Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Polska Akademia Umieje̜tności <Krakau> / Komisja Historii Sztuki [Hrsg.]; Polska Akademia Nauk <Warschau> / Oddział <Krakau> / Komisja Teorii i Historii Sztuki [Hrsg.]
Folia Historiae Artium — 23.1987

DOI Heft:
Recenzje i przeglądy
DOI Artikel:
Miziołek, Jerzy: Krystyna Józefowiczówna, Kultura artystyczna na przełomie antyku i wczesnego średniowiecza [w:] Italia
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.20541#0166
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
ry między antykiem a średniowieczem —• o kilka
stron dalej, i to w przypisie (przyp. 2 na s. 375).

Na s. 353 czytamy: „Rzym początku IV wie-
ku jeszcze prosperował i świecił ówczesnemu świa-
tu na kształt 'Niezwyciężonego Słońca’, które w
I w. n.e. uczyniono symbolem niezależności Ce-
sarstwa...” Cytowany passus zawiera podwójnie
nietrafną informację, bo jeśli można mówić o
Słońcu Niezwyciężonym jako symbolu nieznisz-
czalności Cesarstwa, to dopiero od czasów He-
liogabala (218—222), sama zaś nazwa Sol Invic-
tus nie pojawi się przed drugą połową II w. n.e.,
o czym zaświadcza m. in. praca H. P. L’Orange,
na którą autorka zresztą się powołuje. Nie do
przyjęcia jest też stwierdzenie (s. 355), że „archi-
tektura [...] i rzeźba rzymska przeżywają w III
w. i na początku IV stulecia fazę niewątpliwego
zastoju”. Stwierdzenie to, z pewnością słuszne w
odniesieniu do znacznej części w. III, jest niepraw-
dziwe w stosunku do ostatniej jego ćwierci i
przede wszystkim do początku w. IV. Powszechnie
bowiiem wiadomo, że od czasu przejęcia władzy
przez Dioklecjana (284) panuje niezwykłe ożywie-
nie w sztuce, szczególnie zaś w budownictwie.
Jako przykłady mogą tu służyć: pałac Dioklecja-
na w Splicie, rezydencja Galeriusza w Salonikach,
willa w Piła zza Armerina, rezydencja Konstanc ju-
sze Chlorusa w Trewirze i inne, a w samym Rzy-
mie m. in. termy Dioklecjana, świątynia Miner-
wy Mediea, szereg budowli Maksenojusza, a więc
bazylika na Forum Romanum, cyrk i świątynia
ku czci syna Rommlusa przy Via Appia. To sa-
mo właściwie można powiedzieć o rzeźbie, po-
twierdzają to m. in. lulki: Galeriusza w Salonikach,
Dioklecjana i Konstantyna w Rzymie oraz tzw.
Pomnik Deeennaliów na Forum Romanum i licz-
ne statuy cesarzy, nierzadko kolosalnych rozmia-
rów.

Czy można się zgodzić ze stwierdzeniem autor-
ki (s. 369), że „postawiony około 1900 r. w eu-
ropejskiej historii sztuki problem 'Orient oder
Rom' nie stracił w gruncie rzeczy swej aktual-
ności”? Pytanie „Orient oder Rom”, będące tytu-
łem głośnej książki Strzygowiskiego (1901) nale-
ży już przecież do historii historii sztuki, o czym
zaświadcza choćby wstęp Cyryla Mango do angiel-
skiej edycji (1961) książki Ajnałowa The Hellenistic
Origins oj Byzantine Art (którą autorka wielo-
krotnie cytuje) czy znany artykuł Otto Brendela

1 Zob. m. in. R. K r a u t h e i m e r, Th2 Constantinian
Basilica (Dumbarton Oaks Papers, XXI, 1967), s. 119; zob.
też tegoż oraz S. Corbetta i A. K. Fraz er a, Cor-

Prolegomena to a Book on Roman Art (1953). Za-
równo cytowany passus, jak i inne na tej samej
stronie świadczą, że autorka, być może progra-
mowo, nie zna prac Ranuccio Bianchi Bamdinelle-
go, Irvimga Lavina (1963) i wielu innych.

Bez wątpienia rozdział II — Architektura
IV—VI, jej treści ideowe, przewodnie typy, za-
bytki — jest najlepszą częścią omawianej pracy.
Świadczy o dużym zżyciu autorki z problematyką
architektury. Niemal wszystkie najistotniejsze za-
gadnienia zoistały tutaj omówione. Chociaż tema-
tem rozważań są zabytki na terenie Italii, uka-
zane zostały w panoramie historii architektury
całego Imperium — w ten sposób czytelnik może
lepiej wniknąć w niełatwą przecież problematykę.
Czytamy kolejno o powstaniu bazyliki chrześci-
jańskiej i innych typów budowli oraz, co niezwy-
kle interesujące, o ich treściach ideowych. Wy-
niki badań, jakie prowadzono nad „ikonografią
architektury”, zostały tu skrupulatnie wykorzy-
stane. W tok wykładu włączone zostały nie tylko
zagadnienia omawiane w stosunkowo łatwo dostę-
pnych syntezach, jak Grab ara, Rrautheimera czy
Bandmanna, ale także w rozprawach tychże i wie-
lu innych badaczy, rozproszone w licznych publi-
kacjach, często trudno w Polsce osiągalnych. Ma-
my oto wreszcie w języku polskim pracę o pro-
blematyce, o której pisano u nas rzadko lub nie
pisano wcale.

Powiedzieć jednak należy w tym miejscu, że
autorka niemal zupełnie pominęła ważne i cieka-
we zagadnienie bazylik meimorialnych w Rzymie,
a więc: S. Sebastiano przy Via Appia, konstan-
ty ński S. Lorenzo f. 1. m. przy Via Tiburtina, S.
Agnese przy Via Nomentana, SS. Piętro e Marcel-
liino przy Via Labicana oraz pokrewną im w struk-
turze Tor de’Schiavi przy Via Praenestiina. Z ża-
lem niestety stwierdzić należy, że nie jest to je-
dyny mankament omawianego rozdziału. Na s.
377 dowiadujemy się, że bazylika Św. Jana
Chrzciciela na Luteranie została wzniesiona w la-
tach 312—313 i że nie udało się ustalić, czy mia-
ła tramsept. Po pierwsze mylące jest operowanie
wprowadzonym dopiero w średniowieczu wezwia-
niem Św. Jana Chrzciciela, gdyż świątynia ta no-
siła w omawianym okresie wezwanie Salwatora;
po drugie mówienie o jej wzniesieniu w latach
312—313 nie jest słuszne, bo data ta wciąż jest
niepewna (ok. 313—319) 1; wreszcie po trzecie

pus Basilicarum Christianarum Romae, V, Clitita del Va-
tiicaino 1977, gdzie na s. 90 podano, że data konsekra-
cji trudna jest wciąż do ustalenia: 3112, 318, 329 lub
335 r.

158
 
Annotationen