Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Towarzystwo Naukowe <Lublin> / Wydział Historyczno-Filologiczny [Editor]
Roczniki Humanistyczne — 23.1975

DOI issue:
Rozprawy
DOI article:
Nocoń, Zygmunt: Kielich z daru Kazimierza Wielkiego w Stopnicy
DOI Page / Citation link:
https://doi.org/10.11588/diglit.36974#0111
Overview
Facsimile
0.5
1 cm
facsimile
Scroll
OCR fulltext
KIELICH Z DARU KAZIMIERZA WIELKIEGO W STOPNICY

69

należących do cechu i ich rodzin. Warsztaty bywały zwykle urządzane we własnym
domu czy posesji, przy której mieszkał mistrz. Pracownie krakowskie skupione
głównie przy nie istniejącej już ulicy Szerokiej, w okolicach kościoła Wszystkich
Świętych, ulicy Grodzkiej i Poselskiej, były na ogół niewielkie; oprócz mistrza
pracował w nich przeważnie jeden pomocnik i jeden uczeń94. Wymagano wielu
umiejętności i biegłości w rozmaitych technikach, o czym świadczył choćby obowią-
zek wykonania kubka srebrnego, pieczętnego tłoka z wyrytym klejnotem oraz pierś-
cienia (kamień osadzony w złocie) w ramach obowiązującej „sztuki mistrzowskiej”,
dowodzącej sprawności rzemiosła95.
Założycielami krakowskiej szkoły byli złotnicy Hanc (Finster), który mieszkał w
Krakowie w latach 1345-1367, oraz Henselin, nazwisko to notowane jest w aktach w
r. 1341, 1347, 1350, 1368 i 136996. Nie znamy ich narodowości, ale przyjąć możemy,
że związani byli ściśle z zamówieniami dworu królewskiego i reprezentacyjnymi
fundacjami króla. Produkcja złotniczej szkoły była zapewne różnorodna i zależna
od potrzeb dworu i otaczającego króla środowiska. Świadczą o tym choćby dobra
przekazane królewskim testamentem żonie i córkom oraz darowizny dla różnych
kościołów97. Zachowały się szczęśliwie obiekty przeznaczone do kultu — kielich
stopnicki, kaliski i plebana Tomasza ze Środy98 oraz herma św. Marii Magdaleny.
W oparciu o metodę typologiczną można stwierdzić, że kielichy szkoły kra-
kowskiej, zachowując widoczne analogie z kielichami typu saskiego, uległy swoi-
stemu przeobrażeniu. Wyraźny jest rozkład masy, jak też tektonika form prostych,
celowych i harmonijnie uporządkowanych. Formy są dosyć krępe, ze skłonnością
do kształtów krągłych i podporządkowanych liniom horyzontalnym. W zestawieniu
z innymi np. węgierskimi nieco późniejszymi kielichami, można mówić nawet o
antywertykalizmie i niechęci do form strzelistych. Tektonikę form dostrzega się
szczególnie w strukturze czary i stopy. Widoczna jest przemiana z formy okrągłej,

94 T. Dobrowolski. Życie, twórczość i znaczenie społeczne artystów polskich i w Polsce pracujących
w okresie późnego gotyku (1440-1520). Wrocław — Warszawa — Kraków 1965 s. 20.
95 Lepszy (Przemyśl s. 108-113) zamieszcza tłumaczenie statutów złotników i ich cechu w wiikierzu
miejskim z r. 1475, gdzie były zachowane dawne przepisy cechowe. Nożyński (jw. s. 25) omawia
postanowienia cechu dotyczące wykonywania tzw. „sztuki mistrzowskiej”. Zastawniak (jw. s. 7 ryc. 4)
reprodukuje rysunek pieczęci cechu złotników krakowskich z XV w. Przedstawia on patrona złotników
św. Eligiusza, który siedząc na ozdobnym tronie w stroju biskupim, oddaje się zajęciom złotniczym,
wykuwając czarę kielicha na specjalnym kowadełku, używając typowego młotka złotniczego. Późniejszy
już bo z r. 1505 pochodzący Kodeks Baltazara Behema na jednej ze zdobiących go miniatur przedstawia
ówczesny warsztat złotniczy podczas pracy. Por. Z. Ameisenowa. Kodeks Baltazara Behema.
Warszawa 1961 s. 36 il. 7.
Lepszy. Cech złotniczy s. 137; tenże. Przemysł, s. 122 nr 16 i 25 s. 123 nr 26; Przybyszewski,
jw. s. 12
Mon. Pol. II 634 n.; Hist. Pol. III 295, 299; Lepszy. Cech złotniczy s. 141, 147-150;
Chrząszczewska, jw. s. 267
's Bochnak, Pagaczewski. Dary s. 31; ciż. Polskie rzemiosło s. 63 fig. 45; Bochnak. Rzemiosło
artystyczne s. 424; Bochnak, Buczkowski, jw. s. 14; Przybyszewski, jw. s. 166; Kohte. Yerzeichnis
t 1 s. 79. t. 2 s. 283 n. fig. 187
 
Annotationen