32. Uzdrowienie 61. Reginai-
da z Orleanu, obraz w przej-
ściu z krużganka do kościoła
Dominikanów w Krakowie
(291 x 225 cm), warstwa
matarska Kazimierz Cisow-
skiego z przemałowaniami
Angetika Drewaczyńskiego.
Fot. Marcin Ciba
jące diabły. Bohate-
rem ukazanej sceny
jest prawdopodobnie
bł. Ulryk z Fryzaku
w Karyntii, obecnie
niemal zupełnie za-
pomniany. Przyjęty do
zakonu przez św. Ja-
cka, „był tak ogniem
miłości Bożej rozpa-
lony, iż jako od naj-
cięższej gorączki zdał
się na śmierć prawie
chorować! a następ-
nie, zaszczycony odwiedzinami Chrystusa i świętych, wkrótce umarł".
Następna scena przedstawia uzdrowienie bł. Reginałda z Orleanu (ił. 32), ka-
znodziei i uczonego przyjętego do zakonu przez św. Dominika i uleczonego za
sprawą jego modlitwy. Leżącemu w łóżku zakonnikowi ukazują się św. Katarzyna
i św. Cecylia, niosące lecznicze maści, oraz Matka Boska przynosząca mu habit,
trzymany przez anioła".
Ikonografia całego zespołu obrazów wydaje się unikatowa. Dla większości
scen nie udało się odnaleźć wzorów graficznych, a niektóre z nich nie są znane
z żadnych innych przedstawień. Nieznane jest też źródło zestawu przedstawionych
świętych, w którym postaci słynne na całym świecie połączono z niemal zupełnie
zapomnianymi. Z pewnością cykl był jednak inspirowany pracami zakonnych hi-
storiografów, gdyż ukazane na obrazach sceny z udziałem świętych męczenników
sandomierskich, Alberta, Tomasza, Wincentego, Ludwika, Czesława, Rajmunda
i Ulryka zostały opisane przez Pawła Ruszla". Wyjąwszy wizerunek św. Domini-
ka, który stanowił otwarcie cyklu, był on podzielony na sceny męczeństw, cudów
i wizji. Można przypuszczać, że taki układ był inspirowany podziałem tajemnic
różańca na bolesne, radosne i chwalebne.
namalowano ucieka-
*
*
Spośród 11 obrazów, które były ostatnio poddane konserwacji, na trzech odkryto
fragmenty pierwotnej warstwy malarskiej autorstwa Tomasza Dolabelli". Przed-
stawiają one Męczeństwo św. /ono z Kolonu' i towarzyszy (zob. il. 9, 10), Wizję
św. Agnieszki zMontcpaiciano (zob. il. 26) i Mistyczne zaśinńiny św. Katarzyny
53 P. Ruszeł, Tryumph, s. 26-27. Autor ten nie wspomina jednak o diabłach, więc nie można mieć
całkowitej pewności co do identyfikacji przedstawionego świętego.
54 Według różnych wersji łegendy święty miał wtedy otrzymać cały habit lub szkapłerz, zaś na
krakowskim obrazie ukazano strój, który najbardziej przypomina czarny mantolet.
55 P. Ruszel, Tryumph, s. 16, 23, 26, 27, 29,39, 68.
56 Wnikliwego przeglądu stanu badań nad twórczością Dołabełli wraz z zestawieniem bibliografii
dokonał ostatnio Jerzy Żmudziński („Opus vitae" Tomaszu Dolahelli w krakowskim kościele
i klasztorze Dominikanów, w: Sztuka w kręgu krakowskich dominikanów, s. 691-702).
104
ARTYKUŁY
Kinga Btaschke, Michał Kurzej