Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Rocznik Muzeum Narodowego w Warszawie — 23.1979

DOI Heft:
Zbiory i wystawy
DOI Artikel:
Smoleńska, Józefina: Preludium Powstania Styczniowego
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.19585#0378
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
bici6. 8 kwietnia 1861 r. na znak protestu po zamknięciu Towarzystwa Rolniczego w dniu 5 kwiet-
nia, demonstrowano na Krakowskim Przedmieściu. Namiestnik carski ks. Gorczakow i gene-
rał Chrulow wydali rozkaz oddania strzałów. Nastąpiła masakra ludności Warszawy7.

Wyżej wspomniane epizody będące preludium do najtragiczniejszego w naszych dziejach
Powstania Narodowego w styczniu 1863 r. posłużyły Autorowi za kanwę do kartonów z cyklu
Warszawa. Powstał on zapewne w okresie między 27 lutego, kiedy padły pierwsze ofiary, a 17
października, gdy po nabożeństwie żałobnym za Tadeusza Kościuszkę — „Warszawskich Niesz-
porach” ludność Warszawy wojsko carskie więziło w kościołach8.

Wypadki warszawskie z lutego i kwietnia 1861 r. zbulwersowały całą postępową Europę9.
Wydarzenia październikowe: pogrzeb arcybp. Antoniego Fijałkowskiego, 6 października i „War-
szawskie Nieszpory” odbiły się także w świecie10.

Na pozyskanym przez Muzeum Narodowe rysunku, w otwartym na oścież oknie domu
przy Placu Zamkowym w Warszawie stoi grupa ludzi: starzec, młody mężczyzna, młoda kobieta
i dziewczynka. Na twarzach obserwatorów wydarzeń warszawskich maluje się przerażenie po-
mieszane z wolą zemsty i walki. Mężczyźni mają zaciśnięte pięści, kobieta załamane ręce przyci-
ska w geście rozpaczy do głowy, dziewczynka rączkami zasłania zapłakaną twarzyczkę. Rysunek
ten o wymiarach 18 x23,2 wykonany w ołówku na papierze można wiązać z cyklem kartonów
Artura Grottgera Warszawa I. Techniką kreskową, ekspresją ujęcia oraz gwałtownością
ruchu przypomina planszę Pierwsza ofiara z tego cyklu.

Na planszy przedstawiony jest młody mężczyzna odziany w czamarę w momencie, kiedy
wraża kula ugodziła go w pierś. Słaniając się przy zbryzganym krwią murze kamienicy, pada.
Z jednej skurczonej przedśmiertnie dłoni o rozczapierzonych palcach wysunęła się książka do
nabożeństwa, drugą zgiętą, ranny usiłuje osłonić twarz; gest ten powoduje zsunięcie czapki,
która zaczepiła się o nierówności muru. Polski strój rannego, konfederatka, książka do nabo-
żeństwa, mur pokryty plamami krwi są symbolami, którymi Autor chciał podkreślić tragedię
Powstania (il. 2). Szkic, a właściwie notatka rysunkowa z grupą ludzi w oknie powstała, zda-
niem Jana Bołoz-Antoniewicza w momencie silnego napięcia uczuciowego. Do artysty mieszka-
jącego wówczas w Wiedniu docierały echa wypadków warszawskich. Olbrzymia wrażliwość
i impulsywność pozwoliła Grottgerowi tworzyć na podstawie opowiadań prace tak sugestywne,
jakby były rysowane na żywo — z autopsji11.

6 Kieniewicz, jw.

7 Kieniewicz, jw., s. 146—149.

8 Kieniewicz, jw., s. 200—203.

9 Kieniewicz, jw., s. 204.

10 M. Tret er, Nieznany cykl Artura Grottgera, Warszawa II. Lwów — Warszawa 1926, s. 16; A. Po-
tocki, Artur Grottger. Kraków 1907, s. 92.

11 Tre ter, jw., s. 17.

375
 
Annotationen