Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Pagaczewski, Julian
Gobeliny polskie — Kraków [u.a.], 1929

DOI Page / Citation link: 
https://doi.org/10.11588/diglit.33707#0022
Overview
loading ...
Facsimile
0.5
1 cm
facsimile
Scroll
OCR fulltext
9

ügurahiych opon ftamandzkich i szpaierôw, zapisuje siostrom swoim *race« etc. ^ Gdyby
owi bardzo iiczni szpaietnicy, ktôrzy siç aż w kontubernja łączyii, byii istotnie gobe-
iinnikami, musieiibyśmy przyjąć istnienie u nas w epoce Odrodzenia wytwórczości bez-
mała takiej, jaką wykazuje Flandrja, i to bez żadnych.dawniejszych tradycyj na tem
poiu. Trudno również przypuścić, by wobec tak wieikiej produkcji nie zachowały siç
w pokaźnej iiości w kraju iub zagranicą gobeliny poiskiego wyrobu, opatrzone sygna-
turami, wzgiçdnie różniące się styietn od obcych, skoro, nie tnówiąc już o innych kra-
jach, nawet w Niemczech istnieją gobeiiny niemieckie z XVI wieku. W dzisiejszytn stanie
wiedzy nie można więc przyjąć istnienia w Poisce w XVI wieku produkcji gobelinniczej
na większą skalę. Tu i ówdzie w wieku XVI mogły być i zapewne były — poza Gdań-
skiem — robione próby przeszczepienia tego bardzo wyrahnowanego działu tkactwa na
naszą ziemię; może znajdą się jeszcze i gobeiiny z tego czasu, będą to jednak niewąt-
piiwie sporadyczne wypadki

