Folia Historiae Artium, T. X. (1974)
KAZIMIERZ KUCZMAN I KATARZYNA STANGRETT
SKRZYDŁA OŁTARZA W KRAKOWSKIM KOŚCIELE ŚW. KRZYŻA A OBRAZ „ZWIA-
STOWANIE“ MALARZA JERZEGO W MUZEUM NARODOWYM W KRAKOWIE
W ramach badań nad polskim malarstwem
tablicowym w. XV i 1 ćwierci w. XVI w niewielkim
dotychczas stopniu kładziono nacisk na możliwość
rekonstruowania gotyckich i wczesnorenesansowych
tryptyków i poliptyków w oparciu o ich fragmenty,
rozproszone dziś po kościołach i muzeach. Podjęta
w niniejszym komunikacie próba na tym polu nie
daje wprawdzie definitywnego rozwiązania poruszo-
nej w nim kwestii, autorzy starali się jednak zasygna-
lizować godny niewątpliwie uwagi problem, ważny
zwłaszcza na tle wciąż niedoskonałej znajomości
malarstwa krakowskiego przełomu gotyku i rene-
sansu1.
W kościele Św. Krzyża w Krakowie, na pół-
nocnej ścianie nawy, umieszczone są dwa skrzydła
ołtarzowe o cechach malarstwa przełomu gotyku
i renesansu (ryc. 1-2, 6). Obrazy nie są opracowane
naukowo; brak odpowiednich źródeł archiwalnych
uniemożliwiał też stwierdzenie ich proweniencji.
Wspomina o nich jedynie Stanisław Tomkowicz,
który w r. 1896 odnalazł je na strychu kościoła1 2,
w ostatnim zaś czasie Tadeusz Dobrzeniecki w związ-
ku z omawianiem ikonografii Męża Boleści3. Wspo-
1 Artykuł opracowany na podstawie dwóch odrębnych
prac seminaryjnych podjętych przez autorów z inicjatywy
prof. dra Lecha Kalinowskiego na seminarium z historii sztuki
średniowiecznej w roku akademickim 1968/1969. W zbliżonej
wersji praca została odczytana na posiedzeniu Komisji Teorii
i Historii Sztuki PAN w Krakowie, w czerwcu 1972 roku.
mina także o tym zabytku Tadeusz Dobrowolski
w swojej Sztuce Krakowa poczynając od drugiego
wydania w r. 1959.
Skrzydła, każde o wymiarach 142 x44 cm, ma-
lowane temperą na desce, ujęte są w drewniane
ramy, zapewne późniejsze, może z końca w. XIX.
Stan zachowania obrazów jest na ogół dobry, choć
w kilku miejscach obok krawędzi występują drobne
odpryski farby. Większe zastrzeżenia z punktu
widzenia konserwatorskiego budzą dolne kwatery
awersów, widocznych przy ołtarzu otwartym, ujaw-
niające wyraźne ślady przemalówek dokonanych
przez Bronisława Abramowicza w r. 18964 * * — tło
w pewnych partiach pokryte zostało grubą warstwą
farby o odcieniu ciemnobrunatnym, dłonie postaci,
zwłaszcza na lewym skrzydle, uzyskały zbyt jasną
karnację, straciły subtelny modelunek, jakim odzna-
czają się twarze i ręce na górnych kwaterach. Górne
kwatery awersów przedstawiają: z lewej św. Annę
Samotrzecią, z prawej — św. Jana Chrzciciela;
dolne ukazują czterech świętych — z lewej Wojciecha
i Stanisława, z prawej — Wacława i Floriana.
Pomiędzy górnymi a dolnymi kwaterami widnieją
2 S. Tomkowicz, Powiat krakowski (Teka GKG Zach.,
II, 1906, s. 430).
3 T. Dobrzeniecki, Gotycki obraz z Olbierzowic (Biu-
letyn HS, XXXI, 1969, z. 1, s. 49). — Tenże, Niektóre za-
gadnienia ikonografii Męża Boleści (Rocznik Muz. Nar. w War-
szawie, XV, 1971, nr 1, s. 130).
