafe
arrtntoiia «>* i&tTob ni cum
niawa tęgraran ctr a ;Sr
mulit) qt‘iTOiUI ru fltllfit
5. Drezno, Sachsische Lan-
desbibliothek, sygn. g 152 d,
Biblia Pauperum
(tzw. Schreiber 1), s. 5-
Wg. A. Henry, Biblia Pau-
perum. A Facsimile Edition,
Adlershot 1987, s. 56
łatwiej wyobrazić, że w owych drukowanych
kodeksach powszechne były architektoniczne
ramy, które oddzielały od siebie poszczególne
elementy grup obrazowych (ił. 5): sceny typo-
logiczne, postacie proroków oraz teksty. Nie
wiadomo jednak, jak dokładnie wyglądały
przeszklenia krużganka w Hirsau. Nieliczne
okna zachowały laskowania oraz maswerki.
Miały one odpowiednią do wpisania pro-
gramu Biblii pauperum, trójdzielną formę,
jednak rozbudowane maswerkowe zwień-
czenia okien, o zróżnicowanych kształtach,
były chyba zbyt gęsto rozczłonkowane, aby
mieścić witraże figuralne, gdyż kompozycja
musiałaby zamykać się w głównej części okna,
pod maswerkiem. „Odkrywcą” tego niezwy-
kłego cyklu przeszkleń był Gotthold Ephraim
Lessing, który, co ciekawe, opowiadał się za
zależnością drukowanej Biblii pauperum od
witraży. Odwrotna relacja wydawała mu się
nieprawdopodobna, ponieważ z góry odrzu-
cił możliwość oddziałania dzieła kameralne-
go na wielkoformatowe47. Obecnie jednak to
teza Lessinga, choć jego analiza budzi uznanie
z uwagi na wnikliwość i pomysłowość, wydaje się całkowicie nieprawdopodobna.
Można zatem w witrażach z Hirsau domyślać się rzadkiej, dzięki swojej wier-
ności, transpozycji czterdziestostronicowego kodeksu ilustrowanego w skalę
monumentalną48.
Jako rzadki przykład niekwestionowanego posłużenia się rękopisami Biblii
pauperum, należy wspomnieć fragmenty kwater witrażowych w kościele w górno-
austriackim Pram (ok. 1340/1345)49 (il. 6). Zachowało się tam sześć popiersi pro-
roków, każde wkomponowane w ćwiartkę koła, wydzieloną banderolą z wersetem
z Pisma Świętego. Zarówno kompozycja, jak i teksty na banderolach proroków,
zdaniem Schmidta, wskazują na rękopisy z rodziny austriackiej, z podrodziny
Sankt Plorian, jako bezpośredniego wzoru50. Według rekonstrukcji Schmidta,
47 G.E. Lessing, Ehemalige Fenstergemalde im Kloster Hirschau, w: idem, Samtliche Schriften, t. 5:
Einige Beitrage zur Geschichte und Litteratur, aus der Wolfenbuttlischen Bibliothek, Berlin 1793,
s. 401: „Wie ware es nur im geringsten wahrscheinlich, dass man das Grosse nach dem Kleinen
gemacht hatte [...]?”. Arbitralność sądu Lessinga można wytłumaczyć właściwym dla jego epoki
ścisłym definiowaniem gatunków artystycznych oraz świadomością ich odrębności - a może
zwłaszcza - ich hierarchii.
48 Sabinę Rehm (Spiegel der Eleilsgeschichte, s. 405) uznała witraże z Hirsau za odosobniony przy-
kład tak ścisłego naśladownictwa Biblii pauperum.
49 Zob. G. Schmidt, Malerei der Gotik. Fixpunkte und Ausblicke, 1.1, s. 186-190, il. 335,338.
50 , W zasadzie w rękopisach z podrodziny Sankt Florian popiersia proroków są skomponowane
nieco inaczej - są one „doczepiane” do kolistych medalionów z centralną sceną (antytypem),
bez żadnych elementów odgraniczających, ich banderole nie zawijają się półkoliście wokół
postaci proroków, lecz ułożone są dokładnie wzdłuż krawędzi medalionu. Identyczną kom-
pozycję jak w witrażach w Pram można za to spotkać w podrodzinie Kremsmiinster rodziny
austriackiej (rękopis z Wolfenbiittel); zob. G. Schmidt, Die Armenbibeln, s. 17-18.
84
ARTYKUŁY
Joanna Utzig
Ifffir nt ani • tt-uit-rs mni er
rrtnm liińtrr rteu < racob p
autatg Ul rUinHjif ritrarr <,
Mftftm j«rob i lińnTWt’
iu8 hUiiiii firn ibpjU ft rrrrs
IM .u,1.1 nismTfi nlinwutYtr
UttYUttklsrtllflft fJSJiuńra?
rabat fugS fju ui mt rgipn
t)ii utrato* iina m ufittutt
q5m£ ab iicrbrubtuu
inwo .
