Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Rocznik Historii Sztuki — 34.2009

DOI Artikel:
Pieńkos, Andrzej: Ogród artysty, poety, myśliciela: terytorium tworzenia
DOI Seite / Zitierlink:
https://doi.org/10.11588/diglit.14576#0182
Überblick
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
176

ANDRZEJ PIEŃKOS

3. Jagniątków, ogród skalny koło willi Wiesenstein G. Hauptmanna. Fot. A. Pieńkos

Gerhart Hauptmann codziennie o świcie odbywał rytualny spacer po swoim ogrodzie przy zbudowanej
w 1901 r. willi Wiesenstein w Jagniątkowie w Karkonoszach19. Kontakt z olbrzymimi głazami, na których
wznosił się jego dom (co oddaje nazwa „Łąkowy kamień", il. 3), bezpośrednie obcowanie z przyrodą ukształ-
towaną w najbliższym sąsiedztwie domu, a także widoki potężnych Karkonoszy, kadrowane ogrodową kom-
pozycją, inspirowały potem całodzienną pracę pisarza. Pierre-Auguste Renoir zakupił posiadłość w Cagnes-
-sur-Mer w 1907 r. Zamieszkanie w skromnej Villa des Collettes powodowane było chęcią malarza ocalenia
zagrożonego starego gaju oliwnego na obrzeżach kurortu. Malarz włączył go do swoich ogrodów, nadając
tą decyzją doniosłość całej siedzibie „patriarchy" (miał wówczas 62 lata i był w pełni sławy). Ani gaj, ani
właściwy ogród nie stanowiły przy tym dla Renoira bezpośredniego źródła inspiracji malarskich.

Ogród Stefana Żeromskiego przy jego tzw. Chacie w Nałęczowie, ogród uprawny (obsiany zbożem)
i sad zostały na życzenie pisarza związane z jego pracownią podwójnie, bo także widokowo dzięki wielkiemu
oknu Chaty. Rytualne poświęcenie domu we wrześniu 1905 r. w obecności wszystkich budowniczych i wła-
ściciela nawiązywało do starych obyczajów chłopskich20. Archetypiczne pojmowanie chaty jako prawzoru
domu przez pisarza i jego architekta, Jana Koszczyca-Witkiewicza, towarzyszyło koncepcji ogrodu jako
obszaru ziemi, służącego człowiekowi na poziomie najpierwotniejszym. Zbożowe poletko zdradza zresztą
najwyraźniej utopijny charakter nałęczowskiego terytorium, nie miało przecież użytkowego uzasadnienia.
Symptomatyczny jest fakt, że po II wojnie światowej konserwator zabytków nie zgodził się na jego przy-
wrócenie, uznawszy być może ten kaprys pisarza za zbyt mało poważny.

Tego rodzaju rozmaite „akty ogrodowe" w wymiarze antropologicznym mogą mieć znaczenie zasad-
nicze dla zrozumienia charakteru całego miejsca tworzenia, a także twórczości danego artysty. Niezależnie
od tego, jaki jest w danym wypadku ogród, co do rozmiarów, formy, powiązania z domem itd., zostaje mu
nadana specjalna sankcja, niekiedy o kluczowym charakterze. Nie znaczy to oczywiście, że wspomniane
parametry samego ogrodu nie powinny być brane pod uwagę; chodzi raczej o to, żeby je uwzględniając, nie
zapominać o aspekcie tym trudniej uchwytnym, niezwiązanym z samą substancją ogrodu.

19 D. К u d e r a, Konwergentny charakter domu i pisarza - reprezentacyjność i refugium w Wiesenstein, [w:] Pracownia i dom
artysty XIX i XX wieku. Mitologia i rzeczywistość. Materiały z konferencji Instytutu Historii Sztuki UW oraz Stowarzyszenia Hi-
storyków Sztuki w Warszawie, pod red. A. Pieńkosa, Warszawa 2002, s. 156.

20 M. Le śni akowska, Jan Koszczyc-Witkiewicz (1881-1958) i budowanie w jego czasach, Warszawa 1998, s. 22 i п.,
110. Tamże szczegółowa bibliografia.
 
Annotationen