Folia Historiae Artium, T. XXI (1985)
PL ISSN 0071-6723
HELENA BLUM
1904—1984
9H
.W1
Twórcy, krytycy, historycy sztuka Krakowa
żegnali Docent Helenę Bkum ze świadomością, że
Wraz z Jej śmiercią zamyka się kolejna nieod-
wracalna karta w dziejach naszej krytyki arty-
stycznej, badań nad sztuką obecnego i minione-
go stulecia, muzealnictwa. Karta, którą wraz z
Nią zapisy wali inicjatorzy i protagoniści podobnie
wielostronnej działalności, odeszli wcześniej Ju-
liusz, Starzyński, Zdzisław Kępiński, czy — tak
niedawno — Tadeusz Dobrowolski. Żegnała Ją
Komisja. Teorii i Historii Sztuki Oddziału Kra-
kowskiego PAN, której była członkiem i aktyw-
nym uczestnikiem, żegnało krakowskie Muzeum
Narodowe, któremu oddała trzydzieści najlep-
szych, najowooniejisizych lat swej pracy, serdecz-
nej troski, trudów i zabiegów. Żegnali krakow-
scy artyści Jej generacji, z którymi łączyły Ją
więzi wypróbowanej przyjaźni, i ci nieco młod-
si, z „grupy krakowskiej", którym w pierwszych
latach po wojnie i później torowała drogę z wła-
ściwą Jej życzliwością i entuzjazmem. Żegnała
redakcja Tygodnika Powszechnego, który był
wtedy główną Jej trybuną krytyczną, żegnali ko-
ledzy z, Międzynarodowego Stowarzyszenia Kry-
tyków Sztuki AICA i z Krakowskiego Oddzia-
łu Stowarzyszenia Historyków Sztuki, pamiętaj ą-
159
PL ISSN 0071-6723
HELENA BLUM
1904—1984
9H
.W1
Twórcy, krytycy, historycy sztuka Krakowa
żegnali Docent Helenę Bkum ze świadomością, że
Wraz z Jej śmiercią zamyka się kolejna nieod-
wracalna karta w dziejach naszej krytyki arty-
stycznej, badań nad sztuką obecnego i minione-
go stulecia, muzealnictwa. Karta, którą wraz z
Nią zapisy wali inicjatorzy i protagoniści podobnie
wielostronnej działalności, odeszli wcześniej Ju-
liusz, Starzyński, Zdzisław Kępiński, czy — tak
niedawno — Tadeusz Dobrowolski. Żegnała Ją
Komisja. Teorii i Historii Sztuki Oddziału Kra-
kowskiego PAN, której była członkiem i aktyw-
nym uczestnikiem, żegnało krakowskie Muzeum
Narodowe, któremu oddała trzydzieści najlep-
szych, najowooniejisizych lat swej pracy, serdecz-
nej troski, trudów i zabiegów. Żegnali krakow-
scy artyści Jej generacji, z którymi łączyły Ją
więzi wypróbowanej przyjaźni, i ci nieco młod-
si, z „grupy krakowskiej", którym w pierwszych
latach po wojnie i później torowała drogę z wła-
ściwą Jej życzliwością i entuzjazmem. Żegnała
redakcja Tygodnika Powszechnego, który był
wtedy główną Jej trybuną krytyczną, żegnali ko-
ledzy z, Międzynarodowego Stowarzyszenia Kry-
tyków Sztuki AICA i z Krakowskiego Oddzia-
łu Stowarzyszenia Historyków Sztuki, pamiętaj ą-
159