Jan Jerzy Pinsel — zamiast biografii
369
***
Znaleziska archiwalne ostatnich lat sprawiły, że sylwetka Jana Jerzego
Pinsla stała się nieco bardziej konkretna. Można nawet zaryzykować twier-
dzenie, że jeżeli udokumentowane wiadomości o pracach artysty (Lwów —
Trynitarze i Św. Jur, Monasterzyska) uzupełnimy dziełami przekonująco
przypisanymi mu na podstawie analizy stylistycznej (Buczacz, Horodenka,
Hodowica, kilka pojedynczych rzeźb), uzyskamy niemal pełny obraz jego
twórczości w okresie pobytu na Rusi. Na inne monumentalne prace w latach
1751—61 po prostu nie ma już miejsca.
Rozważania zawarte w niniejszym artykule rzucają nieco światła na
możliwe losy Jana Jerzego Pinsla w tych punktach, dla których brak dotąd
oparcia źródłowego. Każde indywidualne życie przebiega jednak według
własnych kolei, a statystyczne prawidłowości mogą służyć tylko jako najogól-
niejsza wskazówka. Luki w naszej wiedzy na temat buczackiego artysty mogą
wypełnić dalsze odkrycia archiwalne, choć w tej dziedzinie jesteśmy w znacz-
nym stopniu zdani na szczęśliwy traf. Z drugiej strony — niektóre problemy
może rozstrzygnąć pogłębiona analiza twórczości artysty. „Druga” historia
sztuki powinna przyjść z pomocą „pierwszej”.
369
***
Znaleziska archiwalne ostatnich lat sprawiły, że sylwetka Jana Jerzego
Pinsla stała się nieco bardziej konkretna. Można nawet zaryzykować twier-
dzenie, że jeżeli udokumentowane wiadomości o pracach artysty (Lwów —
Trynitarze i Św. Jur, Monasterzyska) uzupełnimy dziełami przekonująco
przypisanymi mu na podstawie analizy stylistycznej (Buczacz, Horodenka,
Hodowica, kilka pojedynczych rzeźb), uzyskamy niemal pełny obraz jego
twórczości w okresie pobytu na Rusi. Na inne monumentalne prace w latach
1751—61 po prostu nie ma już miejsca.
Rozważania zawarte w niniejszym artykule rzucają nieco światła na
możliwe losy Jana Jerzego Pinsla w tych punktach, dla których brak dotąd
oparcia źródłowego. Każde indywidualne życie przebiega jednak według
własnych kolei, a statystyczne prawidłowości mogą służyć tylko jako najogól-
niejsza wskazówka. Luki w naszej wiedzy na temat buczackiego artysty mogą
wypełnić dalsze odkrycia archiwalne, choć w tej dziedzinie jesteśmy w znacz-
nym stopniu zdani na szczęśliwy traf. Z drugiej strony — niektóre problemy
może rozstrzygnąć pogłębiona analiza twórczości artysty. „Druga” historia
sztuki powinna przyjść z pomocą „pierwszej”.