3. N. Orda, Pałac królewski w Lizbonie, akw., MNK, Gab. Ryc, Ill-r. a. 4964
Z wydawnictwami albumowymi typu wedutowego musiał się Orda zetknąć w Paryżu. W czasie
jego tam pobytu zostały wydane następujące albumy: „Neapol" wydany przez Ernesta Goupila,
„Lltalie" Laurenta Deroy, widoki miast niemieckich i austriackich H. Clergeta oraz wiele
innych albumów o charakterze wedutowym. Przypuszczalnie nasz artysta, wzorując się na wydaw-
nictwach paryskich, miał zamiar wydać album widoków tam rysowanych, tak jak to uczynił
później z wedutami polskimi. Nie ma jednak śladu ani w notatkach, ani w literaturze, aby takie
wydawnictwo powstało. Tym bardziej cenny jest dla nas pozostały zbiór akwarel z podróży po
zachodzie, jako jedyny dowód jego tam studiów i bytności, jako materiał wnoszący konkretne
fakty do jego mało znanej biografii.
W roku 1856 wraca artysta do kraju, do rodzinnych Worocewicz. W tym mniej więcej czasie,
zaproszony przez generała Adama Rzewuskiego, pana na Wierzchownej, Bor szczaj owcach
i Pohrebyszczach, na nauczyciela jego starszego^syna, obejmuje to stanowisko. Przebywając
121
Z wydawnictwami albumowymi typu wedutowego musiał się Orda zetknąć w Paryżu. W czasie
jego tam pobytu zostały wydane następujące albumy: „Neapol" wydany przez Ernesta Goupila,
„Lltalie" Laurenta Deroy, widoki miast niemieckich i austriackich H. Clergeta oraz wiele
innych albumów o charakterze wedutowym. Przypuszczalnie nasz artysta, wzorując się na wydaw-
nictwach paryskich, miał zamiar wydać album widoków tam rysowanych, tak jak to uczynił
później z wedutami polskimi. Nie ma jednak śladu ani w notatkach, ani w literaturze, aby takie
wydawnictwo powstało. Tym bardziej cenny jest dla nas pozostały zbiór akwarel z podróży po
zachodzie, jako jedyny dowód jego tam studiów i bytności, jako materiał wnoszący konkretne
fakty do jego mało znanej biografii.
W roku 1856 wraca artysta do kraju, do rodzinnych Worocewicz. W tym mniej więcej czasie,
zaproszony przez generała Adama Rzewuskiego, pana na Wierzchownej, Bor szczaj owcach
i Pohrebyszczach, na nauczyciela jego starszego^syna, obejmuje to stanowisko. Przebywając
121