Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Studia Waweliana — 2.1993

DOI issue:
Varia
DOI article:
Czyżewski, Krzysztof J.; Adamska, Magdalena: W związku z pracq Jerzego Pietrusińskiego na temat złotnictwa krakowskiego połowy XVI wieku
DOI article:
Kuczman, Kazimierz: O florenckiej wystawie "Maestri e botteghe"
DOI Page / Citation link: 
https://doi.org/10.11588/diglit.19898#0109
Overview
loading ...
Facsimile
0.5
1 cm
facsimile
Scroll
OCR fulltext
Autor zauważa podobieństwo dekoracji miecza
z 1540 roku, przechowywanego w skarbcu katedry na
Wawelu (fig. 1), do omawianego przez siebie typu orna-
mentu. Na tej podstawie sugeruje, że miecz może być
wyrobem krakowskim a nie norymberskim, jak dotych-
czas powszechnie przyjmowano. Kwestię tę jednak pozo-
stawia otwartą (s. 145). Wydaje się, że wątpliwości co do
obcego pochodzenia są nieuzasadnione. Przekonuje o tym
porównanie z dwoma ceremonialnymi mieczami roboty
niemieckiej, datowanymi na lata 1535—1540, charakte-
ryzującymi się nie tylko podobną dekoracją w typie
aldegreverowskim, ale i analogicznym ogólnym kształ-
tem 14. Zarówno miecz wydobyty z grobu Gustawa Wa-
zy w katedrze w Uppsali (fig. 2), jak i miecz z Histo-
risches Museum w Dreźnie (fig 3) posiadają charaktery-
styczną „półtoraręczną" rękojeść z wyraźnie zwężającą
się, oddzieloną pierścieniem górną częścią trzonu, gru-
szkowatą głowicą oraz jelcem łukowato wygiętym ku do-
łowi i rozszerzającym się na końcach. Należy też stwier-
dzić, że wyraźna zbieżność w kształcie jelca u miecza
wawelskiego oraz uppsalskiego i drezdeńskiego przeczy
tezie, którą autor przyjmuje za J. Samkiem, jakoby
wzorem dla miecza zygmuntowskiego był „Szczerbiec".

Kielich ze skarbca katedralnego, tradycyjnie wią-
zany z biskupem Janem Konarskim (fig. 4—8), jest przed-
miotem wokół którego narosło wiele nieporozumień na-
tury historycznej, a jego forma artystyczna nie została
dotąd dostatecznie zanalizowana, dlatego też omówienie
go przez Pietrusińskiego zasługuje na uwagę. Tymczasem
dane na jego temat zawarte w artykule są nieścisłe.

14 H. S e i t z, Blankwajjen, 1, Braunschweig 1965,
s. 278—281, fig. 185—186.

15 Sztuka zdobnicza. Dary i nabytki 1945—1964. Ka-
talog, Warszawa 1964, s. 65—66, poz. 212; Polskoje sie-
riebro XIII-naczala XX wieka iz sobranija Nacyonal-
nogo Muzieja w Warszawie. Katalog wystawki, Lenin-
grad 1981, s. 13, poz. 8.

Autor wymienia jedynie dwa herby umieszczone na
stopie: Abdank oraz Sulima z literami NPSD (obydwa
nałożone wtórnie i wyraźnie w różnym czasie), chociaż,
pierwszy z nich kryje pierwotny, grawerowany bezpo-
średnio na stopie herb Trąby z literami Al. Słusznie
powątpiewa w związek kielicha z biskupem Konarskim
i odrzuca możliwość łączenia go z biskupem Gamra-
tem. Trudno jednak zrozumieć, dlaczego pomija hasła
katalogowe podające informację o istnieniu herbu Trą-
by wraz z sugestią odczytania towarzyszących mu ini-
cjałów jako: Anna Jordanowa (żona Mikołaja, kaszte-
lana wiślickiego) 15. Z kolei napis na odwrocie stopy
został wyryty bardzo niedbale i jego właściwe odczyta-
nie sprawia znaczne trudności. Jednak nie można się
w nim dopatrzeć daty 1560, tym bardziej że odnosi się
on do Grzegorza Czerwinki, wikarego katedralnego,
altarysty w kaplicy Św. Katarzyny w trzeciej ćwierci
wieku XVII 16. Wreszcie należy podkreślić, że stwier-
dzenie, jakoby kielich został wtórnie zestawiony z wcze-
śniejszej (koniec w. XV) czary i pierścieni trzonu oraz
późniejsze (2. ćw. w. XVI) stopy i nodusa, wymaga
przytoczenia przekonujących dowodów, nie tylko natu-
ry artystycznej, ale i technicznej (np. niedopasowanie
poszczególnych części, sposób łączenia).