4 Tomkowicz, o.c., s. 430.
107
KAZIMIERZ KUCZMAN I KATARZYNA STANGRETT
SKRZYDŁA OŁTARZA W KRAKOWSKIM KOŚCIELE ŚW. KRZYŻA A OBRAZ „ZWIA-
STOWANIE“ MALARZA JERZEGO W MUZEUM NARODOWYM W KRAKOWIE
W ramach badań nad polskim malarstwem
tablicowym w. XV i 1 ćwierci w. XVI w niewielkim
dotychczas stopniu kładziono nacisk na możliwość
rekonstruowania gotyckich i wczesnorenesansowych
tryptyków i poliptyków w oparciu o ich fragmenty,
rozproszone dziś po kościołach i muzeach. Podjęta
w niniejszym komunikacie próba na tym polu nie
daje wprawdzie definitywnego rozwiązania poruszo-
nej w nim kwestii, autorzy starali się jednak zasygna-
lizować godny niewątpliwie uwagi problem, ważny
zwłaszcza na tle wciąż niedoskonałej znajomości
malarstwa krakowskiego przełomu gotyku i rene-
sansu1.
W kościele Św. Krzyża w Krakowie, na pół-
nocnej ścianie nawy, umieszczone są dwa skrzydła
ołtarzowe o cechach malarstwa przełomu gotyku
i renesansu (ryc. 1-2, 6). Obrazy nie są opracowane
naukowo; brak odpowiednich źródeł archiwalnych
uniemożliwiał też stwierdzenie ich proweniencji.
Wspomina o nich jedynie Stanisław Tomkowicz,
który w r. 1896 odnalazł je na strychu kościoła1 2,
w ostatnim zaś czasie Tadeusz Dobrzeniecki w związ-
ku z omawianiem ikonografii Męża Boleści3. Wspo-
1 Artykuł opracowany na podstawie dwóch odrębnych
prac seminaryjnych podjętych przez autorów z inicjatywy
prof. dra Lecha Kalinowskiego na seminarium z historii sztuki
średniowiecznej w roku akademickim 1968/1969. W zbliżonej
wersji praca została odczytana na posiedzeniu Komisji Teorii
i Historii Sztuki PAN w Krakowie, w czerwcu 1972 roku.
mina także o tym zabytku Tadeusz Dobrowolski
w swojej Sztuce Krakowa poczynając od drugiego
wydania w r. 1959.
Skrzydła, każde o wymiarach 142 x44 cm, ma-
lowane temperą na desce, ujęte są w drewniane
ramy, zapewne późniejsze, może z końca w. XIX.
Stan zachowania obrazów jest na ogół dobry, choć
w kilku miejscach obok krawędzi występują drobne
odpryski farby. Większe zastrzeżenia z punktu
widzenia konserwatorskiego budzą dolne kwatery
awersów, widocznych przy ołtarzu otwartym, ujaw-
niające wyraźne ślady przemalówek dokonanych
przez Bronisława Abramowicza w r. 18964 * * — tło
w pewnych partiach pokryte zostało grubą warstwą
farby o odcieniu ciemnobrunatnym, dłonie postaci,
zwłaszcza na lewym skrzydle, uzyskały zbyt jasną
karnację, straciły subtelny modelunek, jakim odzna-
czają się twarze i ręce na górnych kwaterach. Górne
kwatery awersów przedstawiają: z lewej św. Annę
Samotrzecią, z prawej — św. Jana Chrzciciela;
dolne ukazują czterech świętych — z lewej Wojciecha
i Stanisława, z prawej — Wacława i Floriana.
Pomiędzy górnymi a dolnymi kwaterami widnieją
2 S. Tomkowicz, Powiat krakowski (Teka GKG Zach.,
II, 1906, s. 430).
3 T. Dobrzeniecki, Gotycki obraz z Olbierzowic (Biu-
letyn HS, XXXI, 1969, z. 1, s. 49). — Tenże, Niektóre za-
gadnienia ikonografii Męża Boleści (Rocznik Muz. Nar. w War-
szawie, XV, 1971, nr 1, s. 130).
4 Tomkowicz, o.c., s. 430.
107