dzielił go od takich potentatów finansowych, jak
Jan Boner, Jan Turzo, Zeyfryd Bethman, czy nawet
Kasper Ber. Przynależność do bractwa Najświętszej
Maryi Panny, posiadanie domu przy Rynku, naby-
wanie dóbr ziemskich — wszystko to można uznać
za wyraz ambicji właściwych krakowskim patrycju-
szom przełomu w. XV i XVP08. O ile mi wiadomo,
Slacker nie pełnił natomiast nigdy żadnych funkcji
w zarządzie miasta, nie był rajcą, nie należał więc do
elity władzy, będącej równocześnie elitą majątkową.
0 jego znaczącej pozycji w Krakowie — przynajmniej
w łatach 1501-1504 — mogło decydować utrzymy-
wanie bliskich kontaktów z królem Aleksandrem
1 zajmowanie odpowiedzialnego stanowiska mincmi-
strza. Z drugiej strony, w źródłach dotyczących Sla-
ckera brak typowych świadectw prestiżu i zaufania
społeczności miejskiej, jakimi były poręczenia przy
przyjmowaniu prawa miejskiego, pełnomocnictwa
w sprawach sądowych czy egzekucje testamentów.
Pobożne fundacje
Dużo miejsca w testamencie Henryka Slackera
zajmują legaty dla kościołów i instytucji kościelnych,
niewątpliwie będące wyrazem jego pobożności.
Łącznie wyniosły one ponad 450 florenów109, co jest
sumą dość znaczną, biorąc pod uwagę opracowane
ostatnio dla Krakowa statystyki110. Najwięcej za-
pisów dotyczyło kościoła Mariackiego, w którym
mincerz kazał się pochować. Na pierwszym miej-
scu wymieniona została fundacja mszy dla ołtarza
św. Krzyża wraz z zaleceniem polichromowania
zdobiącej go grupy Ukrzyżowania (razem 120 fi.).
Na potrzeby fabryki kościelnej („czwm bawen”) i
pokrycie kosztów swego pogrzebu zapisał Slacker
50 florenów111. Obdarował także archiprezbitera
108 Por. Noga, op.cit., s. 209,213.
109 Testament Henryka Slackera, s. 30—31. Wszystkie sumy
są tu podane we florenach, z wyjątkiem ofiary dla wikarych
kościoła Mariackiego, którzy mieli dostać po 1 grzywnie.
Było ich zapewne czterech (tak już w połowie w. XV, zob. E.
Piwowarczyk, Mieszczańska ,,katedra”: patronat nad kościołem
Mariackim w średniowieczu. Nasza Przeszłość, 97: 2002, s. 56),
co daje razem 4 grzywny = 6 fl. 12 gr. (przyjmując 1 fl. = 30
gr.).
110 E. Piwowarczyk, P. Ty s z k a, Przyczynek do pobożności
mieszczan krakowskich na podstawie XV-wiecznych legatów w „Li-
ber testamentorum” (rkps 112), Nasza Przeszłość, 105: 2006, s.
20, podają, że na „dzieła pobożne” testatorzy krakowscy w w.
XV legowali przeciętnie od 20 do 70 grzywien (czyli od 32 do
112 florenów).
111 Datek odnotowano w rachunkach kościoła Mariackie-
go, zob. Registrum ecclesiae Beatae Yirginis..., s. 10: „Henrich
(20 fl.) i wikariuszy (po 1 grzywnie), którzy mieli
modlić się za niego i odprawić w jego intencji trzy
msze trzydziestego dnia po jego śmierci („das sy
Got vor mich bitten und alle durcheynander 3
tricesimas lesen”). Upamiętnieniu własnej osoby
(„vor das meyn gedechtnisse”) służyła ofiara dla
bractwa Najświętszej Maryi Panny (20 fl.); testator
nie pominął też bractwa przy kaplicy Św. Barbary
(10 fl.). Slacker przeznaczył również 28 florenów na
monstrancję dla kolegiaty Św. Anny. Drobne datki
rozdzielił pomiędzy kościoły klasztorne: Św. Trójcy
(20 fl.), Św. Franciszka (10 fl.), Św. Marka (20 fl.), Św.
Bernardyna (10 fl.), Św. Katarzyny na Kazimierzu
(10 fl.) i Św. Agnieszki (20 fl.). Pieniądze te miały
być przeznaczone zarówno „na budowę” świątyń (w
przypadku augustiańskiej Slacker wskazał wyraźnie
na wznoszone wówczas sklepienie112, a w przypadku
klasztoru marków — na budowany właśnie „nowy
klasztor”113), jak i na potrzeby zakonników, których
Slacker prosił jednocześnie o modlitwę oraz odpra-
wienie „tricesimy”. Ofiary, z przeznaczeniem na ubo-
gich, otrzymały także wszystkie istniejące wówczas w
Krakowie kościoły szpitalne: Św. Jadwigi (40 fl.), Św.
