Trzeba wyraźnie podkreślić wynikający ze źródeł fakt, iż sama budowa świą-
tyni została ukończona już w 1830 r. Najwidoczniej budowlę wzniesiono jednak
w sposób nieudolny, gdyż już na początku lat czterdziestych XIX w. mury kościoła
były znacznie uszkodzone, w tym zwłaszcza „facyata tylna przez wiatry zerwana”36.
Mury w górnych partiach zaczęły wręcz odpadać, zagrażając przechodzącym
w pobliżu kościoła wiernym37. Lepsze czasy dla parafii i kościoła nadeszły dopiero
kilkadziesiąt lat później. W latach sześćdziesiątych XIX w. staraniem ks. Stanisła-
wa Zwolskiego rozpoczęto wznoszenie plebanii, zaś w 1871 r. udało się wreszcie
sprawić wyposażenie do kościoła38.
W świetle poczynionych ustaleń faktograficznych oraz powiązania kościoła
jerzmanowickiego z projektem typowym Szpilowskiego trudna do zaakcepto-
wania wydaje się podana przez ks. Wiśniewskiego informacja, że w roku 1876
kościół został rozbudowany według planu przedstawionego przez kieleckiego
budowniczego, jest dość mało prawdopodobne, aby ktoś zadał sobie trud prze-
budowy wystawionego niespełna pół wieku wcześniej kościoła w taki sposób,
aby wiernie dostosować jego architekturę do projektu wzorcowego. Byłoby to
zadanie raczej karkołomne, a przyjęcie projektu Szpilowskiego w tym czasie
trzeba byłoby uznać za anachroniczne nawet w prowincjonalnym kościele.
Niestety, nie udało się odnaleźć źródła, z którego korzystał ks. Wiśniewski,
podając wspomnianą informację. Wydaje się jednak, że kapłan mógł źle zinter-
pretować owo źródło. Prawdopodobnie w czasie prac budowlanych chodziło
o restaurację kościoła połączoną z częściową odbudową uszkodzonych murów,
a nie o jego rozbudowę. Wzmiankowany architekt kielecki, Kowalski, mógł
zatem nie tyle zaproponować nowy projekt, ile wykorzystać ten pierwotny, nie-
wątpliwie zatwierdzony urzędowo, do prac renowacyjnych. Pośrednio zdaje się
to potwierdzać sam ks. Wiśniewski, który wśród elementów z 1876 r. wymienia
jedynie wieżyczkę na sygnaturkę (która rzeczywiście mogła zostać wykonana
dopiero wówczas) oraz fronton (który prawdopodobnie uległ wcześniej znisz-
czeniu, gdyż w źródłach kilkakrotnie pojawiają się informacje o zerwanych
„facyatach”)39.
* * *
Kościół parafialny pw. św. Bartłomieja w Jerzmanowicach stanowi budowlę, która
najlepiej ze wszystkich wskazanych do tej pory przykładów odpowiada jednemu
z projektów typowych Szpilowskiego. Z całą pewnością trzeba w tym przypad-
ku mówić o wiernej adaptacji, a nie jedynie inspiracji gotowym rozwiązaniem
wzorcowym. Być może nieprzypadkowo kościół według wzoru warszawskiego
architekta powstał właśnie w Jerzmanowicach, a więc w miejscowości położonej
wprawdzie w Królestwie Polskim, ale ze względu na przynależność do diecezji
36 Tamże, pismo ks. Ignacego Kopińskiego do Konsystorza Generalnego Krakowskiego z 12 czerwca
1841 r.
37 Tamże, pismo ks. Ignacego Kopińskiego do Konsystorza Generalnego Diecezji Kielecko-Kra-
kowskiej z 19 grudnia 1842 r.
38 Tamże,„Wiadomość względem wewnętrznych upiększeń kościoła parafialnego w Jerzmanowi-
cach wystawionego w r. 1830, a przez 40 lat brakujących, a dopiero za staraniem ks. Stanisława
Zwolskiego plebana tegoż kościoła w r. 1871 zaprowadzonych”.
