młodszego pokolenia Alesia Kuszniarewicza, wyrastają z tego samego gruntu,
ale przedstawiają inną już jakość-.
O ile na Wschodzie cerkwie padły ofiarą poprawności „imperialnej", o tyle
w Polsce - „narodowej". I tak Wacław Kochanowski, pisząc o „gotycko-bizan-
tyjskiej" architekturze ziem wschodnich (także Pińszczyzny, Wołynia i Podola),
akcentuje przede wszystkim zachodni czy wręcz „polski" jej charakter6. Zaś
najpełniejsze u nas omówienie architektury gotyckiej na Litwie zawarto w pra-
cy pod znamiennym tytułem - Architektura gotycka w Polsce. Ponadto Litwa
została tu potraktowana razem z Mazowszem, choć stylistycznie wypadałoby
zestawić ją raczej z Piusami Krzyżackimi7.
Litewscy badacze zajęli się cerkwiami stosunkowo późno, zachowując
jednak największą poprawność polityczną. Próbowali bowiem dobrać do nich
klucz... etnolingwistyczny. W podstawowej na ten temat Historii architektury
litewskiej - jako „litewskie cerkwie gotyckie" omówiono jedynie świątynie
Wilna, zdawkowo potraktowano leżące na Białorusi (na terytoriach - jak się
można domyślać - należących w średniowieczu do „kanonicznie" bałtyckiego
obszaru językowego), zaś zupełnie przemilczano zabytki położone w obecnych
granicach Polski8.
Na tle tego koncertu życzeń artystyczno-historycznych pozytywnie wyróż-
niają się: nie tracąca aktualności rozprawa Józefa Jodkowskiego, a także praca
Adolfa Szyszko-Bohusza9. Może dlatego, że obie, opublikowane w latach
Wielkiej Wojny, nie podlegały chwilowo cenzurze historii politycznej...
Tak więc w ciągu śmiecia, jakie niedługo minie, od dnia, gdy cerkwie
gotyckie na Litwie odkryto dla nauki, nie miały one wiele szczęścia do obiek-
tywnych badań.
Te niezwykłe zabytki nie zasługują na taki los. Ich fenomen wydaje się
jednym z najbardziej oryginalnych przejawów kultury artystycznej nie tylko
dawnej Litwy, ale całej Europy Środkowo-Wschodniej, wart zainteresowania
11 A. Kuszniarewicz, Kultawyje dojlidstwa Bielarusi, Mińsk 1993.
6 W. Kochanowski, Pobazyliański zespól architektoniczny w Supraślu, paw. Białystok,
„Rocznik Białostocki" 4, 1963. s. 355-395.
7 Architektura gotycka w Polsce, red. T. Mroczko. M. Arszyński. Warszawa 1995 (tamże
obszerna bibliografia).
8 A. Jankevicene, Gotika, w: Lietmos architekturos istorija. red. J. Minkevicius, t. 1. Vilnius
1988. s. 150-154. Wiele wskazuje na to, że ten schemat myślenia nadal się utrzymuje i do dziś
na Litwie obowiązuje. Por. Lietmos Didziosios Kunigaikstystes gotika: sakraline architektura
ir dalie, red. A. Butrimas, Vilnius 2002.
9 J. Jodkowskij, Cerkwiprisposoblieimyje k oboronie w Litwie i Litowskoj Rusi, ..Driewnosti.
Trudy Komisiji po Sochranieniji Driewnich Pamiatnikow" 6, 1915, s. 249-311; A. Szyszko-
Bohusz, Warowne zabytki architektury kościelnej w Polsce i na Litwie, ..Sprawozdania Komisji
Historii Sztuki" 9, 1915, z. 3^1, szp. 331-376.
104
ale przedstawiają inną już jakość-.
O ile na Wschodzie cerkwie padły ofiarą poprawności „imperialnej", o tyle
w Polsce - „narodowej". I tak Wacław Kochanowski, pisząc o „gotycko-bizan-
tyjskiej" architekturze ziem wschodnich (także Pińszczyzny, Wołynia i Podola),
akcentuje przede wszystkim zachodni czy wręcz „polski" jej charakter6. Zaś
najpełniejsze u nas omówienie architektury gotyckiej na Litwie zawarto w pra-
cy pod znamiennym tytułem - Architektura gotycka w Polsce. Ponadto Litwa
została tu potraktowana razem z Mazowszem, choć stylistycznie wypadałoby
zestawić ją raczej z Piusami Krzyżackimi7.
Litewscy badacze zajęli się cerkwiami stosunkowo późno, zachowując
jednak największą poprawność polityczną. Próbowali bowiem dobrać do nich
klucz... etnolingwistyczny. W podstawowej na ten temat Historii architektury
litewskiej - jako „litewskie cerkwie gotyckie" omówiono jedynie świątynie
Wilna, zdawkowo potraktowano leżące na Białorusi (na terytoriach - jak się
można domyślać - należących w średniowieczu do „kanonicznie" bałtyckiego
obszaru językowego), zaś zupełnie przemilczano zabytki położone w obecnych
granicach Polski8.
Na tle tego koncertu życzeń artystyczno-historycznych pozytywnie wyróż-
niają się: nie tracąca aktualności rozprawa Józefa Jodkowskiego, a także praca
Adolfa Szyszko-Bohusza9. Może dlatego, że obie, opublikowane w latach
Wielkiej Wojny, nie podlegały chwilowo cenzurze historii politycznej...
Tak więc w ciągu śmiecia, jakie niedługo minie, od dnia, gdy cerkwie
gotyckie na Litwie odkryto dla nauki, nie miały one wiele szczęścia do obiek-
tywnych badań.
Te niezwykłe zabytki nie zasługują na taki los. Ich fenomen wydaje się
jednym z najbardziej oryginalnych przejawów kultury artystycznej nie tylko
dawnej Litwy, ale całej Europy Środkowo-Wschodniej, wart zainteresowania
11 A. Kuszniarewicz, Kultawyje dojlidstwa Bielarusi, Mińsk 1993.
6 W. Kochanowski, Pobazyliański zespól architektoniczny w Supraślu, paw. Białystok,
„Rocznik Białostocki" 4, 1963. s. 355-395.
7 Architektura gotycka w Polsce, red. T. Mroczko. M. Arszyński. Warszawa 1995 (tamże
obszerna bibliografia).
8 A. Jankevicene, Gotika, w: Lietmos architekturos istorija. red. J. Minkevicius, t. 1. Vilnius
1988. s. 150-154. Wiele wskazuje na to, że ten schemat myślenia nadal się utrzymuje i do dziś
na Litwie obowiązuje. Por. Lietmos Didziosios Kunigaikstystes gotika: sakraline architektura
ir dalie, red. A. Butrimas, Vilnius 2002.
9 J. Jodkowskij, Cerkwiprisposoblieimyje k oboronie w Litwie i Litowskoj Rusi, ..Driewnosti.
Trudy Komisiji po Sochranieniji Driewnich Pamiatnikow" 6, 1915, s. 249-311; A. Szyszko-
Bohusz, Warowne zabytki architektury kościelnej w Polsce i na Litwie, ..Sprawozdania Komisji
Historii Sztuki" 9, 1915, z. 3^1, szp. 331-376.
104