Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Modus: Prace z historii sztuki — 15.2015

DOI article:
Blaschke, Kinga; Kurzej, Michał: Obrazy w kru̇zganku klasztoru Dominikanów w Krakowie
DOI Page / Citation link:
https://doi.org/10.11588/diglit.31348#0116

DWork-Logo
Overview
Facsimile
0.5
1 cm
facsimile
Scroll
OCR fulltext
ES


40. Śm/erć św. Dom/n/ko,
matowidło w krużganku
ktasztoru Santa Maria
Novetta we Ftorencji.
Fot.Saiłko,wg<http://
commons.wikimedia.org/
wiki/Category:Frescos_in_
the_Chiostro_Grande_in_
Santa_Maria_NoveHa>

ganku florenckiego klasztoru
Santa Maria Novella (il. 40). Co
ciekawe, tamtejszy cykl z wi-
zerunkami świętych podobnie
jak w Krakowie uzupełniają
portrety wybitnych dominika-
nów. Analogiczne cykle zacho-
wały się także w krużgankach
klasztorów innych zakonów,
na przykład benedyktynów we Florencji (Badia Fiorentina). Niewykluczone, że
podobny program istniał również w krużganku krakowskiego klasztoru Francisz-
kanów, a jej elementem mogła być zachowana Sfygmutyzacja św. Franciszka. Zespół
malowideł bardzo zbliżony do krakowskiego, złożony z portretów i wielkoforma-
towych scen z żywotów świętych, zachował się także w klasztorze Dominikanów
w Lublinie. Serie wizerunków świętych zakonników często umieszczano też poza
krużgankami, na przykład w stallach krakowskiej świątyni Bożego Ciała osadzono
niewielkie obrazy przedstawiające sceny z życia świętych kanoników. Podobnie
jak w przypadku obrazów dominikańskich, ukazywały one zarówno postacie
powszechnie znane, jak i na poły legendarne, słabo rozpoznawalne w Polsce^.
Omawiane cykle były tylko jednym z wielu elementów wyposażenia kościo-
ła i klasztoru Dominikanów w Krakowie związanych z pamięcią o wybitnych
współbraciach. Cennym źródłem, pozwalającym rekonstruować stan dawnego
wyposażenia jest monografia autorstwa Sadoka Barącza, oparta w znacznym
stopniu na archiwaliach, niekiedy niezachowanych do naszych czasów. Według
przytoczonej w niej relacji o. Wincentego Plebankiewicza przed pożarem w koś-
ciele poniżej okien nawy głównej wisiały wielkie obrazy ukazujące sceny z życia
świętych należących do zakonu, „niewątpliwie malowane przez zakonników"
niesygnowane, opatrzone jednak datą: 1698W W prezbiterium znajdowały się

Należy wspomnieć, że
przedstawienia scen z życia
świętych członków zakonu
lub portrety jego najwybitniej-
szych przedstawicieli nie nale-
żały w nowożytnej Europie do
rzadkości. Podobny program
malarski zrealizowano w kruż-

niewielkie („przeszło łokciowe") obrazy, wprawione w boazerię, ukazujące z jed-
nej strony: Bernarda biskupa halickiego, Berengariusza nominata kijowskiego
i Andrzeja biskupa kijowskiego, z drugiej zaś: Iwona Odrowąża, św. jacka uno-
szącego z pożaru Najświętszy Sakrament, bł. Czesława, Wita biskupa litewskiego
i Dominika Małachowskiego sufragana krakowskiego. Na owalnych obrazach,
umieszczonych ponad nimi, przedstawiono braci: Wacława kapłana, Władysła-
wa diakona i Wisława subdiakona (zm. 1262, uznano, że ich śmierć byłą karą

92 Zob. W. Morawska, Obrazy z 2. ćw. XVZZ w. w stallach kanoników kościoła Bożego C/a/a w Kra-
kowie, „Biuletyn Historii Sztuki", 34,1972, nr 1, s. 61-110.
93 S. Barącz, K/asztór, s. 44. Według inwentarza z r. 1820 w nawie wisiało dziewięć wielkich obrazów
o wymiarach 5x5 łokci, ukazujących sceny z życia i cuda św. jacka oraz jeden „tejże samej
wielkości" z historią św. józefa (zob. APDK, Kr 41, s. 62-63).

114

ARTYKUŁY

Kinga Biaschke, Michał Kurzej
 
Annotationen