NURT GŁÓWNY AKTUALNYCH POSTAW ANARCHOARTYSTYCZNYCH
235
птгп маты' fvhMûz.finн Nitsch pho&ramh
у. в «tors F«'«tT6 itm JSïcit^ ^"к-члсн ш ешэдумб
hit шття nirtNor, оейлШ^}2**
KlfiHÉNSŒÛfc ftź /Ц/£ ли илиое оч. тэте имм au вж
ч, тешен к, S^^^l^^biS^
i*fr MP/wetf HPKfCÉr fef^i^R*»-
Sw'; KHAu5Pi£L DÊ51 ^ мнррмш^.теъек/
MfcTt/eftLiiMtfS '„Dit Г -ЖНРЫТ
10. O. Miihl, H. Nitsch, Fes/ tfVs psycho-physischen Naturalismiis, Wiedeń 1963
twarz, jak płótno, a potem dokonał aktu samookaleczenia się. Powtórzona w Monachium (czerwiec 1970)
akcja Zerreisprobe została skomentowana przez twórcę jako psychodrama, mająca wyzwolić u zebranych po-
czucie pełnej skuteczności dysponowania własną osobą. Jej przeciwstawnym biegunem ma być manipulowanie
naszymi umysłami przez polityków, bussinesmanówi... psychiatrów, ściślej biorąc, szarlatanów, którzy uważają
się za ekspertów duchowych. Brus sądzi, że jego paraobrzędy ujawniają poprzez zdrowe szaleństwo (heller
Wahnsinń) schorzenia naszej cywilizacji.
Otto Miihl podjął tę samą problematykę przemocy, gwałtu i okrucieństwa, odwoływał się do tych samych,
tzn. sadomasochistycznych, pokładów psychiki, ale jego happeningi były nacelowane nie tyle na terapeutykę
fiksacji i stłumień, ile na ewokację postaw politycznych. Tutaj chyba neofreudyzm w wydaniu Reicha bądź
Marcusego był punktem oparcia. Sadyzm i masochizm są przejawami patologicznych procesów — autorytary-
zmu, impotencji i bezwładu mas ludzkich, stłoczenia ich w cywilizacji gloryfikującej pośpiech, wojny, szybkie
zużycie, itd. W lipcu r. 1966 Miihl wraz z Brusem wystawił Vietnam Party, w grudniu r. 1969 w Wyższej Szkole
Szkół Plastycznych w Brunszwiku zaprezentował (УТаппепЪаит. Na spektakl ów złożyły się: zarżnięcie świni,
polewanie krwią nagiego ciała żony, wytarzanie jej na łóżku powalanym wnętrznościami zabitego zwierzęcia,
a także mąką, rozbitymi jajkami i mlekiem, wreszcie oddanie moczu przez również nagiego artystę na posypisko.
Była to w oczach części publiczności bluźniercza kpina z symbolu religijnego (choinki bożonarodzeniowej).
Wykorzystały ową reakcję władze administracyjne, zalecając policyjne zatrzymanie i przesłuchanie artysty,
czego rezultatem był później proces sądowy i wysoka kara pieniężna. Wedle Miihla, intencją jego było obudzenie
zebranych z letargu. Uświadomienie im, że nawet najpiękniejszy symbol miłości i przebaczenia jest bezsilny
wobec zła, które jak kataklizm przetacza się przez historię i jest nieustępliwe. Ponadto, podobnie jak u Nitscha,
cielesna nagość i seksualna otwartość, tzn. usunięcie sztucznych, zrodzonych z ducha kościelnego zakazów oby-
czajowych, miały rozbrajać zgromadzoną w człowieku energię niszczycielską. Wreszcie obrona starej zasady
„Inter urinas et fasces nascimur", nie ma w sobie wg Miihla nic przeciwludzkiego, gdyż w najbardziej intymnych
czynnościach fizjologicznych również jesteśmy sobą. Happening ów miał więc złożoną wielopiętrową semantykę.
Artysta zapytany o jego całościowy sens odpowiedział w sposób znamienny, że katartyczną funkcję uważa za
wtórną13. Główny nacisk Miihl położył na motyw nie obscenów, lecz publicznego okrucieństwa. Przemoc jest
wszędzie - w ekonomice, polityce, w kulturze. Ludzie są nieustannie poniżani. Kłamstwem i hipokryzją
13 „Abreaktion (also Lustgewinn) fur sich allein ist sinnlos, wenn sie nicht gleichzeitig mit Bewusstwerden verbunden ist
Dass jeder erkennt, was ailes ihm verboten ist", cyt. wg W. Hôcka, Kunst a/s Suche nach Freiheit, Koln 1973, s. 66.