. i tej
Ul inno hf?Yrmt nf
• nr-m iw łani muifstn
to;Ti. nt iKrraif •>:ur ab m
Finffm: TOB w Emilii ums
rtu/Tot iiii!in(iir p uiłfi
Sntrftfp. cu fmtr n Ur nitil
:■■■ i . , itrfaiłbR
nm font ffio natrą numrafe
arrtntoiia «>* i&tTob ni cum
niawa tęgraran ctr a ;Sr
mulit) qt‘iTOiUI ru fltllfit
5. Drezno, Sachsische Lan-
desbibliothek, sygn. g 152 d,
Biblia Pauperum
(tzw. Schreiber 1), s. 5-
Wg. A. Henry, Biblia Pau-
perum. A Facsimile Edition,
Adlershot 1987, s. 56
łatwiej wyobrazić, że w owych drukowanych
kodeksach powszechne były architektoniczne
ramy, które oddzielały od siebie poszczególne
elementy grup obrazowych (ił. 5): sceny typo-
logiczne, postacie proroków oraz teksty. Nie
wiadomo jednak, jak dokładnie wyglądały
przeszklenia krużganka w Hirsau. Nieliczne
okna zachowały laskowania oraz maswerki.
Miały one odpowiednią do wpisania pro-
gramu Biblii pauperum, trójdzielną formę,
jednak rozbudowane maswerkowe zwień-
czenia okien, o zróżnicowanych kształtach,
były chyba zbyt gęsto rozczłonkowane, aby
mieścić witraże figuralne, gdyż kompozycja
musiałaby zamykać się w głównej części okna,
pod maswerkiem. „Odkrywcą” tego niezwy-
kłego cyklu przeszkleń był Gotthold Ephraim
Lessing, który, co ciekawe, opowiadał się za
zależnością drukowanej Biblii pauperum od
witraży. Odwrotna relacja wydawała mu się
nieprawdopodobna, ponieważ z góry odrzu-
cił możliwość oddziałania dzieła kameralne-
go na wielkoformatowe47. Obecnie jednak to
teza Lessinga, choć jego analiza budzi uznanie
z uwagi na wnikliwość i pomysłowość, wydaje się całkowicie nieprawdopodobna.
Można zatem w witrażach z Hirsau domyślać się rzadkiej, dzięki swojej wier-
ności, transpozycji czterdziestostronicowego kodeksu ilustrowanego w skalę
monumentalną48.
Jako rzadki przykład niekwestionowanego posłużenia się rękopisami Biblii
pauperum, należy wspomnieć fragmenty kwater witrażowych w kościele w górno-
austriackim Pram (ok. 1340/1345)49 (il. 6). Zachowało się tam sześć popiersi pro-
roków, każde wkomponowane w ćwiartkę koła, wydzieloną banderolą z wersetem
z Pisma Świętego. Zarówno kompozycja, jak i teksty na banderolach proroków,
zdaniem Schmidta, wskazują na rękopisy z rodziny austriackiej, z podrodziny
Sankt Plorian, jako bezpośredniego wzoru50. Według rekonstrukcji Schmidta,
47 G.E. Lessing, Ehemalige Fenstergemalde im Kloster Hirschau, w: idem, Samtliche Schriften, t. 5:
Einige Beitrage zur Geschichte und Litteratur, aus der Wolfenbuttlischen Bibliothek, Berlin 1793,
s. 401: „Wie ware es nur im geringsten wahrscheinlich, dass man das Grosse nach dem Kleinen
gemacht hatte [...]?”. Arbitralność sądu Lessinga można wytłumaczyć właściwym dla jego epoki
ścisłym definiowaniem gatunków artystycznych oraz świadomością ich odrębności - a może
zwłaszcza - ich hierarchii.
48 Sabinę Rehm (Spiegel der Eleilsgeschichte, s. 405) uznała witraże z Hirsau za odosobniony przy-
kład tak ścisłego naśladownictwa Biblii pauperum.
49 Zob. G. Schmidt, Malerei der Gotik. Fixpunkte und Ausblicke, 1.1, s. 186-190, il. 335,338.
50 , W zasadzie w rękopisach z podrodziny Sankt Florian popiersia proroków są skomponowane
nieco inaczej - są one „doczepiane” do kolistych medalionów z centralną sceną (antytypem),
bez żadnych elementów odgraniczających, ich banderole nie zawijają się półkoliście wokół
postaci proroków, lecz ułożone są dokładnie wzdłuż krawędzi medalionu. Identyczną kom-
pozycję jak w witrażach w Pram można za to spotkać w podrodzinie Kremsmiinster rodziny
austriackiej (rękopis z Wolfenbiittel); zob. G. Schmidt, Die Armenbibeln, s. 17-18.
84
ARTYKUŁY
Joanna Utzig