ToHMSZ
Mi^och'
2. Posąg Marka Aureliusza na rzymskim kapitolu, ok. 176 r.
Trzy z antycznych wzorów, które posłużyły artyście byłem w stanie
rozpoznać. Dwa z nich to bardzo chętnie wykorzystywane przez artystów
renesansu, manieryzmu i baroku twory hellenistyczne: bardzo ekspresyjne,
patetyczne, pełne barokowego światłocienia i monumentalizmu. Zesta-
wiono je w manierystyczny sposób, wykorzystując wszystkie osiągnięcia
warsztatu włoskiego genialnego mistrza - Giambologna. Dzieło trzecie jest
zupełnie inne: jest dostojne i oficjalne. Dzieło trzecie to rzymski oficjalny
portret cesarski, i to portret najsłynniejszy. Portret cesarza-filozofa. Jego
wybór to na pewno wymóg zleceniodawcy, który był świadom faktu, iż w
centrum Gdańska - Nowego Rzymu stanie dzieło nawiązujące do symbolu
Rzymu antycznego. Tak jak na rzymskim Kapitolu przed siedzibą władz
miasta stanął posąg będący tego Rzymu pradawnym symbolem (il. 2/, tak
przed Gdańskim Ratuszem stanąć miał jego odpowiednik. Pararela jest tu
oczywista: siedzący na koniu i sprawujący opiekę nad miastem cesarz-
-filozof, zastąpiony został posągiem bóstwa, którego domena zapewnia
miastu prosperitę: Neptunem o twarzy filozofa, dosiadającym konia
morskiego.
? Literatura archeologiczna i ta z zakresu historii sztuki dotycząca posągu Marka Aureiiusza jest
przogromna; udział antycznego dzieła w historii sztuki poantycznej omawia literatura cytowana niżej (przyp. 10
i 14). Jedna z najnowszych prac omawiających najpełniej wczesne dzieje obiektu, z pełną literaturą tematu, to
artykuł L. de Lachenal 1/ grnppo etynes/re di Marco Anre//o c i/ La terano. R/cerc/ie per nna stor/a de//a ^or/nna de/
ynonumen/o da//e/a med/eva/e s/no a/153#, BArte 74, [S VI, nr 61], 1990, s. 51-52 i BArte 75, [S. VI, nr 62-63], 1990,
s. 1-56.
34
Mi^och'
2. Posąg Marka Aureliusza na rzymskim kapitolu, ok. 176 r.
Trzy z antycznych wzorów, które posłużyły artyście byłem w stanie
rozpoznać. Dwa z nich to bardzo chętnie wykorzystywane przez artystów
renesansu, manieryzmu i baroku twory hellenistyczne: bardzo ekspresyjne,
patetyczne, pełne barokowego światłocienia i monumentalizmu. Zesta-
wiono je w manierystyczny sposób, wykorzystując wszystkie osiągnięcia
warsztatu włoskiego genialnego mistrza - Giambologna. Dzieło trzecie jest
zupełnie inne: jest dostojne i oficjalne. Dzieło trzecie to rzymski oficjalny
portret cesarski, i to portret najsłynniejszy. Portret cesarza-filozofa. Jego
wybór to na pewno wymóg zleceniodawcy, który był świadom faktu, iż w
centrum Gdańska - Nowego Rzymu stanie dzieło nawiązujące do symbolu
Rzymu antycznego. Tak jak na rzymskim Kapitolu przed siedzibą władz
miasta stanął posąg będący tego Rzymu pradawnym symbolem (il. 2/, tak
przed Gdańskim Ratuszem stanąć miał jego odpowiednik. Pararela jest tu
oczywista: siedzący na koniu i sprawujący opiekę nad miastem cesarz-
-filozof, zastąpiony został posągiem bóstwa, którego domena zapewnia
miastu prosperitę: Neptunem o twarzy filozofa, dosiadającym konia
morskiego.
? Literatura archeologiczna i ta z zakresu historii sztuki dotycząca posągu Marka Aureiiusza jest
przogromna; udział antycznego dzieła w historii sztuki poantycznej omawia literatura cytowana niżej (przyp. 10
i 14). Jedna z najnowszych prac omawiających najpełniej wczesne dzieje obiektu, z pełną literaturą tematu, to
artykuł L. de Lachenal 1/ grnppo etynes/re di Marco Anre//o c i/ La terano. R/cerc/ie per nna stor/a de//a ^or/nna de/
ynonumen/o da//e/a med/eva/e s/no a/153#, BArte 74, [S VI, nr 61], 1990, s. 51-52 i BArte 75, [S. VI, nr 62-63], 1990,
s. 1-56.
34