Aurelia
Bladowska
rzucie, z oficyną od południa, jego fasada została zakomponowana symetrycznie.
Architekturę obiektu podkreślały trzy osie smukłych, wysokich okien, umiesz-
czone pośrodku ryzalitu. Większość pacjentów szpitala lokowano w dużych
budynkach, jednak ze względu na specyfikę niektórych chorób utworzono również
specjalne pododdziały, które umożliwiały separację chorych i były przystosowane
do określonych form terapii.
Specjalny budynek, w którym leczono pacjentów zakażonych sepsą, znajdo-
wał się po południowej stronie parceli, na zachód od domu dla sióstr, i razem
z sąsiadującym barakiem dla chorych na dyfteryt należał do oddziału chirurgicz-
nego (il. 12, 13). Był to prosty, dwukondygnacyjny obiekt na planie prostokąta,
ustawiony wzdłuż osi północ-południe.
Danzlg Stad!. Lazarett.
II. 12. Szpital Miejski, widok od południowego zachodu, na pierwszym planie pawilon dla chorych
na dyfteryt, w głębi budynek dla zakażonych sepsą, po lewej stronie drugi budynek salowy, około 1910,
pocztówka ze zbiorów Krzysztofa Gryndera
dorosłej osoby w trzeciej klasie wynosił zaledwie od 2 do 4 Mk. W 1927 r. za jeden dzień pobytu
w szpitalu trzeba było zapłacić: w pierwszej klasie - 18 i 23 guldeny, w drugiej klasie - 10 i 15 gul-
denów, w trzeciej klasie - 4,50 i 6,75 guldena za osoby dorosłe oraz 3 i 3,5 guldena za dzieci.
Pacjenci klasowi musieli dodatkowo płacić za operację i korzystanie ze specjalnych usług, takich
jak nocne czuwanie nad nimi, dodatkowe kąpiele lecznicze, naświetlania, konsultacje z lekarzem
specjalistą, spożywanie napojów niedostępnych dla zwykłych chorych - wody mineralnej lub
wina, zob. Bestimmungen iiber die Inanspruchnahme des Stadtischen Krankenhauses zu Danzig,
Danzig 1927, s. 3; Monographien..., s. 182-183.
116
Bladowska
rzucie, z oficyną od południa, jego fasada została zakomponowana symetrycznie.
Architekturę obiektu podkreślały trzy osie smukłych, wysokich okien, umiesz-
czone pośrodku ryzalitu. Większość pacjentów szpitala lokowano w dużych
budynkach, jednak ze względu na specyfikę niektórych chorób utworzono również
specjalne pododdziały, które umożliwiały separację chorych i były przystosowane
do określonych form terapii.
Specjalny budynek, w którym leczono pacjentów zakażonych sepsą, znajdo-
wał się po południowej stronie parceli, na zachód od domu dla sióstr, i razem
z sąsiadującym barakiem dla chorych na dyfteryt należał do oddziału chirurgicz-
nego (il. 12, 13). Był to prosty, dwukondygnacyjny obiekt na planie prostokąta,
ustawiony wzdłuż osi północ-południe.
Danzlg Stad!. Lazarett.
II. 12. Szpital Miejski, widok od południowego zachodu, na pierwszym planie pawilon dla chorych
na dyfteryt, w głębi budynek dla zakażonych sepsą, po lewej stronie drugi budynek salowy, około 1910,
pocztówka ze zbiorów Krzysztofa Gryndera
dorosłej osoby w trzeciej klasie wynosił zaledwie od 2 do 4 Mk. W 1927 r. za jeden dzień pobytu
w szpitalu trzeba było zapłacić: w pierwszej klasie - 18 i 23 guldeny, w drugiej klasie - 10 i 15 gul-
denów, w trzeciej klasie - 4,50 i 6,75 guldena za osoby dorosłe oraz 3 i 3,5 guldena za dzieci.
Pacjenci klasowi musieli dodatkowo płacić za operację i korzystanie ze specjalnych usług, takich
jak nocne czuwanie nad nimi, dodatkowe kąpiele lecznicze, naświetlania, konsultacje z lekarzem
specjalistą, spożywanie napojów niedostępnych dla zwykłych chorych - wody mineralnej lub
wina, zob. Bestimmungen iiber die Inanspruchnahme des Stadtischen Krankenhauses zu Danzig,
Danzig 1927, s. 3; Monographien..., s. 182-183.
116