TWÓRCZOŚĆ MISTRZA MACIEJOWICKIEGO
97
już na miniaturze z X w. z Koblencji, przedsta-
wiającej ją jako podnóżek Chrystusa269, lub też
w podobny sposób na płaskorzeźbie z Kolonii
z X w.270 Dla naszego przedstawienia najbliższa
byłaby rycina z Hartmanna Schedela Weltchronik
z r. 1493, gdzie ziemia jako okrągła tarcza oto-
czona jest trzynastoma kołami sferycznymi scho-
dzącymi się w pęku parabolicznym. Podobnie
bliskie jest koncepcji żywieckiej przedstawienie
drzeworytu z druku Hallera z 1506 r. (il. 67)271.
W obrazie z Żywca scena Opłakiwania ujęta jest
więc w obręcz kół. W ten sposób dramat escha-
tologiczny odkupienia świata przez śmierć
i zmartwychwstanie Chrystusa stanowi centrum
kosmicznego wydarzenia. Paraboliczność układu
kół wpisanych w siebie symbolizuje stopnie
bytu, których niejako podkreśleniem jest linia
kolista całunu oznaczającego substancjalną obec-
ność Chrystusa. To wtopienie całunu w rysunek
obu kół ma swe uzasadnienie w tym także, że
draperie funeralnc uważano i przedstawiano jako
symbol świata i sklepienia nieba. Wpisanie po-
staci Marii w koła, aby jej draperia stała się pun-
61. Warsztat Mistrza Maciejowickiego, Niewiasta fra-
sobliwa, fragment Opłakiwania z Czarnego Potoku
Rocznik Historii Sztuki t. IX
60. Warsztat Mistrza Maciejowickiego, Maria z Opłakiwania
z Czarnego Potoku
ktem środkowym, z którego można wymierzyć ich
obwody, podkreśla jej znaczenie w dziele Odkupienia,
to jest co-redemptio Matki Bożej. Wizja Słowa Wcielo-
nego, które z makrokosmosu przenika w mikrokos-
mos człowieka, aby jak w soczewce skupić w sobie
winy ludzkości zamkniętej w magicznych kręgach
ziemi i ograniczonego sferami Universum, oto głę-
boki sens symboliczny tego przedstawienia z Żywca.
Opłakiwanie z Żywca w swej niesłychanie głębokiej te-
matyce eschatologicznej, opartej na wiedzy astrolo-
gicznej ówczesnego świata, nie mogło być dziełem
prowincjonalnym. Przypominając znaczenie astrologii
i praktyk apotropaicznych odzwierciedlonych w tryp-
tyku Królów z Maciejowic wyrażamy przekonanie,
że i w tym dziele z Żywca ingerowała osobowość
Mistrza Maciejowickiego. Potwierdza to również
269 O. Schmidt, Reallcxikon zur Deutschen Kunstgeschichte,
Stuttgart 1956, z. 57, szp. 10027, ryc. 12.
270 Schmidt, op. cit., z. 57, szp. 1030, ryc. 13.
271 Schmidt, op. cit., z. 52, szp. 569 ryc. 7; Polonia Typo-
graphica Saeculi Saedccimi, z. 11, Wrocław —■ Warszawa — Kra-
ków 1963, tabl. 35; karta 61a.
97
już na miniaturze z X w. z Koblencji, przedsta-
wiającej ją jako podnóżek Chrystusa269, lub też
w podobny sposób na płaskorzeźbie z Kolonii
z X w.270 Dla naszego przedstawienia najbliższa
byłaby rycina z Hartmanna Schedela Weltchronik
z r. 1493, gdzie ziemia jako okrągła tarcza oto-
czona jest trzynastoma kołami sferycznymi scho-
dzącymi się w pęku parabolicznym. Podobnie
bliskie jest koncepcji żywieckiej przedstawienie
drzeworytu z druku Hallera z 1506 r. (il. 67)271.
W obrazie z Żywca scena Opłakiwania ujęta jest
więc w obręcz kół. W ten sposób dramat escha-
tologiczny odkupienia świata przez śmierć
i zmartwychwstanie Chrystusa stanowi centrum
kosmicznego wydarzenia. Paraboliczność układu
kół wpisanych w siebie symbolizuje stopnie
bytu, których niejako podkreśleniem jest linia
kolista całunu oznaczającego substancjalną obec-
ność Chrystusa. To wtopienie całunu w rysunek
obu kół ma swe uzasadnienie w tym także, że
draperie funeralnc uważano i przedstawiano jako
symbol świata i sklepienia nieba. Wpisanie po-
staci Marii w koła, aby jej draperia stała się pun-
61. Warsztat Mistrza Maciejowickiego, Niewiasta fra-
sobliwa, fragment Opłakiwania z Czarnego Potoku
Rocznik Historii Sztuki t. IX
60. Warsztat Mistrza Maciejowickiego, Maria z Opłakiwania
z Czarnego Potoku
ktem środkowym, z którego można wymierzyć ich
obwody, podkreśla jej znaczenie w dziele Odkupienia,
to jest co-redemptio Matki Bożej. Wizja Słowa Wcielo-
nego, które z makrokosmosu przenika w mikrokos-
mos człowieka, aby jak w soczewce skupić w sobie
winy ludzkości zamkniętej w magicznych kręgach
ziemi i ograniczonego sferami Universum, oto głę-
boki sens symboliczny tego przedstawienia z Żywca.
Opłakiwanie z Żywca w swej niesłychanie głębokiej te-
matyce eschatologicznej, opartej na wiedzy astrolo-
gicznej ówczesnego świata, nie mogło być dziełem
prowincjonalnym. Przypominając znaczenie astrologii
i praktyk apotropaicznych odzwierciedlonych w tryp-
tyku Królów z Maciejowic wyrażamy przekonanie,
że i w tym dziele z Żywca ingerowała osobowość
Mistrza Maciejowickiego. Potwierdza to również
269 O. Schmidt, Reallcxikon zur Deutschen Kunstgeschichte,
Stuttgart 1956, z. 57, szp. 10027, ryc. 12.
270 Schmidt, op. cit., z. 57, szp. 1030, ryc. 13.
271 Schmidt, op. cit., z. 52, szp. 569 ryc. 7; Polonia Typo-
graphica Saeculi Saedccimi, z. 11, Wrocław —■ Warszawa — Kra-
ków 1963, tabl. 35; karta 61a.