116
Uroczystości wawelskie w styczniu 1649 roku
personifikacji Pokoju, zgodnie z powołującym się na Pauzaniasza opisem w podręcz-
niku Ripy: „Pokój — piękna dziewczyna w wieńcu oliwnym [...] w lewej dłoni trzyma-
jąca pęk kłosów pszenicy”84. Tym sposobem wyjaśnia się także umieszczenie w tarczy
herbowej samego Snopka Wazów zamiast pełnego herbu królewskiego, który — jak
pamiętamy — miał być, w rozbudowanej formie, głównym tematem dekoracji zwień-
czenia architektonicznej obudowy całości (karta L-108, il. V—15).
Również ten trzeci projekt nie został przeznaczony do realizacji. O wyglądzie osta-
tecznie wykonanej struktury królewskiego castrum doloris dowiadujemy się z dwóch
opisów źródłowych. I tak mieszczanin kazimierski Marcin Goliński (1608-1673) podał
następującą wiadomość: „był katafalk zbudowany szumny, czarny, wysoko aż pod
wierzch; po czterech stronach stopnie do niego były, lichtarzy i świec pełno, lamp tak
wewnątrz jako i po wierzchu, a na samym wierzchu były kopie z proporcami, czarna
kitajka z białą 6, i orzeł na wierzchu, w którym lampy gorzały”85. Opis ten uzupełnia
relacja anonimowego kronikarza krakowskiego: „Katafalk [...] był wysoko robiony pod
samo sklepienie [...] wszystek w srebrze kościelnym, w lampach i świecach gorejących.
Na wierzchu były 4 chorągwie czarne z krzyżami białymi zawieszone, na których były
różne expedycje królewskie literami wyrażone”86.
Jak zdaje się wynikać z obu cytowanych źródeł strukturę architektoniczną, nie
dotykającą już teraz filarów międzynawowych, połączył Gisleni ściślej z obudową
samego katafalku, w którego kolorystyce dominowały czerń naprzemian z bielą oraz
srebrem lamp i świeczników87. Wątek heroiczno-kommemoratywny ograniczony zo-
stał w końcu do napisów na czarno-białych chorągwiach żałobnych szczytu, a treści
heraldyczne do rozświetlonego od wewnątrz Orła, będącego równocześnie cesarsko-
-rzymskim symbolem nieśmiertelności {psychopompos)&&. Ten ostatni motyw zastoso-
wał Gisleni na Wawelu nie po raz pierwszy bo uprzednio użył go już w dekoracji
katafalków Zygmunta III i Konstancji Austriaczki (1633) oraz królewicza Zygmunta
Kazimierza (164 7)89. Tradycyjna była także wymowa treściwa całej struktury, pomy-
ślanej jako piramida świateł, symbolizująca nieśmiertelność duszy i jej wyniesienie
do domu bożego w niebie90.
84 Ripa, op. cit., s. 326.
85 Goliński (Biblioteka Ossolineum, rkps 189, s. 197). Tekst cyt. także: Rożek, Groby królewskie, s. 84; idem,
Katedra wawelska, s. 23.
86 Biblioteka PAN w Krakowie, rkps 1062, k. 311 v. Fragmenty cyt. Ochman, op. cit., s. 148.
87 Katafalk „tworzyły dwa tuki malowane na czarno i biato oraz kolumny i posągi ustawione na podwyższe-
niu, na które z czterech stron prowadziły trzy wysokie stopnie. Cały katafalk obity był czarnym suknem,
obwieszony wieloma srebrnymi lampami. Wokół ustawiono 12 wielkich srebrnych lichtarzy z palącymi się
białymi świecami” pisze Ochman (op. cit., s. 148) nie podając niestety skąd te szczegóły pochodzą, gdyż nie
ma ich w obu cytowanych źródłach, na które autorka się powołuje. Jak w planie mogła wyglądać struktura
architektoniczna katafalku nie powiązanego z filarami międzynawowymi por. rzut poziomy dekoracji zwią-
zanej z pogrzebem Jana III i Marii Kazimiery w roku 1734 (Szabłowski, op. cit., s. 382, il. 6, 8, 9,).
88 O symbolice orła w takim kontekście zob. m.in. Chrościcki, Pompajunebris, s. 209-210; Kret, op. cit., s. 56,
59-60; Popelka, op. cit., s. 75, 79-80.