235
птгп маты' fvhMûz.finн Nitsch pho&ramh
у. в «tors F«'«tT6 itm JSïcit^ ^"к-члсн ш ешэдумб
hit шття nirtNor, оейлШ^}2**
KlfiHÉNSŒÛfc ftź /Ц/£ ли илиое оч. тэте имм au вж
ч, тешен к, S^^^l^^biS^
i*fr MP/wetf HPKfCÉr fef^i^R*»-
Sw'; KHAu5Pi£L DÊ51 ^ мнррмш^.теъек/
MfcTt/eftLiiMtfS '„Dit Г -ЖНРЫТ
10. O. Miihl, H. Nitsch, Fes/ tfVs psycho-physischen Naturalismiis, Wiedeń 1963
twarz, jak płótno, a potem dokonał aktu samookaleczenia się. Powtórzona w Monachium (czerwiec 1970)
akcja Zerreisprobe została skomentowana przez twórcę jako psychodrama, mająca wyzwolić u zebranych po-
czucie pełnej skuteczności dysponowania własną osobą. Jej przeciwstawnym biegunem ma być manipulowanie
naszymi umysłami przez polityków, bussinesmanówi... psychiatrów, ściślej biorąc, szarlatanów, którzy uważają
się za ekspertów duchowych. Brus sądzi, że jego paraobrzędy ujawniają poprzez zdrowe szaleństwo (heller
Wahnsinń) schorzenia naszej cywilizacji.
Otto Miihl podjął tę samą problematykę przemocy, gwałtu i okrucieństwa, odwoływał się do tych samych,
tzn. sadomasochistycznych, pokładów psychiki, ale jego happeningi były nacelowane nie tyle na terapeutykę
fiksacji i stłumień, ile na ewokację postaw politycznych. Tutaj chyba neofreudyzm w wydaniu Reicha bądź
Marcusego był punktem oparcia. Sadyzm i masochizm są przejawami patologicznych procesów — autorytary-
zmu, impotencji i bezwładu mas ludzkich, stłoczenia ich w cywilizacji gloryfikującej pośpiech, wojny, szybkie
zużycie, itd. W lipcu r. 1966 Miihl wraz z Brusem wystawił Vietnam Party, w grudniu r. 1969 w Wyższej Szkole
Szkół Plastycznych w Brunszwiku zaprezentował (УТаппепЪаит. Na spektakl ów złożyły się: zarżnięcie świni,
polewanie krwią nagiego ciała żony, wytarzanie jej na łóżku powalanym wnętrznościami zabitego zwierzęcia,
a także mąką, rozbitymi jajkami i mlekiem, wreszcie oddanie moczu przez również nagiego artystę na posypisko.
Była to w oczach części publiczności bluźniercza kpina z symbolu religijnego (choinki bożonarodzeniowej).
Wykorzystały ową reakcję władze administracyjne, zalecając policyjne zatrzymanie i przesłuchanie artysty,
czego rezultatem był później proces sądowy i wysoka kara pieniężna. Wedle Miihla, intencją jego było obudzenie
zebranych z letargu. Uświadomienie im, że nawet najpiękniejszy symbol miłości i przebaczenia jest bezsilny
wobec zła, które jak kataklizm przetacza się przez historię i jest nieustępliwe. Ponadto, podobnie jak u Nitscha,
cielesna nagość i seksualna otwartość, tzn. usunięcie sztucznych, zrodzonych z ducha kościelnego zakazów oby-
czajowych, miały rozbrajać zgromadzoną w człowieku energię niszczycielską. Wreszcie obrona starej zasady
„Inter urinas et fasces nascimur", nie ma w sobie wg Miihla nic przeciwludzkiego, gdyż w najbardziej intymnych
czynnościach fizjologicznych również jesteśmy sobą. Happening ów miał więc złożoną wielopiętrową semantykę.
Artysta zapytany o jego całościowy sens odpowiedział w sposób znamienny, że katartyczną funkcję uważa za
wtórną13. Główny nacisk Miihl położył na motyw nie obscenów, lecz publicznego okrucieństwa. Przemoc jest
wszędzie - w ekonomice, polityce, w kulturze. Ludzie są nieustannie poniżani. Kłamstwem i hipokryzją
13 „Abreaktion (also Lustgewinn) fur sich allein ist sinnlos, wenn sie nicht gleichzeitig mit Bewusstwerden verbunden ist
Dass jeder erkennt, was ailes ihm verboten ist", cyt. wg W. Hôcka, Kunst a/s Suche nach Freiheit, Koln 1973, s. 66.