13. Toruń, kościół św. Jakuba, północna ściana prezbiterium. Fot. autor
trzu chóru dokładnie w środkowym punkcie pseudopoligonalnego sklepienia
wschodniej części kościoła (il. 12)34. Byłby to zatem dowód na to, iż „anor-
malny" dla Teresy Mroczko układ przypór wcale nie jest wynikiem przedłu-
żenia prezbiterium w późniejszej fazie budowy, lecz jest celowym wyborem
architekta, chcącego osiągnąć niezwykle wyrafinowany efekt złudzenia wie-
lobocznego zamknięcia chóru.
Wspomnieć należy, że do zbliżonych wniosków doszedł Szczęsny Skibiń-
ski na marginesie pracy o kaplicy na Zamku Wysokim w Malborku. Również
i ten badacz zanegował hipotezę Teresy Mroczko o dwufazowości prezbite-
rium toruńskiego i wysunął propozycję rekonstrukcji pierwotnego projektu
34 O „wachlarzowym" układzie przypór w chórze kościoła św. Jakuba jako o rozwiązaniu
„jedynym w swoim rodzaju" wspomina jedynie Christofer Herrmann, nie wyciągając jednak
dalszych wniosków z tego stwierdzenia, zob. Herrmann (przyp. 3), s. 63, 273, 762.
21
trzu chóru dokładnie w środkowym punkcie pseudopoligonalnego sklepienia
wschodniej części kościoła (il. 12)34. Byłby to zatem dowód na to, iż „anor-
malny" dla Teresy Mroczko układ przypór wcale nie jest wynikiem przedłu-
żenia prezbiterium w późniejszej fazie budowy, lecz jest celowym wyborem
architekta, chcącego osiągnąć niezwykle wyrafinowany efekt złudzenia wie-
lobocznego zamknięcia chóru.
Wspomnieć należy, że do zbliżonych wniosków doszedł Szczęsny Skibiń-
ski na marginesie pracy o kaplicy na Zamku Wysokim w Malborku. Również
i ten badacz zanegował hipotezę Teresy Mroczko o dwufazowości prezbite-
rium toruńskiego i wysunął propozycję rekonstrukcji pierwotnego projektu
34 O „wachlarzowym" układzie przypór w chórze kościoła św. Jakuba jako o rozwiązaniu
„jedynym w swoim rodzaju" wspomina jedynie Christofer Herrmann, nie wyciągając jednak
dalszych wniosków z tego stwierdzenia, zob. Herrmann (przyp. 3), s. 63, 273, 762.
21