Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
182

EWA HORNOWSKA

pojawił się pod koniec następnej dekady76. Wcześniej wprawdzie też używano tego określenia, ale po II
wojnie światowej za sprawą Otto Steinerta zyskało ono ramy programowe, a nawet rangę stylu. Do przed-
stawicieli tego nurtu zaliczali się przede wszystkim członkowie grupy fotoform założonej w roku 1949 przez
Steinerta, jej głównego teoretyka. Najbardziej znamienne było dla fotografii subiektywnej - na co wskazuje
już sama nazwa - wykluczenie z kręgu zainteresowań artystycznych obiektywizmu przypisywanego temu
medium „z natury rzeczy" i poszukiwanie „nowego widzenia", czyli nowych sposobów przekazu wizualne-
go i ekspresji oraz nawiązanie do awangardowej fotografii lat 20. i 30. - m.in. szkoły bauhausowskiej, eks-
perymentów Mana Raya czy nowej rzeczowości - i specyfiki fotografii naukowej. Pewnym paradoksem było
to, że nawiązania te mieściły się na płaszczyźnie środków wyrazu, ale zaprzeczały istocie tamtych ekspery-
mentów, a więc czystej rejestracji, badaniu języka medium, jego autonomiczności. Dla twórców fotografii
subiektywnej narzędzie pozostawało narzędziem i nie zwracało się nigdy ku sobie samemu.

Fotografowie subiektywni nie odcinali się od żadnego z obszarów tematycznych, może z wyjątkiem
reportażu, a rozpiętość podejmowanych przez nich tematów była bardzo duża: od martwej natury i aktu,
przez pejzaż i portret, po sceny rodzajowe i dokument społeczny. Właściwie każdy temat mógł stanowić
punkt wyjścia w tworzeniu subiektywnego obrazu, bowiem to subiektywizm fotografującego - patrzącego,
komunikującego podmiotu - był prawdziwym tematem dzieła, podobnie jak w wypadku drzeworytu czy li-
tografii, które zdołały uzyskać status sztuki mimo w jakimś stopniu „mechanicznego" przecież charakteru
tworzonych ich metodami obrazów i na których historię jako dziedzin wypowiedzi artystycznej fotografowie
ci się powoływali. To właśnie doświadczenie jednostkowe przekształcone w obraz stanowiło o jego wartości
i przywracało porządek zachwiany uzurpacją estetyki nazistowskiej, tak ciążącą nad historią fotografii nie-
mieckiej. Niepewność estetyczna, jaką zostawiła po sobie wojna, wyrażała się w poszukiwaniach fotografów
- już nie tylko niemieckich - językiem kameralnym, powściągliwym, odwołującym się do zniekształceń
i przetworzeń.

Estetyka fotografii subiektywnej opierała się na kilku znaczących środkach wyrazu. Na pierwszym
miejscu stawiano linearyzm, kontrastowość, manipulację głębią ostrości, bliski plan, oszczędność formy,
rytmizację i kadrowanie ukierunkowane na abstrakcyjny, płaszczyznowy układ form, przy czym posługiwa-
no się nie tylko „czystym" procesem fotograficznym, ale i technikami specjalnymi (m.in. solaryzacją) oraz
na różne sposoby przekształcano obraz, najczęściej stosując montaż negatywowy, odbitkę negatywową, od-
wrócenie czy fotogram, unikając jednakże rygorystycznie łączenia fotografii z innymi dziedzinami sztuki,
takimi jak kolaż czy malarstwo. Ogólnie w poetyce tego nurtu przeważał nacechowany liryzmem realizm,
choć nie brakowało metafory z domieszką surrealizmu, a nawet konstruktywizmu. W twórczości niektórych
fotografów poetyki te czasem ze sobą współistniały. Dla członków grupy fotoform, choć nie wszystkich,
charakterystyczne było posługiwanie się światłem w sposób przypominający rysowanie, co dawało efekt
odpowiadający w warstwie obrazowej malarstwu gestu: na ich zdjęciach pojawiały się pełne ekspresji smugi
i plamy tworzące mniej lub bardziej abstrakcyjne układy. W pracach dotykających codziennych realiów czy
też mających szerszą np. egzystencjalną wymowę, subiektywizm spojrzenia przybierał często postać wyra-
zistego symbolu, należącego jednak całkowicie do sfery percepcji: cienia postaci majaczącego na pierwszym
planie, zmultiplikowanego wizerunku jednostki, rozmazania poruszającego się obiektu. Wielość rozwiązań
formalnych jest w twórczości fotografów subiektywnych imponująca, bowiem program, wynikły raczej
z praktyki, aniżeli ustaleń i deklaracji, nie ograniczał w żadnej mierze swobody wypowiedzi, a jedynie za-
rysowywał ogólny cel, którym było „uzyskanie maksymalnej wizualizacji subiektywnego odczucia" w zdję-
ciu będącym „odbiciem indywidualnego postrzegania, umiejętności widzenia wyszkolonego oka, wykorzy-
stującego możliwości kamery, a przede wszystkim - laboratorium fotograficznego"77. Wraz ze ścisłym
przestrzeganiem medialnych granic fotografii wszystko to razem wyjątkowo dobrze przystaje do praktyki
twórczej Fortunaty Obrąpalskiej, dla której największe wyzwanie stanowiła zgodność formy z intelektualną
i emocjonalną treścią zdjęcia.

Artystce, która nie zdawała sobie sprawy z tego, jak blisko jest jej do fotografii subiektywnej, ale za to
wiedziała, że jest indywidualistką że „idzie pod prąd", udało się zrealizować najważniejszy postulat tego

76 W Niemczech Otto Steinert zorganizował trzy wystawy poświęcone fotografii subiektywnej: w 1951, 1954 i 1958 г.; w Pol-
sce wystawa Fotografia subiektywna odbyła się w 1968 r.

77 B. von Brauchitsch, Mała historia fotografii, przeł. J. KoźbiałiB. Tarnas, Wydawnictwo Cyklady, Warszawa
2004, s. 198.
 
Annotationen