Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
„Malować tylko to, czego się nigdy nie widziało”... 55
horyzontem. Zawsze pojedyncze. Krążące w przestrzeniach samotne
planety wyposażone wyłącznie w oko. Gałki oczne bez powiek, czasem
tylko okolone rzęsami. Źrenica promieniejąca nad skalnym szczytem.
Oko wyzierające spomiędzy szczeliny między sękatymi deskami. Oko
- niczym damski kapelusz przyozdobione piórkiem i makówką3. Oczy
patrzące przenikliwie lub medytacyjnie. Patrzące bez patrzącego. Sam
tylko organ wzroku.
Ów powracający latami motyw wskazuje na to, co jest istotą twórczości
Redona - na widzenie. Tak bowiem w jego czasach, jak i teraz ocenia
się go przede wszystkim jako wizjonera ukazującego to, co „poza wi-
dzialnością”. Nazywający Redona „francuskim Blakiem” Arthur Sy-
monds pisał: „Wrażenie, jakie wywiera dzieło Redona, to przede
wszystkim wrażenie nieskończoności, świata poza widzialnym. Każdy
jego obraz jest małym zakątkiem przestrzeni, której nigdy nie przenik-
nęło ludzkie oko”4. Po ponad stu latach odczytania są podobne. Oko-
-balon interpretuje się jako manifest osobistego i artystycznego wyzwole-
nia ku nowym obszarom wyobraźni. Autorzy wielkiej międzynarodowej
wystawy Redona z 1994 roku, porównując znaną karykaturę Daumiera,
która ukazuje Nadara fotografującego Paryż z balonu (1862), i litogra-
fię Redona, wskazują, iż w przeciwieństwie do fotografa mechanicznym
okiem kamery spoglądającego z góry ku dołowi antypozytywistyczne
oko-balon Redona, zwracając się ku górze, nie tyle rozszerza pole wi-
dzenia, ile przekracza jego granice ku wewnętrznej wizji5. W katalogu
niedawnej (2005) ekspozycji artysty wyobrażenie ulatującego oka-balonu
interpretowane jest jako wizualna metafora porzucenia naturalistycz-
nego pejzażu. Unosząc się ku nieskończoności, oko wyzwala się od
ograniczeń ciała i umysłu, zdolne widzieć prawdziwie, widzieć to, co
poza rzeczywistością, poza naturą, poza widzialnością6.
Sztuka Redona, niemająca precedensów - pomimo oczywistych histo-
rycznych odniesień, by wspomnieć tylko Goyę - zawsze prowokowała
do poszukiwania genezy owych rzeczy nigdy niewidzianych. Liczne
interpretacje, skupione przede wszystkim na dochodzeniu źródeł ima-
 
Annotationen