Artykuł Jerzego Pietrusińskiego uświadamia ko-
nieczność wzmożenia badań archiwalnych, jak i two-
rzenia monografii poprzedzających ujęcia syntetyczne.

Magdalena Adamska, Krzysztof Czyżewski

16 Lekcja napisu podana przez Pierusińskiego nie
jest dokładna; pomijając partie bardzo trudne do od-
czytania, powinna wyglądać następująco: Gfregorius]
Czerwinko użfcarius] efcclesiae] c[athedralis] cfcraco-
viensis] [...] jieri curavit [...] Ad altare S[anctae] Ca-
th.[erinae].

O florenckiej wystawie „Maestri e botteghe"

Rok 1992 zaznaczył się kilkoma znaczącymi jubileu-
szami, związanymi z faktami sprzed pięciu stuleci, jak
odkrycie Ameryki czy śmierć znakomitych postaci •—
w Polsce króla Kazimierza Jagiellończyka, w Toskanii
Wawrzyńca Wspaniałego. Lorenzo Magnifico został w
ubiegłym roku odpowiednio uczczony we Włoszech, wy-
daje się jednak, że rocznica ta nie była szerzej znana
w krajach na północ od Alp.

Wśród imprez zorganizowanych z tej okazji we Flo-
rencji ostatnią była wystawa malarstwa toskańskiego
końca wieku XV w Palazzo Strozzi, trwająca od 16 paź-
dziernika 1992 do 10 stycznia 1993 roku. Powstała z fun-
duszy i pod egidą Narodowego Komitetu obchodów ju-

bileuszu Lorenza, była realizowana przez instytucje:
Soprintendenza per i Beni Artistici e Storici di Firenze
oraz Dipartamento di Storia delie Arti e delio Spetta-
colo deH'Universita di Firenze, przy głównym udziale
znanych historyków sztuki — Miny Gregori, Antonia
Paolucci i Cristiny Acidini Luchinat. Ściągnięto obrazy
z czołowych florenckich galerii, głównie z Uffiziów, oraz
z innych włoskich zbiorów, z zagranicy zaś wypożyczo-
no dzieła jedynie z trzech muzeów l. Z tym większą
więc satysfakcją wypada odnotować fakt uczestnictwa
w tym festiwalu sztuki wczesnorenesansowej obrazu
Adoracja Dzieciątka ze zbiorów zamku królewskiego na
Wawelu 2.

1 Z Wawelu, z Museum Boymans van Beuninger
w Rotterdamie i z Szepmiiveszeti Muzeum w Buda-
peszcie.

2 Bezpieczną podróż do macierzystej Florencji za-
pewniła wymagającemu szczególnej troski obrazowi
warszawska firma „Węgielek", reprezentowana przez

Cezarego Urbańskiego. Kurierami byli: autor niniejszej
wypowiedzi i mgr Jacek Fołtyn. Przed transportem
niezbędne zabiegi konserwatorskie przeprowadziła w
wawelskiej pracowni mgr Barbara Jaskowska. Nad ca-
łym przedsięwzięciem organizacyjnie czuwała mgr Zu-
zanna Pugetowa.

105
 
Annotationen