39 Wiśniewski (przyp. 4), s. 116.
102
ARTYKUŁY
Dominik Ziarkowski
tyni została ukończona już w 1830 r. Najwidoczniej budowlę wzniesiono jednak
w sposób nieudolny, gdyż już na początku lat czterdziestych XIX w. mury kościoła
były znacznie uszkodzone, w tym zwłaszcza „facyata tylna przez wiatry zerwana”36.
Mury w górnych partiach zaczęły wręcz odpadać, zagrażając przechodzącym
w pobliżu kościoła wiernym37. Lepsze czasy dla parafii i kościoła nadeszły dopiero
kilkadziesiąt lat później. W latach sześćdziesiątych XIX w. staraniem ks. Stanisła-
wa Zwolskiego rozpoczęto wznoszenie plebanii, zaś w 1871 r. udało się wreszcie
sprawić wyposażenie do kościoła38.
W świetle poczynionych ustaleń faktograficznych oraz powiązania kościoła
jerzmanowickiego z projektem typowym Szpilowskiego trudna do zaakcepto-
wania wydaje się podana przez ks. Wiśniewskiego informacja, że w roku 1876
kościół został rozbudowany według planu przedstawionego przez kieleckiego
budowniczego, jest dość mało prawdopodobne, aby ktoś zadał sobie trud prze-
budowy wystawionego niespełna pół wieku wcześniej kościoła w taki sposób,
aby wiernie dostosować jego architekturę do projektu wzorcowego. Byłoby to
zadanie raczej karkołomne, a przyjęcie projektu Szpilowskiego w tym czasie
trzeba byłoby uznać za anachroniczne nawet w prowincjonalnym kościele.
Niestety, nie udało się odnaleźć źródła, z którego korzystał ks. Wiśniewski,
podając wspomnianą informację. Wydaje się jednak, że kapłan mógł źle zinter-
pretować owo źródło. Prawdopodobnie w czasie prac budowlanych chodziło
o restaurację kościoła połączoną z częściową odbudową uszkodzonych murów,
a nie o jego rozbudowę. Wzmiankowany architekt kielecki, Kowalski, mógł
zatem nie tyle zaproponować nowy projekt, ile wykorzystać ten pierwotny, nie-
wątpliwie zatwierdzony urzędowo, do prac renowacyjnych. Pośrednio zdaje się
to potwierdzać sam ks. Wiśniewski, który wśród elementów z 1876 r. wymienia
jedynie wieżyczkę na sygnaturkę (która rzeczywiście mogła zostać wykonana
dopiero wówczas) oraz fronton (który prawdopodobnie uległ wcześniej znisz-
czeniu, gdyż w źródłach kilkakrotnie pojawiają się informacje o zerwanych
„facyatach”)39.
* * *
Kościół parafialny pw. św. Bartłomieja w Jerzmanowicach stanowi budowlę, która
najlepiej ze wszystkich wskazanych do tej pory przykładów odpowiada jednemu
z projektów typowych Szpilowskiego. Z całą pewnością trzeba w tym przypad-
ku mówić o wiernej adaptacji, a nie jedynie inspiracji gotowym rozwiązaniem
wzorcowym. Być może nieprzypadkowo kościół według wzoru warszawskiego
architekta powstał właśnie w Jerzmanowicach, a więc w miejscowości położonej
wprawdzie w Królestwie Polskim, ale ze względu na przynależność do diecezji
36 Tamże, pismo ks. Ignacego Kopińskiego do Konsystorza Generalnego Krakowskiego z 12 czerwca
1841 r.
37 Tamże, pismo ks. Ignacego Kopińskiego do Konsystorza Generalnego Diecezji Kielecko-Kra-
kowskiej z 19 grudnia 1842 r.
38 Tamże,„Wiadomość względem wewnętrznych upiększeń kościoła parafialnego w Jerzmanowi-
cach wystawionego w r. 1830, a przez 40 lat brakujących, a dopiero za staraniem ks. Stanisława
Zwolskiego plebana tegoż kościoła w r. 1871 zaprowadzonych”.
39 Wiśniewski (przyp. 4), s. 116.
102
ARTYKUŁY
Dominik Ziarkowski