Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Polska Akademia Umieje̜tności <Krakau> / Komisja Historii Sztuki [Hrsg.]; Polska Akademia Nauk <Warschau> / Oddział <Krakau> / Komisja Teorii i Historii Sztuki [Hrsg.]
Folia Historiae Artium — NS: 12.2009

DOI Artikel:
Krasny, Piotr: "Operae terrestris congregationis in Apostolorum aetate formatae et totius Ecclesiae communes propiae": Rozważania Rudolfa Hospiniana o roli dzieł sztuki w życiu reformowanego Kościoła
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.20623#0119
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
poszczególnych członów w owej świątyni i w kato-
lickich budowlach kultowych. Stwierdził bowiem,
że „do Świętego Świętych nie mógł wchodzić ża-
den człowiek z wyjątkiem najwyższego kapłana,
nawiedzającego je raz do roku. W Świętym mogli
zaś przebywać wyłącznie kapłani, sprawujący swoje
ofiary, czyli służbę Bożą. W przedsionku zbierał
się lud, który mógł stamtąd spoglądać na ołtarz i
kontemplując składanie ofiar wychwalać Boga {Hbr
9,1—8}”. Katolicy wykorzystali więc bezzasadnie sta-
rotestamentowy model świątyni, aby uprawomocnić
nieudolnie wprowadzoną przez siebie innowację102.

Można zatem przyjąć, że Hospinian zachował
tradycyjne przekonanie, iż Świątynia Jerozolimska
jest doskonałym wzorem dla kościołów chrześcijań-
skich, ale głosił zarazem, że jej układ przestrzenny
w większym stopniu jednoczył Lud Boży niż rozbijał
go na różne kategorie. Na poparcie takiej interpre-
tacji warto przywołać fakt, iż w pierwszej połowie
w. XVII niderlandzkie zbory kalwińskie o wnętrzu
zunifikowanym wokół kazalnicy były uważane przez
swoich budowniczych za ewidentne naśladownictwo
Świątyni. Holenderscy kałwiniści nie chcieli bowiem
wyobrażać sobie Salomonowej budowli na podstawie
rekonstrukcji jezuity Juana Bautisty Villalpanda,
ale uważali, że pamięć o jej wyglądzie przechowali
skrzętnie Żydzi, aby odwoływać się do niej przy
budowie swoich synagog, gromadzących wszystkich
wiernych wokół bimy103.

Hospianian nie zgadzał się też z opinią, że roz-
bicie i hierarchizacja przestrzeni kościelnej musiały
pojawić się już w pierwszym wieku ery chrześcijań-
skiej, skoro Konstytucje apostolskie, uważane za dzieło
ucznia św. Piotra i czwartego papieża św. Klemensa
(88—97)104, nakazywały zdecydowanie — jak zauważył
Baroniusz105 — oddzielenie kapłanów od wiernych106.
Nie kwestionował datowania i atrybucji tego dzieła,
ale uznał zawarty w nim opis świątyni i liturgii za
późniejszą interpolację, stwierdzając, iż w okresie
prześladowań wyznawcy Chrystusa nie mogli groma-
dzić się tłumnie w okazałych budowlach, zwłaszcza
że „w owym czasie nie mieli specjalnych świątyń”,
co zostało już wykazane w jego dziele107.

102 H ospinian, De templis..., s. 74.

103 C. A. van Swigchem, T. B rouwer, W. van Os,
Een huis voor het Woort. Het protestantce kerkinterieur tot 1900,
‘s-Gravenhage 1984,passim\ C. J. R. van der Linden, De
symboliek van de Nieuwe Kerk van Jacob van Campen te Haarlem,
Oud Holland, 104: 1990, nr 1, s. 1—31.

104 J. Żelazny, Biskup Ojcem. Zarys eklezjologii syryjskiej na
podstawie Konstytucji apostolskich, Kraków 2006, s. 24.

105 C. Baronius, Annales ecclesiastici, t. I, Antverpiae

1591, s. 482, 488-489.

Odseparowanie wiernych i duchowieństwa w
kościele dokonano więc, jego zdaniem, „najpewniej
w czasach Konstantyna Wielkiego lub krótko przed
nimi, kiedy rozpoczęto wznosić wspaniałe świątynie.
Nie sposób jednak ustalić precyzyjnych informacji na
temat, mianowicie kto wypracował koncepcję tego
rozdzielenia, ani też kto wprowadził ją w życie”. Ów
akt był jednak z pewnością skutkiem postępującego
zepsucia Kościoła, brukającego coraz bardziej depo-
zyt wiary, co Hospinian postanowił ukazać przecho-
dząc na pole dysputy teologicznej108. Zgodził się z
tezą Bellarmina, że Kościół jest Mistycznym Ciałem
Chrystusa, a budynek kościelny winien być obrazem
tej instytucji109. Stwierdził jednak zdecydowanie, że
jezuicki teolog głosi z gruntu fałszywą katolicką ekle-
zjologię, w której hierarchiczna wizja uczestnictwa
wiernych w Kościele zaciera całkowicie wspólnotowy
charakter, eksponowany jako jego najważniejsza
cecha w Listach św. Pawła. Odwołując się do tych
tekstów, Hospinian orzekł, że „za czasów Aposto-
łów mężczyźni i kobiety nie byli odseparowani, ale
modlili się wspólnie, co oznaczało, iż wśród ochrzczo-
nych «nie ma Żyda, ani Greka, nie ma niewolnika,
ani wolnego, nie ma mężczyzny, ani niewiasty», ale
wszyscy stanowią «jedno w Chrystusie Jezusie» [Ga
3, 27-28]”110.

Taka wizja Kościoła — Mistycznego Ciała Chry-
stusa, znamienna dla eklezjologii protestanckiej, a
zwłaszcza dla nauczania Kalwina111, stanowiła zaś
— według Hospiniana — „miażdżący argument, wy-
prowadzony przeciwko tym, którzy chcą oddzielać
i separować w świątyniach nie tylko mężczyzn od
kobiet, ale także mężów od mężów, nie pozwalając
nawet cesarzom, królom i wielkim politykom prze-
bywać w tym samym miejscu co kapłani”. Hospinian
stwierdził też, że katolicy nie mogą odpierać tego
argumentu, przywołując zasady obowiązujące w
Świątyni Jerozlimskiej, ponieważ były one zgodne
wyłącznie z wizją ludu Bożego zapisaną w Starym
Przymierzu i zmienioną radykalnie przez przyjście
Chrystusa. Do Bellarmina i innych katolickich
apologetów skierował więc pełną emfazy kwestię:
„Pytam zatem, czy istnieje jakiekolwiek prawo, czy

106 Konstytucje apostolskie, przeł. S. Kalinkowski, opr. A. Ba-
ran, T. Pietras, Kraków 2007, s. 69*—71*. Zob. też Żelazny,
op.cit., s. 186—187.

107 Hospinian, De templis..., s. 76.

108 Tamże, s. 76. Zob. też Schofield, op.cit., s. 153, 155.

109 Zob. Kr as ny, „Res...., s. 59-

110 Hospinian, De templis..., s. 77.

111 Vermeulen, op.cit., s. 357; Lechicki, op.cit., s. 32—
34; Germann, op.cit., s. 17—20.

113
 
Annotationen