Pfimigęnu
Mu/łdi on*
20
*
35. „Resurgit ex virltute vera gloria” (wig Bocchiego)
(fot. J. Dreścik)
li, idąc za Gianbattistą Marino, dostrzegał też w
pobudzonych tak słoniach prefigurację samego
Ohrystusa w Ogrojcu. Rolę soku z morwy i wi-
nogron pełnił własny krwawy pot Zbawiciela m.
Powołując się z kolei na dzieło trzynastowieczne-
go autora Ryszarda od Świętego Wawrzyńca pt.
De laudibus Beatae Mariae Virginis libri XII, wi-
dział w nich także prefigurę stojącej pod krzy-
żem Marii111 112. U tego średniowiecznego autora bo-
wiem symboliczne odniesienie słonia do Marii zna-
lazło chyba swój najpełniejszy wyraz. Ryszard
wykorzystał przy tym zarówno tradycję biblijną,
jak i przekazy starożytnych naturalistów. Sama
nazwa elephas, pochodząca jakoby z greckiego
lócpoę (góra), budzić miała oczywiste skojarzenia
z Marią 113. Krew słonia, dzięki jego zimnej na-
turze, służy jako antidotum na jad węża; wszak
111 Picinelli, o.c., lib. V, cap. XIX, nr 263. Cyt.
przez Piaiinelłego fragment wiersza G. Marino II su-
dore del sangue ([w:] La Lira III, Vienetia 1621, s„ 189),
tak brzmi w przekładzie J. A. Monsiztyinia:
,,Poci się krwią (o widoku!):
Słoń w bitwę wprawny, w którym zajuszona
Chęć do potkania,, kiedy więc krew widzi,
Naciera naraz, śmiele z śmierci szydzi”;
Cyt. wg J. A. Morsztyn, Utwory zebrane, Oprać. L.
Kukulski, Warszawa 1971, ®. 218.
112 Picinelli, l.c.: „Elephaą, inąuit [Richardus], vi-
so slangu ine non tiimet mori sed magis acuiiitur in prae-
lium. Et beata Virgo, viso sanguine filii effuso in Cruce,
m-ori cum ipso non timuit, sed magis optavit: et si ani-
A
V>
36. Znaczenie obelisku (wg Kircher, Ad Alexandrum
VII...) (fot. J. Dreścik)
z krwi Marii przyjął ciało ludzkie Chrystus, któ-
ry — wypijając na krzyżu ocet i żółć — jad ów,
wszczepiony za pośrednictwem Ewy w rodzaj lu-
dzki, całkowicie usunął. Podobnie jak słoń zagu-
bionych w lasach, tak i Maria błądzących po bez-
drożach grzechu sprowadza na właściwą drogę ll4.
Wykład Ryszarda stanowi też klucz do zrozu-
mienia sensu przedstawienia słonia pod nogami
Chrystusa i koronowanej przezeń św. Dziewicy
w Antyfonarzu z Zadaru (Dalmacja, koniec w.
XIII, ryc. 31). Stosuje się również do wyobraże-
nia słonia namalowanego na marginesie karty,
poniżej sceny Wniebowzięcia Marii w piętnasto-
wiecznych Godzinkach Adelajdy Sabaudzkiej (ryc.
32). Jak bowiem — według I Księgi Machabej-
skiej (6, 37) — słonie Antiocha niosły wieże peł-
ne wojowników, tak cały gmach Kościoła Powsze-
mam pro iipsio non pasiuit, expoisuit tamen, et quod po-
tuiit feoiit”; zob. Richardus a San eto Lau-
r en tio, De laudibus Beatae Mariae Virginis libri XII,
Dvaci MDCXXV, lib. X, col. 5l5i0.
113 Ta etymologia słowa elephas u Izydora z Se-
willi, Etymologiae, Lib. XII, par. 15 [w:] Patrologiae...,
Series Latina, LXXXII. Ed. J. P. Mignę, Parisiiis 1878,
coli. 436. O górze jako symbolu Marii zob. także A. S a 1-
z e r, Die Sinnbilder und Beiworte Mariens in der deut-
schen Literatur und lateinischen Hymnenpoesie des
Mittelalters. Mit Beriicksichtigung der patristischen Lite-
ratur, Liinz 11983!,, s. 8.
114 Richardus a S a neto La u rent i o, o.c.,
col. 548—550.
