ponosi zresztą Łuszczkiewicz, a wynikały
one chyba przede wszystkim z jego wyjąt-
kowej niechęci do wszystkiego, co austriac-
kie172. Szczegółowe prześledzenie historii
zakupów przyczyni się także do bliższego
poznania życia codziennego i problemów
krakowskiej uczelni artystycznej w pierw-
szych latach jej istnienia.
Od początku wiadome było, że wzo-
ry przeznaczone do kopiowania przez
studentów stanowią podstawowy ele-
ment wyposażenia rodzącej się akademii.
Dwudziestego szóstego lipca 1817 roku Jó-
zef Brodowski wyraził chęć wyjazdu do
Wiednia celem zakupienia odpowiednich
materiałów173. Szóstego września zapadła
decyzja o wypłaceniu mu zaliczki na po-
trzeby szkoły w wysokości 2000 złp oraz
144 złp diet na dwudziestoczterodnio-
wy wyjazd (po 6 zł na dzień)174. Kwotę
2 144 zł malarz odebrał 10 września i za-
pewne wkrótce wyruszył do stolicy Ce-
sarstwa175. Podczas tego wyjazdu nabył ponad osiemdziesiąt rysunków, trochę
rycin i piętnaście odlewów gipsowych, o których była już mowa (zob. Aneks i)176.
Pod ich spisem można odnaleźć wysokość zapłaconej kwoty - 1292 zł. Wspo-
mniana przez Jeleniewską-Ślesińską suma 129 zł (absolutnie niewystarczająca
na zakup tego rodzaju sprawunków) wzięła się z niewłaściwego odczytania
dokumentu lub zagięcia kartki. Niewykluczone, że przy okazji tego samego
pobytu nad Dunajem Brodowski „zwerbował” Josefa Riedlingera do obję-
cia posady profesora rzeźby. Riedlinger przybył do Krakowa zapewne latem
roku 1818. Przypuszczalnie 26 maja przebywał jeszcze w Wiedniu (tę datę nosi
wspomniany już spis rysunków, które przekazał mu w habsburskiej metropolii
Frister)177, natomiast 2 lipca nowo powołany profesor przedstawił spis podsta-
wowych narzędzi i materiałów, których brakowało w Krakowie i wyraził zamiar
kupienia ich w Wiedniu za 1200 złp178. Siedemnastego lipca zdecydowano, że
21. Jan Nepomucen
Głowacki, Widok Morskiego
Oka, olej, tektura, własność
prywatna. Fot. Im Kinsky
Kunstauktionen, Wiedeń
BI
odlewy rzeźb antycznych w kolekcjach krakowskich, Wrocław 1991, s. 8-12. Niestety, w Archiwum
Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie nie udało się odnaleźć przechowywanego tam niegdyś
maszynopisu: B. Rzehak, Galeria i zbiory Akademii Sztuk Pięknych, Kraków 1975.
172 Władysław Łuszczkiewicz, niezwykle skądinąd zasłużony dla sztuki, życia artystycznego i badań
nad zabytkami Krakowa, twierdził (zob. Kartka z dziejów, s. 14), że odlewy gipsowe sprowadzono
z Warszawy, a zasługi w tej mierze przypisał władzom uniwersyteckim, a nie profesorom rzeźby.
Profesor nie krył swego stosunku do akademii wiedeńskiej, twierdząc np., że Brodowski wnosił
do krakowskiej szkoły „liche teorye wiedeńskie” (idem, Przegląd krytyczny, s. 187).
173 AUJ, SI 491, ASP, dotacja, zbiory, 1817-1820, k. nlb (26 lipca 1817).
174 Ibidem, k. nlb (6 września 1817).
175 Ibidem, k. nlb (10 września 1817).
176 Zob. przyp. 39. Por. J.A. Ostrowski, Gipsowe odlewy rzeźb, s. 9 (autor podaje błędną liczbę 31).
177 AUJ, SI 491, ASP, dotacje, zbiory, 1817-1820, k. nlb (26 maja 1818).
178 Zob. ibidem, k. nlb (2 lipca 1818).
Wiedeńska Akademie der bildenden Kiinste a krakowska Szkoła Rysunku i Malarstwa...
