40. Grodzisko, pustelnia Bł. Salomei, ,Jaskinia Saisipas
[właśc. Sapsas] albo Świętego lana” (fot. P. Pencakowski)
dzieystw swoich nieskończonych udzielał y udzie-
la, wszystko chciał y chce, aby nas przez ręce
NayśW. Matki swoiey dochodziło” 128. Solarne tre-
ści obelisku są także w odniesieniu do Marii jak
najbardziej stosowne. Słońce mogło być bowiem
symbolem nie tylko Zbawiciela, lecz i jego Matki,
która wszak „Słońce sprawiedliwości Chrystusa w
żywocie swym poczęła i porodziła” 129. Wniebo-
wzięta jeśt „pulchra ut Luna, electa ut Sol” (Cant.
128 Piskorski, Kazania..., s. 6(15, 616.
129 Ibid., s. 412.
130 Picinelldj, o.c., lib. I, cap. V ,i VIII, passim.
Kircher (Ad Alexandrum..., s. 21) stwierdza, iż obeli-
ski przedstawiały także Księżyc: „Finis itaąue princi-
paliiis, quem Aegyptij in Obelisooruim 'erectione praefige-
biant, enalt, reipraesenitare Soiliis et Lunne,, ąuorum illum
Osirin, hanc Isin voeabant...” M. Lurker (Worterbuch
biblischer Bilder und Symbole, 2 aufl., Munchem 1978,
s. 284) przytacza inne, obok obelisków, przykłady takich
podwójnych „kolumn kosmicznych” (np. wg Talmudu
dwie kolumny przed Świątynią Salomona przedstawia-
ły Słońce i Księżyc); tam też literatura na ten temat.
131 Piskorski, Kazania..., s. 586.
6, 10). Porównanie to, wielokrotnie podejmowane
w nauce Kościoła, było także wykorzystywane w
emblematyce 13°. Ks. Piskorski, mówiąc o Wniebo-
wzięciu Bogurodzicy, przytacza słowa proroka (Isa.
30, 20): „Et erit lux lunae sicut lux solis”, a tak-
że przypomina, iż „Chrystus lutrzenkę wschodzą-
cą in summa auge, na naywyższym stopniu, pięk-
ną iako xiężyc w pełni swoiey, wybraną iako
słońce supra zenith, na samym południu z Ziemie
na Niebo przenosząc zasadził, postanowił” m.
Nie wiemy, jak wyglądała figura Wniebowzię-
tej na szczycie obelisku. Sądząc jednak z rozpa-
trzonego już kontekstu, w którym została osa-
dzona, była to „Mulier amicta sole et luna sub
pedibus eius” (Apocal. 12, 1). Samo przedstawie-
nie Niewiasty Obleczonej w Słońce mogło być
interpretowane bądź jako wyobrażenie Assumpty,
bądź Immaculaty. W ikonografii barokowej do-
szło zresztą do zbliżenia, nieomal zlania obu tych
tematów, choć Niepokalane Poczęcie ma charakter
„zstępujący”, a Wniebowzięcie „wstępujący” 132.
Obelisk, jak widać, może być „odczytywany” w
obu tych kierunkach, a zwiedzający pustelnię gro-
dziską zapoznawał się z monumentem maryjnym
istotnie ,,od góry”, dostrzegając najpierw, już z
terenu przykościelnego spoza prezbiterium, wierz-
chołek obelisku z figurą Bogurodzicy. Ponadto
obelisk, oświetlony prostopadle padającymi pro-
mieniami słonecznymi, nie rzucającymi zatem cie-
nia, występuje w emblematyce właśnie jako ale-
goryczne wyobrażenie Niepokalanego Poczęcia 133.
W Mundo symbolico... towarzyszy mu lemma ,,Te-
nebrae non comprehenderunt”. Ten sam fragment
prologu Ewangelii św. Jana (1, 5) — „Et lux in
tenebris lucet, et tenebras eam non comprehen-
derunt” —■ obrał sobie był ks. Piskorski za mot-
to Kazania na uroczystość Niepokalanego Poczę-
cia 134. Także w innych jego kazaniach postać Nie-
wiasty Apokaliptycznej uznana jest za obraz za-
równo Niepokalanego Poczęcia, jak i Wniebowzię-
cia 135. Pozwala to domniemywać, iż wątek glory-
132 J. Fournee, Himmelfahrt Mariens [w:] Lexikon
der christlichen Ikonographie, II, szp. 281; B. Miodoń-
ska, Rex Regum i rex Poloniae w dekoracji malarskiej
„Gradualu Jana Olbrachta” i „Pontyfikatu” Erazma Cioł-
ka. Z zagadnień ikonografii władzy królewskiej w sztu-
ce polskiej wieku XVI, Kraków L97'9„ s. 52.
133 J. Fournee, Immaculata Conceptio [w:] Lexikon
der christlichen Ikonographie, II, szip. 34.
134 Pic i n e 11 i, o.c., lib. XVI, cap. XVI, nr 142;
Piskorski, Kazania..., s. 419.
135 Ibid., s. 412 (Kazanie na Vroczystość Niepokala-
lego Poczęcia..., 1082); s. 604 (Kazanie II Na Wniebowzię-
cie..., 1693).
