Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Muzeum Narodowe <Breslau> [Editor]; Muzeum Śla̜skie <Breslau> [Editor]
Roczniki Sztuki Śląskiej — 20.2011

DOI issue:
Rozprawy
DOI article:
Nowak, Ks. Mirosław: Wartości artystyczne kaplicy bł. Czesława we Wrocławiu
DOI Page / Citation link: 
https://doi.org/10.11588/diglit.48107#0057
Overview
loading ...
Facsimile
0.5
1 cm
facsimile
Scroll
OCR fulltext
Wartości artystyczne kaplicy bł. Czesława we Wrocławiu

53

Mamy do wyboru dwie hipotezy — jedną bardziej
radykalną i ambitną, drugą mniej radykalną, ale może
właśnie dlatego bardziej prawdopodobną. Jest rzeczą
oczywistą, że figurę błogosławionego wyniesiono
tak wysoko i dano jej tak wydatny cokół między
wolutami zwieńczenia po to, by sięgała okna. Jest
również oczywiste, że światło okna zostało zmniej-
szone od dołu, właśnie po to, by figura w całości
stała na tle ściany. W XIX stuleciu w ogóle już
nie rozumiano, jak ogromny ładunek treści niesie
owo umieszczenie figury na tle okna, otoczenie jej
światłem, budowa sugestii, że to ona jest źródłem
owego światła. Nie ulega wątpliwości, że twórcy
kaplicy przewidzieli ustawienie figury na tle okna.
Podstawowe jest jednak pytanie: w jakim zakresie?
Otóż pierwsza hipoteza sugeruje, że chodziło o całą
figurę, druga - że tylko ojej głowę.
Za rozwiązaniem radykalnym, tj. za hipotezą całej
figury na tle okna, przemawia bardzo dziwne, wyjąt-
kowe i zgoła unikalne rozwiązanie obramienia okna
i gzymsów u nasady sklepienia. Gzymsy te urywają
się pod oknem, a obramienie spływa w dół aż do
gzymsów koronujących nastawę ołtarzową, wydzie-
lając całe tło figury błogosławionego w ten sposób,
że nieodparcie nasuwa się myśl, iż okno miało pier-
wotnie przedłużenie prostokątne w dół, by stanowić
tło dla całej figury. Niestety, osiemnastowieczne
przekazy ikonograficzne nie mogą być dla nas
pomocne w tej materii, bo widok kaplicy od strony
południowej zasłaniają zabudowania klasztorne82.
Nie ulega jednak wątpliwości, że ów prostokąt
pod oknem, obejmujący figurę w całości, był od
początku wydzielony, a gzymsy i obramienia mają
do dziś przebieg pierwotny. Świadczą o tym m.in.
niedawno odrestaurowane freskowe girlandy na
ścianie szczytowej, wyraźnie osiemnastowieczne. Ale
koncepcja mogła być mniej radykalna i awangardowa
- oto ów podokienny prostokąt mógł niekoniecznie
obejmować przeszklony otwór, ale spływający w dół
bardzo stromy i głęboki glif okienny, analogiczny do
tych pod oknami w ścianach bocznych. Podobny był
zapewne co do długości oraz kąta nachylenia do glifu
zachowanego do dzisiaj w krypcie kaplicy. Przy takiej
ewentualności głowa bł. Czesława znajdowałaby się
na tle okna, a resztę figury, od ramion w dół, obejmo-
wałby rzeczony glif (il. 15).
Przy takim rozwiązaniu efekt świetlny byłby
oczywiście mniej ekspresyjny, ale myśl zasadnicza -
głowa błogosławionego jako źródło światła - pozo-
stawałaby niezmieniona (il. 16). Ów schodzący


15. Kaplica bł. Czesława przy kościele Dominikanów we Wrocła-
wiu - hipoteza 2: przekrój podłużny (linia hipotetycznego kształ-
tu glifu okna za figurą bł. Czesława). Rys. M. Łapko.


16. Kaplica bł. Czesława przy kościele Dominikanów we Wrocła-
wiu - hipoteza 2: symulacja kształtu okna za figurą bł. Czesława.
Wyk. M. Łapko.
 
Annotationen