Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Towarzystwo Naukowe <Lublin> [Hrsg.]
Roczniki Humanistyczne: Historia Sztuki = History of art = Histoire de l'art — 35.1987

DOI Artikel:
Banaś, Paweł: "Wyroby nowoczesne" w zbiorach Juliana I. Nowaka
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.27401#0304

DWork-Logo
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
302

PAWEŁ BANAŚ

miejscu wymieniano kolekcjonerstwo dziel sztuki, podkreślając, że był „wiel-
kim estetą i znawcą współczesnego malarstwa”3. Zadziwiające, iż przy
nadarzających się ostatnio okazjach nikt z historyków sztuki nie przypomniał
jego osiągnięć w tej dziedzinie.
Niepodobna dokładnie określić, kiedy i w jakich okolicznościach ujawniły
się kolekcjonerskie namiętności Nowaka. Zainteresowanie sztuką współczesną
stymulowały studenckie jeszcze przyjaźnie z uczniami ówczesnej Szkoły Sztuk
Pięknych w Krakowie, utrwalały zaś późniejsze kontakty z najwybitniejszymi
osobowościami Młodej Polski. „Już jako docent Uniwersytetu zapoznałem się
z Wyspiańskim i Malczewskim i mogę powiedzieć, że była to nie tylko
znajomość ale i przyjaźń, że zaś bliskie stosunki z nimi, a szczególnie
z Wyspiańskim nie mogły być bez wpływu, to jest rzeczą oczywistą”4.
Zapewne już wówczas, gdy po dłuższym pobycie we Francji, jako jeden
z pierwszych odkrywał dla samego siebie twórczość Wyspiańskiego i decy-
dował się na zakup jego pasteli, posiadał pojedyncze przykłady powszechnie
podziwianej kopenhaskiej porcelany lub nawet, co mniej prawdopodobne,
ceramiki chińskiej, która już niebawem okazać się miała podstawowym
przedmiotem jego kolekcjonerskich starań i zabiegów. Niewątpliwie działał
inspirująco w tym względzie przykład F. Jasieńskiego, który „zjechał w mury
Krakowa ze swoją Mangghą i narobił dużo niepokoju”5. Nowak nie poddał
się jednak panującemu trendowi i nie stał się jeszcze jednym z tak licznych
wielbicieli japońszczyzny. Znając już wówczas antykwariaty wielu europejskich
stolic, zdawał sobie sprawę, że w tej dziedzinie trudno było marzyć
o poważnych kolekcjonerskich sukcesach. Z gromadzoną konsekwentnie, z
niemałym nakładem kosztów i z coraz większym znawstwem kolekcją ceramiki
chińskiej wiązał Nowak określone nadzieje i plany. W relacji z podróży do
Londynu i Paryża, zachwycając się zbiorami Museć Guimet i liczącą ponad
3000 sztuk Collection Grandidier, dał jednocześnie wyraz swym rozczaro-
waniom pisząc:

3 J. Sza fia r s k i, L. T alewski. Julian I. Nowak współtwórca polskiej mikrobiologii (1868-
1946). „Archiwum Historii Medycyny” T. 33. 1970 s. 427-444 — obszerna bibliografia.
4 Autobiografia prof. Juliana Nowaka (maszynopis, październik 1933 s. 2).
5 J. Nowak. Wspomnienie o Wyspiańskim. W: Wyspiański s. 160; T. Grzybkowska
(Pseudojaponizm modernistów. W: Orient i orientalizm w sztuce. Warszawa 1986 s. 84) pisze
o Jasieńskim: „obrażony, w aurze skandalu przenosi się w końcu roku (1901 PB) do Krakowa.
Tam zyskuje pełną aprobatę dla swych pasji i dziwactw”. Cytowana autorka zwraca uwagę, że:
„autorski typ zbieractwa zaważył na charakterze jego kolekcji, która przypomina powstałą w 1879
roku w Lionie, a potem kontynuowaną w Paryżu kolekcję dzieł azjatyckich Emila Guimet. W obu
wypadkach było z góry przewidziane, że kolekcje zostaną przekształcone w specjalistyczne
muzeum, ofiarowane społeczeństu.” Akt darowizny sporządzony przez Jasieńskiego w 1905 r.
podpisano dopiero 12 III 1920 r„ w imieniu gminy m. Krakowa podpisywał go m.in. radca Julian
Nowak! Zob.: Polskie życie artystyczne w latach 1915-1939. Praca zbiór. pod. red. A. Woj-
ciechowskiego. Wrocław—Warszawa—Kraków—Gdańsk 1974 s. 60.
 
Annotationen