Leonarda (30 fl.), Św. Rocha (10 fl.) i Św. Walentego
(20 fl.). Ponadto egzekutorzy zostali zobowiązani do
wsparcia jałmużną ubogich i chorych114.
Wspomaganie nawet niewielkimi zapisami te-
stamentowymi wielu kościołów było w ówczesnym
Krakowie częstą praktyką115. Podobnie postąpił brat
mincerza, Erhard — obdarował on te same kościo-
ły i szpitale, z wyjątkiem kościoła Św. Katarzyny
i szpitala św. Walentego, najwięcej pieniędzy (100
fl.) przeznaczając dla fary Mariackiej116.
W kontekście fundacji religijnych Henryka Sla-
ckera należy też chyba interpretować inny passus
jego ostatniej woli. Nakazał on bowiem, aby „ornat
(«messegewant») i obrus ołtarzowy («altertuch»)
Schleiker hott der kyrche bescheden 50 fl dy hott her Kasper
baer entffangen vnd unrecht der kyrche ałs awsgeben vnd ich
[tzn. prowizor, Adam Schwarz — przyp. W.W.} nichte dorfon
entffangen habe”.
112 Zob. T. Węcławowicz, Kościółp.w. SS. Katarzyny i
Małgorzaty oraz klasztor augustianów eremitów {w:} Architektura
gotycka w Polsce, red. T. Mroczko, M. Arszyński, Warszawa
1995, t. 2: Katalog zabytków, red. A. Włodarek, s. 127 (daty
budowy sklepienia nawy głównej: 1503—1505).
113 Chodzi o odbudowę budynku klasztornego, który spło-
nął w r. 1494, zob. Katalog zabytków sztuki w Polsce, t. 4: Miasto
Kraków, cz. 3: Kościoły i klasztory Śródmieścia, 2, red. A. Boch-
nak, J. Samek, Warszawa 1978, s. 43.
114 Testament Henryka Slackera, s. 31.
115 Zaremska, op.cit., s. 43; Piwowarczyk, Tyszka,
op.cit., s. 9-
116 Testament Erharda Slackera, s. 159—160.
79
Jan Boner, Jan Turzo, Zeyfryd Bethman, czy nawet
Kasper Ber. Przynależność do bractwa Najświętszej
Maryi Panny, posiadanie domu przy Rynku, naby-
wanie dóbr ziemskich — wszystko to można uznać
za wyraz ambicji właściwych krakowskim patrycju-
szom przełomu w. XV i XVP08. O ile mi wiadomo,
Slacker nie pełnił natomiast nigdy żadnych funkcji
w zarządzie miasta, nie był rajcą, nie należał więc do
elity władzy, będącej równocześnie elitą majątkową.
0 jego znaczącej pozycji w Krakowie — przynajmniej
w łatach 1501-1504 — mogło decydować utrzymy-
wanie bliskich kontaktów z królem Aleksandrem
1 zajmowanie odpowiedzialnego stanowiska mincmi-
strza. Z drugiej strony, w źródłach dotyczących Sla-
ckera brak typowych świadectw prestiżu i zaufania
społeczności miejskiej, jakimi były poręczenia przy
przyjmowaniu prawa miejskiego, pełnomocnictwa
w sprawach sądowych czy egzekucje testamentów.
Pobożne fundacje
Dużo miejsca w testamencie Henryka Slackera
zajmują legaty dla kościołów i instytucji kościelnych,
niewątpliwie będące wyrazem jego pobożności.
Łącznie wyniosły one ponad 450 florenów109, co jest
sumą dość znaczną, biorąc pod uwagę opracowane
ostatnio dla Krakowa statystyki110. Najwięcej za-
pisów dotyczyło kościoła Mariackiego, w którym
mincerz kazał się pochować. Na pierwszym miej-
scu wymieniona została fundacja mszy dla ołtarza
św. Krzyża wraz z zaleceniem polichromowania
zdobiącej go grupy Ukrzyżowania (razem 120 fi.).
Na potrzeby fabryki kościelnej („czwm bawen”) i
pokrycie kosztów swego pogrzebu zapisał Slacker
50 florenów111. Obdarował także archiprezbitera
108 Por. Noga, op.cit., s. 209,213.
109 Testament Henryka Slackera, s. 30—31. Wszystkie sumy
są tu podane we florenach, z wyjątkiem ofiary dla wikarych
kościoła Mariackiego, którzy mieli dostać po 1 grzywnie.
