DOI Artikel:
Olszewska, Magdalena M.: Dni Galowe i inne rocznice oraz oficjalne podróże Stanisława Augusta Poniatowskiego (1764-1795)
DOI Seite / Zitierlink: https://doi.org/10.11588/diglit.51757#0225
DNI GALOWE I INNE ROCZNICE ORAZ OFICJALNE PODRÓŻE STANISŁAWA AUGUSTA PONIATOWSKIEGO
223
NEPTUN.
Nowemi żyżne [!] role posnowano żyły,
Nowe nurty y moje Państwo pomnożyły.
Jakże wam ludzie, Kroi ten powinien bydź drogi,
Który same potrafi ubogacać Bogi.
WISŁA.
Kto tylko umie wdzięczność zachowywać ściśle,
Niedziwi się goniącey Pana, aż tu Wiśle.
Gdzie chce obraca wody, iak chce łączy lądy,
Neptunie! podzielone Kroi ma z tobą rządy.
BUG.
Widząc sąsiedzkie rzeki, skutku woien długich,
Co iednych gubią ludzi, by czym żywić drugich.
W inszym celu iednoczysz Panie Polskie ziemie,
Naród bogacisz, całe ludzkie karmiąc piemie.
MUCHAWIEC.
Gdy wiekami stwierdzone sztuka rwie przegrody,
Zdumiewaią naturę pozwracane wody.
Pińczuk się nad Weneta [Wenecjanina - M.M.O.], pewnie będzie chlubił,
Dla niego Kroi nasz razem dwa morza zaślubił.
KANAŁ MUCHAWIECKI.
Mną posprzęgałeś Królu Siostry rozerwane,
Mną ułatwiasz Narodom pożytków zamianę.
A tak y w liczbie wpadów równasz mię Nilowi,
Y w dostatku dnem złotym chlubnemu Tagowi [rzeka w Hiszpanii i Portugalii - M.M.O.].
PINA.
Tych co teraz nadbrzeżne mną spławiać chcą zboże,
Głód muliste przymuszał moje zławiać łoże,
Królów to moc w porządku utrzymać stworzenia,
Coś Boskiego iest same zmieniać przyrodzenia.
STYR.
Królu styrze Narodu! z Twoiey dzielney pieczy,
Czczym [!] dotąd Styr imieniem zostaie nim w rzeczy,
Silnym mię nader czynisz po mdłości tak długiey.
Przeciąg pierwszej natury. Zyiże Dawco drugiey.
PRYPEĆ.
Pamiętam, gdy w naydalszą odległości metę,
Nad brzeg swoy Rzymski August swego gnał Poetę.
Z dziwem teraz oglądam Augustów różnicę,
Gdzie Rzymski gnieździł karę, moy szczęścia stolicę.
DNIEPR (na przeciwko Neptuna nad drzwiami wschodniemi)
Rychłoli Pińskie żyły do mnie przeniesiecie,
Ten potok, co wielkiego Króla niósł na grzbiecie.
Niech tylko w upragnione me koryto wchodzi,
Czamość morza wybieli, y słoność osłodzi.
HORYŃ.
Skorym pędem wybiegłszy z brzegów Ukrainy,
Zdrętwiałam, ledwiem przeszła między temi trzciny.
Teraz Królu wskrzeszona, poniosę to z szumem25
Co chcieć Kraiowi sercem, dadź umiesz rozumem26.
25 Na rysunku: „Teraz Królu wskrzeszona, poniosę to z szumem”.
26 Na rysunku: „Co chcieć Kraiowi sercem, dać umiesz rozumem”.
223
NEPTUN.
Nowemi żyżne [!] role posnowano żyły,
Nowe nurty y moje Państwo pomnożyły.
Jakże wam ludzie, Kroi ten powinien bydź drogi,
Który same potrafi ubogacać Bogi.
WISŁA.
Kto tylko umie wdzięczność zachowywać ściśle,
Niedziwi się goniącey Pana, aż tu Wiśle.
Gdzie chce obraca wody, iak chce łączy lądy,
Neptunie! podzielone Kroi ma z tobą rządy.
BUG.
Widząc sąsiedzkie rzeki, skutku woien długich,
Co iednych gubią ludzi, by czym żywić drugich.
W inszym celu iednoczysz Panie Polskie ziemie,
Naród bogacisz, całe ludzkie karmiąc piemie.
MUCHAWIEC.
Gdy wiekami stwierdzone sztuka rwie przegrody,
Zdumiewaią naturę pozwracane wody.
Pińczuk się nad Weneta [Wenecjanina - M.M.O.], pewnie będzie chlubił,
Dla niego Kroi nasz razem dwa morza zaślubił.
KANAŁ MUCHAWIECKI.
Mną posprzęgałeś Królu Siostry rozerwane,
Mną ułatwiasz Narodom pożytków zamianę.
A tak y w liczbie wpadów równasz mię Nilowi,
Y w dostatku dnem złotym chlubnemu Tagowi [rzeka w Hiszpanii i Portugalii - M.M.O.].
PINA.
Tych co teraz nadbrzeżne mną spławiać chcą zboże,
Głód muliste przymuszał moje zławiać łoże,
Królów to moc w porządku utrzymać stworzenia,
Coś Boskiego iest same zmieniać przyrodzenia.
STYR.
Królu styrze Narodu! z Twoiey dzielney pieczy,
Czczym [!] dotąd Styr imieniem zostaie nim w rzeczy,
Silnym mię nader czynisz po mdłości tak długiey.
Przeciąg pierwszej natury. Zyiże Dawco drugiey.
PRYPEĆ.
Pamiętam, gdy w naydalszą odległości metę,
Nad brzeg swoy Rzymski August swego gnał Poetę.
Z dziwem teraz oglądam Augustów różnicę,
Gdzie Rzymski gnieździł karę, moy szczęścia stolicę.
DNIEPR (na przeciwko Neptuna nad drzwiami wschodniemi)
Rychłoli Pińskie żyły do mnie przeniesiecie,
Ten potok, co wielkiego Króla niósł na grzbiecie.
Niech tylko w upragnione me koryto wchodzi,
Czamość morza wybieli, y słoność osłodzi.
HORYŃ.
Skorym pędem wybiegłszy z brzegów Ukrainy,
Zdrętwiałam, ledwiem przeszła między temi trzciny.
Teraz Królu wskrzeszona, poniosę to z szumem25
Co chcieć Kraiowi sercem, dadź umiesz rozumem26.
25 Na rysunku: „Teraz Królu wskrzeszona, poniosę to z szumem”.
26 Na rysunku: „Co chcieć Kraiowi sercem, dać umiesz rozumem”.