* /^*ą;y<?<r/<r/ JS//, Leszno 1884. p. 135. i'esta.ment Zygmunta Augusta, sporządzony w Warszawie
dnia 6 inaja 1571, doszedi nas tyiko w odpisach, któreróźnię. sięnieco między sobą; wtekście skonstruowanym
przez A. Przeździeckiego (y^/^//^^/ ^<7/?^/<? VZA Kraków 18Ó8. pp. 243—238) wediug wspóiczesnych kopij,
uznanych przez niego za najlepsze, o »racach<s wogóle wzmianki niema. Wyraz ten może być albo późniejszą
interpolacja, all)o - prawdopodobniej przez przepisującego z »rasze^ na »race* przekręcony zostai. Jeżeli
nawet termin ten użyty był w oryginalć testamentu Zygmunta Augusta, to nie mógiby oznaczać gobelinów, gdyż
osobno sq w nim wymienione »flanderskie opony ze ziotem i hgurami i prostej roboty<x, które niewatpliwie były gobe-
linami, osobno także szpalery, który to termin trzeba przyjać w ścisiem jego znaczeniu, t. j. obicia z wąskich
brytów materji lub z wytiaczanej skóry, osobno wreszcie różne inne materje. Dla jasności w testamentach, jako
aktach prawnych, unika się pleonazmów, które mogiyby wprowadzić baîamuctwo. »Race^ mogq tu oznaczać tylko
lekkie materje wełniane, które wyrabiano w Arras, t. zw. stad arasy, rasy, harasy, harasze, rasze. (Cf. M. S. B.
Linde, .S7<7?<v7?*/ K Lwów 1839. P- 28 i Z. Gloger, y/<?7'<7^<7/y^<? ?'/??y/7*<7?<7<?7?<? /K
Warszawa 1903. p. 140. Cf. A. Brückner, A^7?ć?7??*/r <?/y77?<7/<7^/^7?^ Kraków 1927. t. I, p. ó:
oraz t. 11, p. 434 : 7'<?ó*<?, 7'%-ys%). W rejestrze rzeczy, które ma zabrać z soba w podróż ksiqżę Ostrogski
w iólóroku, znajdujemy pozycję: »rasze czarnej łokci ó^. (J. T. Lubomirski, A*<^yy/?*<? ^<?7-A<? Af/%:3%/ Dy/v^-
-J7cł/r/ł ?f/ Zź??/7??'<?, óy)/y%/;<f ?c/ 7<7/^?? zózó. A^;*<??<7<72</<?7??<? //<? //?///?777/7 /Z/y/ć/Ty'/ As/77^7 ?c/ Zb/y<r<? Kraków
1900. p. 220). Nazwa aras swojem podwójnem znaczeniem niektórych w bład już wprowadzüa. J. Kołacz-
kowski (/P?<7</<7777<7.6r/ y/^ ^7'2<f77?)vr/?7 / j%/7//?7 ?c <-//??c77<r/ Z^/A<r<?. Kraków 1888) w rozdziale o gobelinach
pisze, że wzmiankę o arasach znajdujemy w F<7/??77??*7?<? /<f^??77? tudzież w dziele Gostkowskiego p. t. ćrp/y %A7/<r. Tym-
czasem tak w %/77//7/73% /<^??77? /Ll Petersburg 1839. p. 42. (Instruktarz celny z 1Ó43 r.), jak i w rzadkiej juź
dziś broszurze Wojciecha Gostkowskiego p. t. /<?^?*77? ^79/ s/ć?/<?, JT*^/*??^, ?o ^7*2<fs<?<r7?<r77? Al<źi<ry/?c?'<?
^b/. ^j-ć7<ć/??77/r 7?<?^7'<7?<y/r <r/?-. /?ć?/&77 A<z7?^/ć^v jest mowa o materjach cudzoziemskich różnego rodzaju,
sprowadzanych do Polski, o muchajerach, anszkotach, boracikach, sajach, forsztatach, kromrasach, arasach, perpe-
tuannach, czamletach, grubrynach itp. We wspomnianej broszurze Gostkowskiego (p. 111) dotyczaca wzmianka
brzmi: »arassu na pasy sztuka na mieyscu kupuia po zło: 4 gro: 20c.
2 Gobelinnik z Aubusson, nazwiskiem Collaudon albo Colladon, ktdry osiedlił się w Genewie, w czasie
swej podróży po póinocnej Europie przybył w 1571 roku do Warszawy i tam spotkał swego rodaka nazwiskiem
Cyaly de Gueret. Czy ów Cyaly de Gueret byi gobelinnikiem, czy diuższy czas w Warszawie przebywał, kto
i w jakim celu go sprowadzii — nie wiadomo. C. Pćraton, Æv/?/ //<? <-<?/<?/<7^*??<r </<?y<r7'/ń///* //<?.? /?7?<r/<r7?7?<rć- //?/</.rj<r-
7-?<ry <fÆ3??y.w? <r/ 7^//<?/?77. ^7?//<r//?? </ir /?? .S'<7<r?k/Z <?7*<r^. <?/ ^A/. </?? A/77?<7??.r/7? 1894—1902. Cytuję podług listownej
informacji, której udzielił mi we wrześniu 1918 roku znany badacz gobelinnictwa dr. H. Gobel. Wspomniana
praca Pćratona była dla mnie niedostępna.
S. Cercha opublikował w N/7'<??W3</<?7??*<?<r/! Al?77?A//</<7 ^<?</<?7?/<? //?'y/<??y/ As/??^?' ?</ /bA<r<r K/T/. Kraków 1912.
p. CCCLVIH dwa listy Zygmunta Augustazr. 13Ó4, w których, w zwięzkuz jakiemiśnieokreślonemi bliżej <-<77*/?7?<?77?/jest
mowa o siudze królewskim Roderygu Dermoyen, oby watelu Lubeki. Cercha wyciąga z treści tych listów wniosek, że ów
Dermoyen wyrabiałwKrakowie jakieś tkaniny dla króla, i że owe <r<77*/?7?y byiy najprawdopodobniej gobelinami. Przema-
wiałyby za tem zarówno zamiło wanie Zygmunta Augusta do gobelinów, jak i okoliczność, że S. Orzechowski (Z^?-
^7<f^y7*/<r7?y 7???//?*<7.7*?<77? A'?^*A77???77<// v4??o??.y// /^7/<?7?/<?<f /?<^A. Cracoviae 1353.) określa gobeliny, znane później pod

2
 
Annotationen