Świat
zwierząt
Daniela
Schultza
II. 20. Johannes Spruyt, Kaczki nad rozlewiskiem, 1649, Muzeum Brediusa, fot. strona www.
muzeum
na swych „ptasich” obrazach trzciny (ii. 20), podobnie je też kadrował. Zasadni-
cza różnica w malarstwie tych dwóch artystów dotyczy światła - rozproszonego,
srebrzystego u Spruyta i punktowego, stonowanego u Schultza. Inny jest także
sposób potraktowania tła - wyraźnie skrótowy u gdańszczanina oraz rozległy
i świetlisty (jak w pejzażach Willema van de Velde mł.) u amsterdamczyka.
Szczególnie ważna pod względem genezy animaliów Schultza wydaje się dzia-
łalność Voncka na terenie Prus Królewskich. Na podobieństwo jego dzieł do prac
Schultza, przede wszystkim Ubitego ptactwa z kolekcji prywatnej w Bremie,
wskazywał już Gerson59. Nowo odkrywane dzieła, takie jak Trofea w spiżarni
(il. 1) czy przedstawienia Drozdów i Traczy (il. 10 i 11), uzmysławiają mnogość
zależności między tymi malarzami. Schultz mógł się zetknąć z Vonckiem lub
nawet terminować u niego jeszcze przed powrotem Eliasa do Amsterdamu.
Wiadomo, że syn amsterdamskiego artysty Jan urodził się w 1631 r. w Toruniu.
Rodzina Voncka odnotowywana jest ponownie w Holandii dopiero w 1639 r.
Biorąc pod uwagę wiek Schultza, można przypuszczać, że okres jego nauki
musiał przypadać na lata trzydzieste XVII w, a więc na czas, gdy Vonck prze-
bywał na terenie Prus. W obliczu tak licznych pokrewieństw w sposobie kom-
ponowania obrazów, doboru motywów, a nawet metod malowania pozwalam
59 Gerson, Ausbreitung und Nachwirkung..., s. 501.
57