67
[właśc. Sapsas] albo Świętego lana” (fot. P. Pencakowski)
dzieystw swoich nieskończonych udzielał y udzie-
la, wszystko chciał y chce, aby nas przez ręce
NayśW. Matki swoiey dochodziło” 128. Solarne tre-
ści obelisku są także w odniesieniu do Marii jak
najbardziej stosowne. Słońce mogło być bowiem
symbolem nie tylko Zbawiciela, lecz i jego Matki,
która wszak „Słońce sprawiedliwości Chrystusa w
żywocie swym poczęła i porodziła” 129. Wniebo-
wzięta jeśt „pulchra ut Luna, electa ut Sol” (Cant.
128 Piskorski, Kazania..., s. 6(15, 616.
129 Ibid., s. 412.
130 Picinelldj, o.c., lib. I, cap. V ,i VIII, passim.
Kircher (Ad Alexandrum..., s. 21) stwierdza, iż obeli-
ski przedstawiały także Księżyc: „Finis itaąue princi-
paliiis, quem Aegyptij in Obelisooruim 'erectione praefige-
biant, enalt, reipraesenitare Soiliis et Lunne,, ąuorum illum
Osirin, hanc Isin voeabant...” M. Lurker (Worterbuch
biblischer Bilder und Symbole, 2 aufl., Munchem 1978,
s. 284) przytacza inne, obok obelisków, przykłady takich
podwójnych „kolumn kosmicznych” (np. wg Talmudu
dwie kolumny przed Świątynią Salomona przedstawia-
ły Słońce i Księżyc); tam też literatura na ten temat.
131 Piskorski, Kazania..., s. 586.
6, 10). Porównanie to, wielokrotnie podejmowane
w nauce Kościoła, było także wykorzystywane w
emblematyce 13°. Ks. Piskorski, mówiąc o Wniebo-
wzięciu Bogurodzicy, przytacza słowa proroka (Isa.
30, 20): „Et erit lux lunae sicut lux solis”, a tak-
że przypomina, iż „Chrystus lutrzenkę wschodzą-
cą in summa auge, na naywyższym stopniu, pięk-
ną iako xiężyc w pełni swoiey, wybraną iako
słońce supra zenith, na samym południu z Ziemie
na Niebo przenosząc zasadził, postanowił” m.
Nie wiemy, jak wyglądała figura Wniebowzię-
tej na szczycie obelisku. Sądząc jednak z rozpa-
trzonego już kontekstu, w którym została osa-
dzona, była to „Mulier amicta sole et luna sub
pedibus eius” (Apocal. 12, 1). Samo przedstawie-
nie Niewiasty Obleczonej w Słońce mogło być
interpretowane bądź jako wyobrażenie Assumpty,
bądź Immaculaty. W ikonografii barokowej do-
szło zresztą do zbliżenia, nieomal zlania obu tych
tematów, choć Niepokalane Poczęcie ma charakter
„zstępujący”, a Wniebowzięcie „wstępujący” 132.
Obelisk, jak widać, może być „odczytywany” w
obu tych kierunkach, a zwiedzający pustelnię gro-
dziską zapoznawał się z monumentem maryjnym
istotnie ,,od góry”, dostrzegając najpierw, już z
terenu przykościelnego spoza prezbiterium, wierz-
chołek obelisku z figurą Bogurodzicy. Ponadto
obelisk, oświetlony prostopadle padającymi pro-
mieniami słonecznymi, nie rzucającymi zatem cie-
nia, występuje w emblematyce właśnie jako ale-
goryczne wyobrażenie Niepokalanego Poczęcia 133.
W Mundo symbolico... towarzyszy mu lemma ,,Te-
nebrae non comprehenderunt”. Ten sam fragment
prologu Ewangelii św. Jana (1, 5) — „Et lux in
tenebris lucet, et tenebras eam non comprehen-
derunt” —■ obrał sobie był ks. Piskorski za mot-
to Kazania na uroczystość Niepokalanego Poczę-
cia 134. Także w innych jego kazaniach postać Nie-
wiasty Apokaliptycznej uznana jest za obraz za-
równo Niepokalanego Poczęcia, jak i Wniebowzię-
cia 135. Pozwala to domniemywać, iż wątek glory-
132 J. Fournee, Himmelfahrt Mariens [w:] Lexikon
der christlichen Ikonographie, II, szp. 281; B. Miodoń-
ska, Rex Regum i rex Poloniae w dekoracji malarskiej
„Gradualu Jana Olbrachta” i „Pontyfikatu” Erazma Cioł-
ka. Z zagadnień ikonografii władzy królewskiej w sztu-
ce polskiej wieku XVI, Kraków L97'9„ s. 52.
133 J. Fournee, Immaculata Conceptio [w:] Lexikon
der christlichen Ikonographie, II, szip. 34.
134 Pic i n e 11 i, o.c., lib. XVI, cap. XVI, nr 142;
Piskorski, Kazania..., s. 419.
135 Ibid., s. 412 (Kazanie na Vroczystość Niepokala-
lego Poczęcia..., 1082); s. 604 (Kazanie II Na Wniebowzię-
cie..., 1693).
67