2a. Ćwiczenia wojskowe. J. Claye, drzeworyt kolorowany wg rys. Grandville'a. Z albumu Les Metamor-
phoses du jour, nr 22, wyd. G. Havarda, Paris 1854.
Trzy pozostałe postacie rekrutów występujące na rysunku różnią się od ryciny tym, że zachowują
jeszcze głowy ludzkie o rozbrajająco głupich uśmiechach. Również głowa sierżanta ma jeszcze
rysy ludzkie choć skażone otyłością i gniewem. W rycinie zamienia się ona w pysk złego psa
musztrującego niezdarne indyki.
Rysunek ten mimo podkreślenia szczegółów umundurowania zachowuje cechy lekkiego
szkicu piórem o delikatnym podmalowaniu akwarelą. Brak w nim tej dbałości o kompozycyjną
zwartość sceny i wyeliminowanie tła, które narzuca ilustracji sam format 4° albumu.
Drugi rysunek (il. 3a, Nr inw. 226) wiąże się z ryciną zatytułowaną: Pretendentka ks. Orle-
ańskiego. Była to aktualna satyra godząca w osobę księcia de Chartres, późniejszego ks. Orleań-
skiego. Grandville mszcząc obrażoną moralność młodej aktorki, którą własny ojciec sprezento-
wał księciu, spodziewając się znacznych przywilejów, przedstawił tu księciu w mundurze huzarów
z głową puchacza — nocnego ptaka. Ojca pretendentki ubrał w strój szlachecki i obdarzył głową
ryby, której mięso je się tylko w miesiącu maju, a córkę przybrał jak księżniczkę, o głowie indyczki
268
phoses du jour, nr 22, wyd. G. Havarda, Paris 1854.
Trzy pozostałe postacie rekrutów występujące na rysunku różnią się od ryciny tym, że zachowują
jeszcze głowy ludzkie o rozbrajająco głupich uśmiechach. Również głowa sierżanta ma jeszcze
rysy ludzkie choć skażone otyłością i gniewem. W rycinie zamienia się ona w pysk złego psa
musztrującego niezdarne indyki.
Rysunek ten mimo podkreślenia szczegółów umundurowania zachowuje cechy lekkiego
szkicu piórem o delikatnym podmalowaniu akwarelą. Brak w nim tej dbałości o kompozycyjną
zwartość sceny i wyeliminowanie tła, które narzuca ilustracji sam format 4° albumu.
Drugi rysunek (il. 3a, Nr inw. 226) wiąże się z ryciną zatytułowaną: Pretendentka ks. Orle-
ańskiego. Była to aktualna satyra godząca w osobę księcia de Chartres, późniejszego ks. Orleań-
skiego. Grandville mszcząc obrażoną moralność młodej aktorki, którą własny ojciec sprezento-
wał księciu, spodziewając się znacznych przywilejów, przedstawił tu księciu w mundurze huzarów
z głową puchacza — nocnego ptaka. Ojca pretendentki ubrał w strój szlachecki i obdarzył głową
ryby, której mięso je się tylko w miesiącu maju, a córkę przybrał jak księżniczkę, o głowie indyczki
268