Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Overview
loading ...
Facsimile
0.5
1 cm
facsimile
Scroll
OCR fulltext
10

Wreszcie chętnie brał czynny udział w rozmaitych sympozjach, kolokwiach, konferencjach krajowych
i zagranicznych oraz Międzynarodowych Kongresach Historii Sztuki: w Nowym Jorku (1961), Bonn
(1964), Budapeszcie (1969), Granadzie (1973), Bolonii (1979), Wiedniu (1982) i Waszyngtonie (1986).
W Bonn przewodniczył sekcji „Stilgeschichte und Ikonographie", w Granadzie sekcji „Interpretation de
l'oeuvre d'art et son classement historique".

Dzięki swej rozległej wiedzy i organizacyjnej rzutkości cieszył się Jan Białostocki wielkim autorytetem
i zajął czołowe miejsce na polu historii sztuki w kraju i za granicą.

W latach 1963 —1980 z największym oddaniem piastował godność prezesa Zarządu Głównego Stowa-
rzyszenia Historyków Sztuki. Od r. 1964 był członkiem, a od 1969 wiceprezesem Międzynarodowego
Komitetu Historii Sztuki (США).

Członek korespondent Polskiej Akademii Nauk w Warszawie od r. 1971, został także wybrany
członkiem Królewskiej Holenderskiej Akademii Nauk (1971), Flamandzkiej Akademii Nauk w Belgii
(1972), Akademie fur Literatur und Wissenschaft w Moguncji (1973), Akademii Sztuk Pięknych San
Fernando w Madrycie (1978), Academia Clementina w Bolonii (1986), Ateneo Veneto w Wenecji (1987).
Był ponadto od r. 1960 członkiem instytutu Raccolta Vinciana w Mediolanie, a w Polsce członkiem
Poznańskiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk (1961), Polskiego Towarzystwa Filozoficznego (1967), War-
szawskiego Towarzystwa Naukowego (1981) oraz PEN-Clubu.

Sekretarz Naukowy Komitetu Nauk o Sztuce PAN w latach 1962— 1968, zastępca przewodniczącego
w latach 1969—1972, od r. 1972 przewodniczył Komitetowi do końca swego życia. Od r. 1960 był też
członkiem Rady Naukowej Instytutu Sztuki PAN. Z ramienia Polskiej Akademii Nauk reprezentował
Polskę w Międzynarodowej Unii Akademickiej (UAl). W latach 1984—1987 przewodniczył Między-
narodowej Radzie Filozofii i Nauk Humanistycznych (CIPSH), działającej przy UNESCO.

Powszechny szacunek, jakim się cieszył Białostocki, sprawił, że w okresie Solidarności został zastępcą
przewodniczącego Komitetu Porozumiewawczego Stowarzyszeń Twórczych i Naukowych (1980—1981)
i przewodniczył Komitetowi Organizacyjnemu Kongresu Kultury Polskiej, którego debaty otworzył 11
grudnia 1981 roku20.

Za swoje prace i działalność odznaczony został Komandorią (1981), Krzyżem Oficerskim (1969)
i Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski (1961), dwukrotnie był laureatem nagrody pań-
stwowej I stopnia, miał również nagrodę Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego (1969), otrzymał
także Medal Komisji Edukacji Narodowej. Wyróżniony został ponadto odznaczeniem Corona dTtalia.

Jako uczony był Jan Białostocki niezwykle wrażliwy na bodźce intelektualne. Potrafił umiejętnie
nawiązywać do wartościowych osiągnięć nauki. Wysuwało Go to w historii sztuki na przodujące miejsce.
Tak właśnie było w odniesieniu do malarstwa Rembrandta, gdy posłużył się metodą ikonograficzną
Erwina Panofsky'ego. Z potrzebą chłonięcia wszystkiego co nowe łączyła się Jego otwartość wobec świata
i ludzi. W całym zaś swoim postępowaniu wykazywał dalekowzroczną inicjatywę, energię i zdyscy-
plinowanie. Uświadomiwszy sobie raz cel swojej pracy i obranej działalności, miał na tyle silną wolę, by
owocnie realizować stojące przed Nim zadania. Umiał być pierwszym wśród pierwszych.

Podobnie jak Władysław Tatarkiewicz, mając możliwość pozostania na stałe za granicą, aby w lep-
szych warunkach uczyć i prowadzić badania, mimo piętrzących się z roku na rok trudności, kraju nie
opuścił.

Obdarzony słuchem absolutnym, odziedziczonym zapewne po ojcu muzyku, oczytany w literaturze
pięknej wysokiego lotu, był wierny tradycji prawdziwego humanizmu w kulturze europejskiej. W świetle
tej także tradycji określał miejsce historii sztuki wśród nauk humanistycznych (1980).

Dla Jego naukowego profilu wyjątkowo pomyślny był fakt, że jako uniwersytecki historyk sztuki od
początku pracował równocześnie w muzeum, gdzie na co dzień miał do czynienia z dziełami sztuki.
Sprawiło to, że sztuka stała się dla Niego — powtarzając słowa Białostockiego o Michale Walickim — „nie
tylko przedmiotem badania, lecz także materią przeżycia"21. Dlatego też wiedza Białostockiego o sztuce,
a przede wszystkim o malarstwie, jak u Walickiego, była wiedzą szczególną. Łączyła rozległą erudycję
z głębokim znawstwem.

Uczony humanista, historyk sztuki, muzeolog, pedagog, organizator życia naukowego, żył Jan Biało-
stocki z podwójnym przyśpieszeniem: fizycznym, gdy starał się najkrótszą odległość pokonywać autem,

20 J. J. Szczepański, Kadencja, Warszawa 1986, s. 131.

21 Sztuka i historia. Księga pamiątkowa ku czci profesora Michała Walickiego, Warszawa 1966, s. 6.
 
Annotationen