Było ich zapewne czterech (tak już w połowie w. XV, zob. E.
Piwowarczyk, Mieszczańska ,,katedra”: patronat nad kościołem
Mariackim w średniowieczu. Nasza Przeszłość, 97: 2002, s. 56),
co daje razem 4 grzywny = 6 fl. 12 gr. (przyjmując 1 fl. = 30
gr.).
110 E. Piwowarczyk, P. Ty s z k a, Przyczynek do pobożności
mieszczan krakowskich na podstawie XV-wiecznych legatów w „Li-
ber testamentorum” (rkps 112), Nasza Przeszłość, 105: 2006, s.
20, podają, że na „dzieła pobożne” testatorzy krakowscy w w.
XV legowali przeciętnie od 20 do 70 grzywien (czyli od 32 do
112 florenów).
111 Datek odnotowano w rachunkach kościoła Mariackie-
go, zob. Registrum ecclesiae Beatae Yirginis..., s. 10: „Henrich
(20 fl.) i wikariuszy (po 1 grzywnie), którzy mieli
modlić się za niego i odprawić w jego intencji trzy
msze trzydziestego dnia po jego śmierci („das sy
Got vor mich bitten und alle durcheynander 3
tricesimas lesen”). Upamiętnieniu własnej osoby
(„vor das meyn gedechtnisse”) służyła ofiara dla
bractwa Najświętszej Maryi Panny (20 fl.); testator
nie pominął też bractwa przy kaplicy Św. Barbary
(10 fl.). Slacker przeznaczył również 28 florenów na
monstrancję dla kolegiaty Św. Anny. Drobne datki
rozdzielił pomiędzy kościoły klasztorne: Św. Trójcy
(20 fl.), Św. Franciszka (10 fl.), Św. Marka (20 fl.), Św.
Bernardyna (10 fl.), Św. Katarzyny na Kazimierzu
(10 fl.) i Św. Agnieszki (20 fl.). Pieniądze te miały
być przeznaczone zarówno „na budowę” świątyń (w
przypadku augustiańskiej Slacker wskazał wyraźnie
na wznoszone wówczas sklepienie112, a w przypadku
klasztoru marków — na budowany właśnie „nowy
klasztor”113), jak i na potrzeby zakonników, których
Slacker prosił jednocześnie o modlitwę oraz odpra-
wienie „tricesimy”. Ofiary, z przeznaczeniem na ubo-
gich, otrzymały także wszystkie istniejące wówczas w
Krakowie kościoły szpitalne: Św. Jadwigi (40 fl.), Św.
Leonarda (30 fl.), Św. Rocha (10 fl.) i Św. Walentego
(20 fl.). Ponadto egzekutorzy zostali zobowiązani do
wsparcia jałmużną ubogich i chorych114.
Wspomaganie nawet niewielkimi zapisami te-
stamentowymi wielu kościołów było w ówczesnym
Krakowie częstą praktyką115. Podobnie postąpił brat
mincerza, Erhard — obdarował on te same kościo-
ły i szpitale, z wyjątkiem kościoła Św. Katarzyny
i szpitala św. Walentego, najwięcej pieniędzy (100
fl.) przeznaczając dla fary Mariackiej116.
W kontekście fundacji religijnych Henryka Sla-
ckera należy też chyba interpretować inny passus
jego ostatniej woli. Nakazał on bowiem, aby „ornat
(«messegewant») i obrus ołtarzowy («altertuch»)
Schleiker hott der kyrche bescheden 50 fl dy hott her Kasper
baer entffangen vnd unrecht der kyrche ałs awsgeben vnd ich
[tzn. prowizor, Adam Schwarz — przyp. W.W.} nichte dorfon
entffangen habe”.
112 Zob. T. Węcławowicz, Kościółp.w. SS. Katarzyny i
Małgorzaty oraz klasztor augustianów eremitów {w:} Architektura
gotycka w Polsce, red. T. Mroczko, M. Arszyński, Warszawa
1995, t. 2: Katalog zabytków, red. A. Włodarek, s. 127 (daty
budowy sklepienia nawy głównej: 1503—1505).
113 Chodzi o odbudowę budynku klasztornego, który spło-
nął w r. 1494, zob. Katalog zabytków sztuki w Polsce, t. 4: Miasto
Kraków, cz. 3: Kościoły i klasztory Śródmieścia, 2, red. A. Boch-
nak, J. Samek, Warszawa 1978, s. 43.
114 Testament Henryka Slackera, s. 31.
115 Zaremska, op.cit., s. 43; Piwowarczyk, Tyszka,
op.cit., s. 9-
116 Testament Erharda Slackera, s. 159—160.
79