Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Rocznik Muzeum Narodowego w Warszawie — 23.1979

DOI issue:
Zbiory i wystawy
DOI article:
Załęski, Krzysztof; Muzeum Narodowe w Warszawie [Contr.]; Gosudarstvennyj Naučno-Issledovatelʹskij Muzej Architektury Imeni A. V. Ščuseva (Moskau) [Contr.]; Noakowski, Stanisław [Ill.]: Wystawa rysunków Stanisława Noakowskiego w Muzeum Narodowym w Warszawie i w Muzeum Architektury w Moskwie
DOI Page / Citation link: 
https://doi.org/10.11588/diglit.19585#0396
Overview
loading ...
Facsimile
0.5
1 cm
facsimile
Scroll
OCR fulltext
tektury, tak różnej od zachodnioeuropejskiej. Będzie ona aż do momentu powrotu do Polski
w 1918 roku, jednym z głównych tematów jego twórczości. Szczególnie sugestywnie Noakowski
potrafił pokazać budownictwo drewniane, podkreślając lokalne cechy konstrukcji i form, dosto-
sowanych do surowego rosyjskiego klimatu. Niekiedy architektura stanowi scenerię dla wydarzeń
historycznych: dawnych (wojny polsko-rosyjskie XVII w.) i współczesnych (rewolucja lutowa).

Pewne tematy interesowały Noakowskiego szczególnie, zwłaszcza wrażenia wyniesione z licz-
nych podróży były wielokrotnie przenoszone na papier rysunkowy. Do takich „powracających”
tematów należą widoki Wenecji, fascynujące świetnym uchwyceniem relacji między architekturą
realną i jej odbiciem w wodach kanałów. Gra chmur i światła odgrywa w nich znacznie większą
rolę niż w innych rysunkach Noakowskiego, gdzie pejzaż—-chociaż bardzo malarski—jest
kształtowany oszczędnymi środkami, ze sprowadzeniem niektórych jego elementów do formy
znaków plastycznych. Ową formę znaku nadawał Noakowski również sylwetkom ludzkim, bar-
dzo rzadko występującym na jego rysunkach. Zwłaszcza pojedyncze postacie należą do wy-
jątków.

Szkice kompozycyjne były źródłem inspiracji i wzorem dla eksperymentalnej serii kilimów,
utkanych w latach dwudziestych przez zawodową tkaczkę na zlecenie arch. Adolfa Buraczew-
skiego, b. asystenta profesora Noakowskiego. Jeden kilim z tej serii, z widokiem pawilonu parko-
wego nad wodą (motyw powtarzający się w twórczości artysty), był eksponowany dzięki uprzej-
mości właścicielki, pani Izabeli Horodeckiej (il. 10).

Muzeum Narodowe otrzymało z okazji organizowanej wystawy wiele cennych darów. Pani
Jadwiga Lewińska ofiarowała list Stanisława Noakowskiego do kuzynki, zawiadamiający o śmierci
matki artysty, pisany 13 stycznia 1908 roku5. Pan Tadeusz Galik złożył w darze rysunek przedsta-
wiający fragment gotyckiego kościoła za murem z dzwonnicą, sygnowany „SN 17.VIII.25”.

5 „Kochana Kuzynko! Jak wiecie z depeszy Matka nasza zmaria nagle w nocy z d. 7 na 8 Styczeń r.b. o go-
dzinie czwartej rano po godzinnej walce z śmiercią. Umaria w pokoju siostry na kanapce, dokąd przyszła gawędzić
z Siostrą, która wróciła o drugiej z wieczoru. Rozpoczęło się od lekkiego krwotoku z nosa, który przeszedł w gwał-
towny upływ krwi i wśród zamieszania, krzyków, wołania doktorów, przynoszenia lodu, lekarstw wyzionęła ducha,
nie mogąc nic już powiedzieć, dusząc się krwotokiem. Ja jechałem właśnie na święta (st. st.) do Petersburga i zja-
wiłem się w domu siostry w cztery godziny po śmierci i już zastałem kostniejący trup. Pochowaliśmy Matkę w Nie-
szawie obok ojca, trzydziesta rocznica śmierci którego właśnie nadbiega. Spełniliśmy życzenie Matki, żeby mogła
leżeć w ziemi rodzinnej, a nie w petersburgskim błocie. Na pogrzebie była ciotka Sandomierska z Zygmuntem.
Cośmy stracili nie potrzebuję mówić, chcę raz tylko jeszcze powiedzieć Wam, że Matka moja kochała Was wszyst-
kich bardzo, że myślała o Was często, często o Was mówiła, cieszyła się i troszczyła Waszemi radościami i troskami
Śmierć starszej siostry odczuła głęboko, mówiła dużo ojej pogodnej, chrześcijańskiej śmierci. Matka moja zawsze
starała się węzły rodzinne utrzymać, Tobie zaś Kochana Siostro zawsze oddawała hołd za poświęcenia i troski.
Osierociły nas Matki nasze w jednym prawie czasie, niechaj to jeszcze będzie węzłem, który nas łączyć duchowo
będzie! Niech odpoczywają w spokoju nasze kochane Matki, których łączyła tutaj miłość tak wielka. Bądźcie zdro-
wi, żegnam Was wszystkich w imieniu Matki mojej i życzę Wam wszystkiego najlepszego. Stanisław 13.1.1908”.

393
 
Annotationen