89 Zob. Rożek, Groby królewskie, s. 77, idem, Katedra wawelska, s. 19-20, oraz wyżej przypis 12.
90 Na temat tej symboliki por. Popelka, op. cit., s. 26-29, 34, 68.
Uroczystości wawelskie w styczniu 1649 roku
personifikacji Pokoju, zgodnie z powołującym się na Pauzaniasza opisem w podręcz-
niku Ripy: „Pokój — piękna dziewczyna w wieńcu oliwnym [...] w lewej dłoni trzyma-
jąca pęk kłosów pszenicy”84. Tym sposobem wyjaśnia się także umieszczenie w tarczy
herbowej samego Snopka Wazów zamiast pełnego herbu królewskiego, który — jak
pamiętamy — miał być, w rozbudowanej formie, głównym tematem dekoracji zwień-
czenia architektonicznej obudowy całości (karta L-108, il. V—15).
Również ten trzeci projekt nie został przeznaczony do realizacji. O wyglądzie osta-
tecznie wykonanej struktury królewskiego castrum doloris dowiadujemy się z dwóch
opisów źródłowych. I tak mieszczanin kazimierski Marcin Goliński (1608-1673) podał
następującą wiadomość: „był katafalk zbudowany szumny, czarny, wysoko aż pod
wierzch; po czterech stronach stopnie do niego były, lichtarzy i świec pełno, lamp tak
wewnątrz jako i po wierzchu, a na samym wierzchu były kopie z proporcami, czarna
kitajka z białą 6, i orzeł na wierzchu, w którym lampy gorzały”85. Opis ten uzupełnia
relacja anonimowego kronikarza krakowskiego: „Katafalk [...] był wysoko robiony pod
samo sklepienie [...] wszystek w srebrze kościelnym, w lampach i świecach gorejących.
Na wierzchu były 4 chorągwie czarne z krzyżami białymi zawieszone, na których były
różne expedycje królewskie literami wyrażone”86.
Jak zdaje się wynikać z obu cytowanych źródeł strukturę architektoniczną, nie
dotykającą już teraz filarów międzynawowych, połączył Gisleni ściślej z obudową
samego katafalku, w którego kolorystyce dominowały czerń naprzemian z bielą oraz
srebrem lamp i świeczników87. Wątek heroiczno-kommemoratywny ograniczony zo-
stał w końcu do napisów na czarno-białych chorągwiach żałobnych szczytu, a treści
heraldyczne do rozświetlonego od wewnątrz Orła, będącego równocześnie cesarsko-
-rzymskim symbolem nieśmiertelności {psychopompos)&&. Ten ostatni motyw zastoso-
wał Gisleni na Wawelu nie po raz pierwszy bo uprzednio użył go już w dekoracji
katafalków Zygmunta III i Konstancji Austriaczki (1633) oraz królewicza Zygmunta
Kazimierza (164 7)89. Tradycyjna była także wymowa treściwa całej struktury, pomy-
ślanej jako piramida świateł, symbolizująca nieśmiertelność duszy i jej wyniesienie
do domu bożego w niebie90.
84 Ripa, op. cit., s. 326.
85 Goliński (Biblioteka Ossolineum, rkps 189, s. 197). Tekst cyt. także: Rożek, Groby królewskie, s. 84; idem,
Katedra wawelska, s. 23.
86 Biblioteka PAN w Krakowie, rkps 1062, k. 311 v. Fragmenty cyt. Ochman, op. cit., s. 148.
87 Katafalk „tworzyły dwa tuki malowane na czarno i biato oraz kolumny i posągi ustawione na podwyższe-
niu, na które z czterech stron prowadziły trzy wysokie stopnie. Cały katafalk obity był czarnym suknem,
obwieszony wieloma srebrnymi lampami. Wokół ustawiono 12 wielkich srebrnych lichtarzy z palącymi się
białymi świecami” pisze Ochman (op. cit., s. 148) nie podając niestety skąd te szczegóły pochodzą, gdyż nie
ma ich w obu cytowanych źródłach, na które autorka się powołuje. Jak w planie mogła wyglądać struktura
architektoniczna katafalku nie powiązanego z filarami międzynawowymi por. rzut poziomy dekoracji zwią-
zanej z pogrzebem Jana III i Marii Kazimiery w roku 1734 (Szabłowski, op. cit., s. 382, il. 6, 8, 9,).
88 O symbolice orła w takim kontekście zob. m.in. Chrościcki, Pompajunebris, s. 209-210; Kret, op. cit., s. 56,
59-60; Popelka, op. cit., s. 75, 79-80.
89 Zob. Rożek, Groby królewskie, s. 77, idem, Katedra wawelska, s. 19-20, oraz wyżej przypis 12.
90 Na temat tej symboliki por. Popelka, op. cit., s. 26-29, 34, 68.