Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Modus: Prace z historii sztuki — 5.2004

DOI Heft:
Aktualności: Historia sztuki a europejska reforma szkolnictwa wyższego
DOI Artikel:
Erche, Bettina: Wojna o "orzeszki". Historia sztuki a reforma szkolnictwa wyższego
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.19070#0168

DWork-Logo
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
Bettina Erche

Wojna o „orzeszki".
Historia sztuki a reforma szkolnictwa wyższego

Szkoły wyższe są zabawkami w rękach polityków1. Dzieje się tak, ponie-
waż nie wypracowały żadnego lobby. Efektywność, szybkość i umiędzynaro-
dowienie to hasła, które reformę szkół wyższych kładą na łopatki. Na doda-
tek wyobrażenia osób odpowiedzialnych za reformy, na temat tego, czym jest
uniwersytet, są bardzo różne. Hamburski senator Jórg Dragher, który opowia-
da się za jednością badań i nauki, wyobraża sobie ową jedność jako współ-
istnienie pod jednym dachem badających i nauczających. Natomiast była do-
radczyni w sprawach studiów, a obecna federalna minister edukacji, Edelgard
Bulmahn opowiada się za nauką rozumianą jako „rozwiązywanie kluczowych
zadań" przez profesorów. Całkowicie świadomie ignoruje się fakt, że na eli-
tarnych uniwersytetach w Ameryce i Anglii, które za każdym razem przy-
woływane są jako wzory do naśladowania - przy niewielkiej liczbie studen-
tów i znacznie większym budżecie - nauka wypełnia jedynie niewielką część
uczelnianego bytu.

Od ponad dziesięciu lat politycy kładli nacisk na problem właściwego fi-
nansowania niemieckich szkół wyższych. Chodzi jednak o to, że nie ma ta-
kich pieniędzy, dzięki którym można by wspomóc uniwersytet jako całość.
Preferowane są nauki ekonomiczne i przyrodnicze, które obiecują większe
zyski. Poza tym wypracowany na ich potrzeby szkolny system studiowania
jest po myśli polityków. Wiele z tego, czego wymaga reforma, zostało dopa-
sowane do tych właśnie dyscyplin. Odbiegające obecnie od tego wzorca na-
uki humanistyczne stoją przed koniecznością przeprowadzenia bardzo grun-
townego zabiegu dopasowania się. W dalszej perspektywie również i historia
sztuki nie będzie mogła pozostać wyjątkiem, ponieważ poszczególne etapy
wprowadzania reformy regulowane są za pomocą finansowego kurka. Mimo
wszystko dyscyplina sama w sobie nie tworzy jednolitego obrazu. W każdym

Autorka używa terminu polityka, rozumianego jako instytucja zrzeszająca polityków. Ze
względu na niekonkretność tego zwrotu i rozmycie się odpowiedzialności, co do podejmowa-
nych decyzji przez „politykę", a może świat polityki, zdecydowałem się ukonkretnić wypowie-
dzi przez zamianę „polityki" na „polityków".

158
 
Annotationen