Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Instytut Historii Sztuki <Krakau> [Editor]
Sztuka Kresów Wschodnich: materiały sesji naukowej — 7.2012

DOI article:
Kurzej, Michał: "Beuronizacja" lwowskiego Kościoła Benedyktynek
DOI Page / Citation link: 
https://doi.org/10.11588/diglit.26736#0122

DWork-Logo
Overview
loading ...
Facsimile
0.5
1 cm
facsimile
Scroll
OCR fulltext
118

Michał Kurzej

cą z zamkniętego kościoła Trynitarzy3. Jeszcze w połowie XIX wieku wystrój
kościoła znalazł uznanie u Felicjana Łobeskiego, który stwierdził, że
ołtarze, ambona i wszystkie przybory odznaczają się i piękną strukturą i wytworem
roboty. Wielki ołtarz w stosunku do dość szczupłego kościoła zwać się może wspa-
niałym, składa się bowiem z ośmiu wysokich korynckich kolumn, wśród których
równie jak i w ołtarzach obocznych pełno jak na swój wiek wybornego snycerskiego
dłuta złoconych figur i ozdób filigranowych4.
Negatywny stosunek do dawnego wyposażenia kościoła uchwytny jest do-
piero od ostatniej ćw. w. XIX za czasów ksieni Julii Aleksandry Hattal (1879-96).
Możliwe, że wpływ na ukształtowanie takiej postawy miał ks. Antoni Krecho-
wiecki (1838-98) - znany teolog i pisarz religijny ze zgromadzenia Zmartwych-
wstańców5, który w r. 1870 pełnił funkcję kapelana lwowskich benedyktynek6.
Pierwsze zmiany w wyposażeniu kościoła dotyczyły elementów drob-
nych, ale budzących ówcześnie znaczne emocje. W r. 1879 zdjęto korale
zawieszone na obrazie Matka Boska Łaskawa, gdyż - wedle słów kroniki -
„z postępem czasu taki strój uznano za niestosowny dla Matki Boskiej”. Klej-
noty sprzedano, a uzyskane pieniądze przeznaczono na zakup gruntu pod
grobowiec zakonny na cmentarzu Łyczakowskim7. W r. 1883 przekształcono
również figurę Chrystusa z Medinaceli:
Statuę tę Pana Jezusa Nazarańskiego ubierano w suknię z kosztownej materyi zro-
bioną, nadto dusze pobożne za odebrane łaski składały ofiary wdzięczności, między
temi były nawet złote pierścionki, które pozakładano P. Jezusowi na palcy. To raziło
księży i niektórzy bardzo to podnosili, że Pan Jezus chodząc po ziemi tak się nie
ubierał, a nawet ks. Stanisław Adamczyk nie chciał mszy św. przed ołtarzem Pana
Jezusa odprawiać i kazał ksieni powiedzieć, że nie wyjdzie ze mszą św. aż dopóki
z palców Panu Jezusowi nie zdejmią pierścionki, bo on ma dystrakcję, nie może
odprawiając msze św. w górę podnieść oczu. Taż statua Pana Jezusa miała na gło-
wie dość długie włosy kręcone w loki spadające na ramiona, które przytrzymywała
srebrna korona stylu bizantyńskiego. Nawet ks. Antoni Krechowiecki przeciwny był
takiemu ubieraniu Pana Jezusa i mówił zakonnicom, aby zakryć statuę, bo ni może
wejść do kościoła, tak go razi. Ksieni już zmuszona była tym wymaganiom zadość
uczynić. Wezwano więc rzeźbiarza i polecono, aby odnowił statuę tak, by już nie
3 Na temat tej rzeźby zob. A. Witko, Sztuka w służbie Zakonu Trójcy Świętej w siedemnas-
tym i osiemnastym stuleciu, Warszawa 2002, s. 130-131. O powtórzeniach figury Chrys-
tusa z Medinaceli zob. także idem, Jezus Nazareński Wykupiony, Kraków 2010.
4 F. Łobeski, Opisy obrazów znajdujących się w kościołach miasta Lwowa, „Dodatek Tygod-
niowy do Gazety lwowskiej”, nr 16, 21IV 1855, s. 63-64.
5 J. Misiurek, Krechowiecki Antoni, [w:] Encyklopedia Katolicka, t. 9, Lublin 2002, s. 1251.
6 AOBK, B-8, Pamiętniki klasztorupp. Benedyktynek łacińskich lwowskich, 1869—1896, s. 17.
7 Ibidem, s. 93. Możliwe, że w zbliżonym czasie usunięto też jeden z ołtarzy.
 
Annotationen