15. Obie makiety na wystawie konserwatorskiej w Muzeum Narodowym w Warszawie. Na pierwszym planie stoi
ukończona makieta dla malowidła II (widoczne odwrocie), a na drugim planie — wypukła makieta z naniesio-
nymi elementami malowidła I
Następnym problemem była konstrukcja płaskiego obramienia (tła) dla niszy, wykonanie
odpowiedniej dobrze ustawionej podstawy, oraz nałożenie wewnętrznej siatki żeber usztywniają-
cych. Wszystko to wymagało nowych rozwiązań, zapewniających niszy dostateczną sztywność
przy równoczesnym zachowaniu lekkości i prostoty konstrukcji. Wiele z tych rozwiązań można
było dopiero opracowywać w czasie kolejnych etapów konstrukcyjnych, na zasadzie ekspery-
mentu. Ze względu na brak doświadczenia przy budowie tak pomyślanego odwrocia usztywnia-
jącego uznano za konieczne wypróbowanie najpierw całej struktury na makiecie, a nie od razu
na zabytkowym oryginale.
Makietę próbną zbudowano na odwrociu niszy starannie zakrytym cienką folią plastikową.
Na to nałożono płaty grubej tkaniny azbestowej nasyconej gęstą emulsją polioctanu winylu,
450
ukończona makieta dla malowidła II (widoczne odwrocie), a na drugim planie — wypukła makieta z naniesio-
nymi elementami malowidła I
Następnym problemem była konstrukcja płaskiego obramienia (tła) dla niszy, wykonanie
odpowiedniej dobrze ustawionej podstawy, oraz nałożenie wewnętrznej siatki żeber usztywniają-
cych. Wszystko to wymagało nowych rozwiązań, zapewniających niszy dostateczną sztywność
przy równoczesnym zachowaniu lekkości i prostoty konstrukcji. Wiele z tych rozwiązań można
było dopiero opracowywać w czasie kolejnych etapów konstrukcyjnych, na zasadzie ekspery-
mentu. Ze względu na brak doświadczenia przy budowie tak pomyślanego odwrocia usztywnia-
jącego uznano za konieczne wypróbowanie najpierw całej struktury na makiecie, a nie od razu
na zabytkowym oryginale.
Makietę próbną zbudowano na odwrociu niszy starannie zakrytym cienką folią plastikową.
Na to nałożono płaty grubej tkaniny azbestowej nasyconej gęstą emulsją polioctanu winylu,
450