63
Mu/łdi on*
20
*
35. „Resurgit ex virltute vera gloria” (wig Bocchiego)
(fot. J. Dreścik)
li, idąc za Gianbattistą Marino, dostrzegał też w
pobudzonych tak słoniach prefigurację samego
Ohrystusa w Ogrojcu. Rolę soku z morwy i wi-
nogron pełnił własny krwawy pot Zbawiciela m.
Powołując się z kolei na dzieło trzynastowieczne-
go autora Ryszarda od Świętego Wawrzyńca pt.
De laudibus Beatae Mariae Virginis libri XII, wi-
dział w nich także prefigurę stojącej pod krzy-
żem Marii111 112. U tego średniowiecznego autora bo-
wiem symboliczne odniesienie słonia do Marii zna-
lazło chyba swój najpełniejszy wyraz. Ryszard
wykorzystał przy tym zarówno tradycję biblijną,
jak i przekazy starożytnych naturalistów. Sama
nazwa elephas, pochodząca jakoby z greckiego
lócpoę (góra), budzić miała oczywiste skojarzenia
z Marią 113. Krew słonia, dzięki jego zimnej na-
turze, służy jako antidotum na jad węża; wszak
111 Picinelli, o.c., lib. V, cap. XIX, nr 263. Cyt.
przez Piaiinelłego fragment wiersza G. Marino II su-
dore del sangue ([w:] La Lira III, Vienetia 1621, s„ 189),
tak brzmi w przekładzie J. A. Monsiztyinia:
,,Poci się krwią (o widoku!):
Słoń w bitwę wprawny, w którym zajuszona
Chęć do potkania,, kiedy więc krew widzi,
Naciera naraz, śmiele z śmierci szydzi”;
Cyt. wg J. A. Morsztyn, Utwory zebrane, Oprać. L.
Kukulski, Warszawa 1971, ®. 218.
112 Picinelli, l.c.: „Elephaą, inąuit [Richardus], vi-
so slangu ine non tiimet mori sed magis acuiiitur in prae-
lium. Et beata Virgo, viso sanguine filii effuso in Cruce,
m-ori cum ipso non timuit, sed magis optavit: et si ani-
A
V>
36. Znaczenie obelisku (wg Kircher, Ad Alexandrum
VII...) (fot. J. Dreścik)
z krwi Marii przyjął ciało ludzkie Chrystus, któ-
ry — wypijając na krzyżu ocet i żółć — jad ów,
wszczepiony za pośrednictwem Ewy w rodzaj lu-
dzki, całkowicie usunął. Podobnie jak słoń zagu-
bionych w lasach, tak i Maria błądzących po bez-
drożach grzechu sprowadza na właściwą drogę ll4.
Wykład Ryszarda stanowi też klucz do zrozu-
mienia sensu przedstawienia słonia pod nogami
Chrystusa i koronowanej przezeń św. Dziewicy
w Antyfonarzu z Zadaru (Dalmacja, koniec w.
XIII, ryc. 31). Stosuje się również do wyobraże-
nia słonia namalowanego na marginesie karty,
poniżej sceny Wniebowzięcia Marii w piętnasto-
wiecznych Godzinkach Adelajdy Sabaudzkiej (ryc.
32). Jak bowiem — według I Księgi Machabej-
skiej (6, 37) — słonie Antiocha niosły wieże peł-
ne wojowników, tak cały gmach Kościoła Powsze-
mam pro iipsio non pasiuit, expoisuit tamen, et quod po-
tuiit feoiit”; zob. Richardus a San eto Lau-
r en tio, De laudibus Beatae Mariae Virginis libri XII,
Dvaci MDCXXV, lib. X, col. 5l5i0.
113 Ta etymologia słowa elephas u Izydora z Se-
willi, Etymologiae, Lib. XII, par. 15 [w:] Patrologiae...,
Series Latina, LXXXII. Ed. J. P. Mignę, Parisiiis 1878,
coli. 436. O górze jako symbolu Marii zob. także A. S a 1-
z e r, Die Sinnbilder und Beiworte Mariens in der deut-
schen Literatur und lateinischen Hymnenpoesie des
Mittelalters. Mit Beriicksichtigung der patristischen Lite-
ratur, Liinz 11983!,, s. 8.
114 Richardus a S a neto La u rent i o, o.c.,
col. 548—550.
63