Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Rocznik Historii Sztuki — 9.1973

DOI Heft:
II. Materiały do dziejów sztuki novoczesnej
DOI Artikel:
Baranowicz, Zofia: Grupa "a.r." w świetle korespondencji
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.13397#0291
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
ZOFIA BARANOWICZ

GRUPA „A.R." W ŚWIETLE KORESPONDENCJI

Międzynarodowa Kolekcja Sztuki Nowoczesnej oraz „Biblioteka «a.r. » — trwałe wartości nie
istniejącej od dawna grupy — najlepiej świadczą ojej znaczeniu dla polskiej kultury. Mimo tych widomych,
znaków działalności i jej rangi artystycznej, grupa ,,a.r." (artyści rewolucyjni) zdawała się być tworem
mglistym o niesprecyzowanym składzie osobowym i okresie trwania.

Na stan taki wpłynęła przede wszystkim skrajna, bojowa awangardowość grupy, nie znajdująca
zrozumienia ani poparcia wśród współczesnych, przez co informacje o jej istnieniu i działaniu ukazywały
się nader skąpe, lakoniczne i często błędne. Jasności obrazu nic sprzyjały również ani brak wyraźnej orga-
nizacji grupy, ani czas późniejszy, wrogi całej kulturze polskiej.

W tej sytuacji zachowany zespół listów Władysława Strzemińskiego do Juliana Przybosia, pochodzą-
cych w przeważającej liczbie z lat powstawania i najżywszej działalności grupy, staje się bezcennym źród-
łem dla ustalenia faktów, dat i struktury „a.r."1

Co połączyło ludzi, którzy ją utworzyli? Nie były to ani wspólne interesy życiowe, ani miejsce za-
mieszkania, lecz wyłącznie wspólny program artystyczny, wspólna pasja, którą stanowiła Nowa Sztuka.
Członkowie grupy w okresie jej istnienia rozsiani byli po całej Polsce, a także poza jej granicami. Katarzy-
na Kobro i Władysław Strzemiński zamieszkiwali Koluszki, następnie Łódź; Henryk Stażewski — War-
szawę z częstymi wypadami do Paryża; Julian Przyboś — Cieszyn; Jan Brzękowski — Paryż. Wszyscy
oni, niezależnie od innych powiązań (szczególnie plastycznych), wyszli z kręgu „Zwrotnicy" i pozostali
wierni Nowej Sztuce w jej najbardziej — w tym okresie — czystym wydaniu. Jeszcze jedna cecha charak-
terystyczna: wszyscy oni mieli w wysokim stopniu wyrobiony instynkt społeczny przejawiający się zarówno
w bezinteresownych, a wymagających dużego wysiłku akcjach, jak i w umiejętności kolektywnego dzia-
łania, i to w bardzo różnorodnych zakresach. Łączyła ich także bojowość postawy.

Pod koniec czerwca 1929 r. Strzemiński pisał do Przybosia: „My z żoną widocznie «Praescns» roz-
bijamy i nową grupę na szerszych zasadach łączenia całej nowoczesności — poezja, plastyka, architektura.
Czy Pan chce? do nas do grupy?" (27 VI 1929). Razem ze Strzcmińskimi z Praesensu wystąpił Stażewski.
Sprawa nowej grupy powróciła w listach dopiero po pół roku — pierwszego grudnia, i wtedy po raz
pierwszy ukazała się nazwa „a.r." Niedługo potem Strzemiński, pisząc do Przybosia, wyrażał radość:
„Nadzwyczaj nas, i żonę, i mnie, cieszy, że jesteśmy w jednej grupie, żc Pan do nas przystąpił." (XII 1929).
Tak więc zachowana korespondencja pozwala ustalić datę powstania plastyczno-poetyckiej awangardowej
grupy „a.r." na grudzień 1929 r.

W tym samym czasie drugi poeta tzw. krakowskiej awangardy, przebywający w Paryżu Jan Brzę-
kowski, walczył o Nową Sztukę z młodzieńczym jeszcze lecz trwałym zapałem. Gdy artysta plastyk Strze-
miński proponował wspólny front plastyków z poetami, poeta Brzękowski dla redagowanego przez sie-
bie polsko-francuskiego pisma „L'Art Contemporain — Sztuka Współczesna" pisał Kilometraże stanowią-
ce obraz kierunków i tendencji w międzynarodowej plastyce tych lat. Drogi obu artystów musiały się
w jakimś momencie połączyć, mimo że nic biegły prosto ku sobie.

W chronologicznie pierwszym z zachowanych listów Strzemińskiego do Przybosia (16 VI 1929)

Listy znajdują się w zbiorach specjalnych Biblioteki IS PAN, nr inw. 636.
 
Annotationen