211
one chyba przede wszystkim z jego wyjąt-
kowej niechęci do wszystkiego, co austriac-
kie172. Szczegółowe prześledzenie historii
zakupów przyczyni się także do bliższego
poznania życia codziennego i problemów
krakowskiej uczelni artystycznej w pierw-
szych latach jej istnienia.
Od początku wiadome było, że wzo-
ry przeznaczone do kopiowania przez
studentów stanowią podstawowy ele-
ment wyposażenia rodzącej się akademii.
Dwudziestego szóstego lipca 1817 roku Jó-
zef Brodowski wyraził chęć wyjazdu do
Wiednia celem zakupienia odpowiednich
materiałów173. Szóstego września zapadła
decyzja o wypłaceniu mu zaliczki na po-
trzeby szkoły w wysokości 2000 złp oraz
144 złp diet na dwudziestoczterodnio-
wy wyjazd (po 6 zł na dzień)174. Kwotę
2 144 zł malarz odebrał 10 września i za-
pewne wkrótce wyruszył do stolicy Ce-
sarstwa175. Podczas tego wyjazdu nabył ponad osiemdziesiąt rysunków, trochę
rycin i piętnaście odlewów gipsowych, o których była już mowa (zob. Aneks i)176.
Pod ich spisem można odnaleźć wysokość zapłaconej kwoty - 1292 zł. Wspo-
mniana przez Jeleniewską-Ślesińską suma 129 zł (absolutnie niewystarczająca
na zakup tego rodzaju sprawunków) wzięła się z niewłaściwego odczytania
dokumentu lub zagięcia kartki. Niewykluczone, że przy okazji tego samego
pobytu nad Dunajem Brodowski „zwerbował” Josefa Riedlingera do obję-
cia posady profesora rzeźby. Riedlinger przybył do Krakowa zapewne latem
roku 1818. Przypuszczalnie 26 maja przebywał jeszcze w Wiedniu (tę datę nosi
wspomniany już spis rysunków, które przekazał mu w habsburskiej metropolii
Frister)177, natomiast 2 lipca nowo powołany profesor przedstawił spis podsta-
wowych narzędzi i materiałów, których brakowało w Krakowie i wyraził zamiar
kupienia ich w Wiedniu za 1200 złp178. Siedemnastego lipca zdecydowano, że
21. Jan Nepomucen
Głowacki, Widok Morskiego
Oka, olej, tektura, własność
prywatna. Fot. Im Kinsky
Kunstauktionen, Wiedeń
BI
odlewy rzeźb antycznych w kolekcjach krakowskich, Wrocław 1991, s. 8-12. Niestety, w Archiwum
Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie nie udało się odnaleźć przechowywanego tam niegdyś
maszynopisu: B. Rzehak, Galeria i zbiory Akademii Sztuk Pięknych, Kraków 1975.
172 Władysław Łuszczkiewicz, niezwykle skądinąd zasłużony dla sztuki, życia artystycznego i badań
nad zabytkami Krakowa, twierdził (zob. Kartka z dziejów, s. 14), że odlewy gipsowe sprowadzono
z Warszawy, a zasługi w tej mierze przypisał władzom uniwersyteckim, a nie profesorom rzeźby.
Profesor nie krył swego stosunku do akademii wiedeńskiej, twierdząc np., że Brodowski wnosił
do krakowskiej szkoły „liche teorye wiedeńskie” (idem, Przegląd krytyczny, s. 187).
173 AUJ, SI 491, ASP, dotacja, zbiory, 1817-1820, k. nlb (26 lipca 1817).
174 Ibidem, k. nlb (6 września 1817).
175 Ibidem, k. nlb (10 września 1817).
176 Zob. przyp. 39. Por. J.A. Ostrowski, Gipsowe odlewy rzeźb, s. 9 (autor podaje błędną liczbę 31).
177 AUJ, SI 491, ASP, dotacje, zbiory, 1817-1820, k. nlb (26 maja 1818).
178 Zob. ibidem, k. nlb (2 lipca 1818).
Wiedeńska Akademie der bildenden Kiinste a krakowska Szkoła Rysunku i Malarstwa...
211